dla samotnych

Wysoki

Według mnie też, nie jest to zbyt dobre rozwiązanie, chociaż teraz i tak taki 1 wiatrak ma większą moc niż jeszcze kilka lat temu, poza tym wiatraki trzeba stawiać tam, gdzie są odpowiednio silne wiatry, a u nas w kraju takowe występują głównie na północy.

Wysoki

Oczywiście można nie przyjąć mandatu i w sądzie udowadniać swoje racje. Very Happy

eman

O, MZ zauważyło, że dzisiaj mamy Światowy Dzień Zapobiegania Samobójstwom. Nie mogę się doczekać, jak ogłoszą, że zamierzają ograniczyć liczbę zgonów z tego tytułu centralnym rejestrem prób samobójczych.

Wysoki

Nie wiem co zrobią, ale z tego powodu umiera dużo więcej osób jak na covid i w wypadkach samochodowych, a jakoś nie ma licznika dziennego jak w przypadku covida. Myślę, że ten problem jest olewany.

Przywrócony_id:(5167)

Przecież by stwierdzić zgon na covid to trzeba poddać ciało sekcji zwłok a tego się oficjalnie nie robi a co gorsza nawet pali zwłoki co kompletnie niszczy jakiekolwiek dowody. Nie ma ciała, nie ma dowodu. Szachrajstwo na skale światową. Na domiar tego wszystkiego jest już udowodnione, że respirator zabija ludzi, którzy są niedotlenieni bo powoduje sztuczne zbyt wysokie ciśnienie w płucach co je rozrywa. Oczywiście kto by pomyślał o podaniu tlenu. Choć Borysowi tlen podano a nie wrzucono go pod respirator. Ze statystyk mały procent ludzi przeżywa po respiratorze, a jeśli już to zawsze dodatkowo z ciężkim uszkodzeniem płuc już do końca życia. Jeśli jakaś praktyka jest tak szkodliwa i nagminnie śmiertelna to dlaczego latami się ją kontynuuje?

eman

Wydaje mi się, że GIS nie wymaga sekcji zwłok w celu wpisania COVID-a jako przyczyny zgonu.

Bo być może nie ma lepszej alternatywy?

eman

Ten problem jest trudny. Dane są złe, ale to tylko liczby, a trzeba przecież zrozumieć istotę dramatów ludzkich, które spychają samobójców na dno. Ponadto - średni wiek osoby która zmarła na covid przekracza prognozowaną długość życia (w Polsce). W przypadku samobójstw statystycznie ta sama osoba miałaby przed sobą jeszcze parę ładnych lat nim osiągnęłaby tę granicę.

Wysoki

Czyli co jak ktoś był ciężko chory na nowotwór czy na serce, płuca, a miał jednocześnie covida i zmarł, to od razy piszą, że zmarł na covida, a nie np. na nowotwór, albo zawał?

Wysoki

Właśnie podali, że w Polsce jest już przypadek ponownego zarażenia covidem.

eman

Nie wypisuję aktów zgonu, nie mam bladego pojęcia Very Happy

Podobno w Stanach faktycznie dużo bardziej opłaca się wpisać Covid jako przyczynę zgonu, czy u nas NFZ też za to lepiej płaci - nie wiem, raczej wątpię.

eman

[link widoczny dla zalogowanych]

Dobra, tfu, zmiana.

Wysoki

He he, no ciekawe co z tym zrobią? Może będą tak to odkładać wiele razy. Smile

Poza tym w szeregach ,,dobrej zmiany" jest wielu ludzi działających w PZPR i innych organizacjach za PRL-u, dlatego dekomunizacja może im nie pasować. Very Happy

Przywrócony_id:(5167)

Szkoda, że nikt nie liczy śmierci ludzi, którzy potrzebowali pomocy a jej nie otrzymali bo covid. Ostatnio też głośna sprawa tej pani w ciąży, która umarła. Wcześniej też była głośnas prawa dzieciaczka, który zmarł bo na nic mu była e-porada lekarza a do szpitala nikt nie chciał go przyjąć. Tak samo z samobójstwami, z pewnością ich liczba wzrosła przez dramatyczną sytuację psychiczną czy materialną - również przez covid. Także wirus raczej zabija większość ludzi pośrednio niż bezpośrednio. Lekarze na nfz to tylko on-line "przyjmą" ale już po godzinach, prywatnie za parę stówek to przyjmą pacjenta chętnie. Czy to nie jest kuriozum?

Wysoki

To prawda mówili też np. o pacjentce, która miała udar i nie chcieli jej przyjąć do szpitala i karetka krążyła od jednego do drugiego, przyjęli ją dopiero po wielu godzinach, ale po jakimś czasie zmarła.
Co to za porada taka e-porada, jak pacjent nie jest badany. Ośrodki zdrowia nie przyjmują pacjentów.

eman

MalinowaMamba, tu nawet nie chodzi o osoby które zmarły z powodu nieotrzymania pomocy. Je widać w statystykach. Natomiast bardziej martwię się z powodu ludzi, którzy będą musieli się borykać z powikłaniami bądź bardziej zaawansowaną chorobą ponieważ nie otrzymali pomocy/diagnozy na czas „bo Covid".