dla samotnych
jesteś samotny/na? nie jesteś sam/sama!
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum dla samotnych Strona Główna
->
18 do 25 lat
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Jakaś kategoria
----------------
18 do 25 lat
25 do 30 lat
30 do 35 lat
35 do 40 lat
40 do 45 lat
45 do 50 lat
50 do 55 lat
55 do 60 lat
od 60 lat wzwyż
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Reinheart
Wysłany: Śro 10:08, 01 Lip 2015
Temat postu:
Myślę, że każdy z nas musi walczyć z jakimiś demonami w swojej głowie. Czasami nie da się samemu toczyć tej batalii i trzeba się wygadać komuś, wyżalić i wypłakać. Rozumiem jako to jest, rodzina niby jest ale często dobrze tylko na zdjęciach wygląda, ja sam rodzinie nigdy się nie żale bo zwykle nic dobrego z tego nie wynika. Dlatego dobrze jest mieć kogoś z kim można wybrać się na spacer, pogadać czy powygłupiać się. Zapomnieć o wszystkim
Rodzinka niestety ale nie pozwoli na to abyś choc przez chwilę zapomniała o swoich problemach, bynajmniej jak tak mam... Ale przyznam, że lepiej mieć kogoś... Bo prędzej czy później samotność tak głęboko wwierci się w serce, że juz na niczym człowiekowi nie będzie zależało... I ciężko będzie mu z kimś żyć a tym bardziej zakochać się...
Zargon
Wysłany: Śro 9:10, 01 Lip 2015
Temat postu:
Nie rozumiem dlaczego miałaby nie mówić o swoich problemach zdrowotnych. Jeśli są poważne i zataiłaby to przed ślubem, to jej mąż mógłby się starać o unieważnienie ślubu. Zawsze należy mówić prawdę.
Grabarz
Wysłany: Pon 1:08, 22 Cze 2015
Temat postu:
Nikomu nie mów o swoich problemach zdrowotnych, zwłaszcza jak problem tkwi w " głowie ". Facetom dopiero po ślubie i 2 dzieci. haha
ps. Własnego życiorysu się nie wstydzę i opowiadałem swoje historie znajomym. Plotka za plotką i opinia w całym rejonie upadła na pysk. Teraz większość dziewczyn mnie omija, a odnajduję się tylko w " patologicznym " gronie.
Martin5
Wysłany: Śro 23:41, 17 Cze 2015
Temat postu:
witaj! Też mam schizofrenię i też jestem normalnym facetem(tylko ze czasem mam lęki). Napisz do mnie jak chcesz, najlepiej na gg. Pozdrawiam:)
zbyt.smutny
Wysłany: Sob 21:35, 25 Kwi 2015
Temat postu:
Powodzenia
asdasda
Wysłany: Śro 10:59, 22 Kwi 2015
Temat postu:
Szukaj kogoś, kto Cię zaakceptuje taką jaka jesteś - powodzenia
AloneHeart
Wysłany: Nie 14:49, 12 Kwi 2015
Temat postu:
Schizofrenia wcale nie wyklucza z życia!
Mam kuzyna,który cierpi na tę chorobę i jest naprawdę świetnym facetem. Jesli tylko jesteś pod obserwacją lekarza i leczysz się to wspaniale. To nie bój się czerpać z życia!! Wspaniale, że tu piszesz
Gość
Wysłany: Pon 19:22, 06 Kwi 2015
Temat postu:
Nie przestawaj szukać, jak jestes blisko lublina daj znac moge sie spotkac, sam miewam stany depresyjne i też mi ciężko.
shrike
Wysłany: Pon 17:56, 06 Kwi 2015
Temat postu:
Witaj. Wydajesz się odważną i ciekawą osobą. Ja chętnie z Tobą popiszę. Napisz na mojego maila:
mariusz1992.1@o2.pl
, o ile ogłoszenie jest wciąż aktualne.
Juu12
Wysłany: Sob 16:58, 04 Kwi 2015
Temat postu: Nie jesteś sama!
Witaj. Za pewne wielu z nas ma podobne problemy, lecz boimy się przyznać, że tak jest. Ludzie są okropni ... brak im wyrozumiałości, życzliwości. Gratuluję odwagi, jesteś silną kobietą wyrażając swoje zdanie, nie bojąc się krytyki. Psychiczne problemy mam od 3 lat , nie mogę znaleźć swojego miejsca na ziemi ... Chodź jestem twarda , nie widać tego po mnie , mam dość dużo znajomych ale wiecznie czuje się samotna i podpadam w depresję. pozdrawiam i życze dużo szczęścia! :)
TheWall
Wysłany: Pią 14:13, 03 Kwi 2015
Temat postu:
Witaj. Ja również mam problemy natury psychicznej chociaż tego nie widać... Jeśli chcesz możemy się poznać. Będzie mi miło. Pozdrawiam
Natsume
Wysłany: Wto 19:53, 31 Mar 2015
Temat postu: Samotna chora dziewczyna
Witam,
mam 24 lata, przyznaję, że to mój pierwszy raz na tego typu forum. Jestem samotna do zawsze. Niby mam rodzinę, ale zawsze marzyłam o czymś więcej. Obecnie mam tylko jedną koleżankę, z którą utrzymuję kontakt. Nigdy nie miałam chłopaka, gdyż kiedy na serio się nimi zainteresowałam zaczęłam chorować. Uwaga, teraz napiszę coś bardzo ważnego, coś czego nie jest łatwo wyznać ludziom. Mianowicie, jestem schizofreniczką. Boję się, że z tego powodu już na zawsze zostanę samotna. Wystarczyłby mi dobry przyjaciel. Nie potrzebuję litości, tylko miłego słowa i wsparcia, bo choć ta choroba nie jest łatwa, to wbrew temu co się słyszy przez większość czasu jestem normalną, zwykłą dziewczyną. Po prostu boję się, że kiedyś nie wytrzymam tej samotności. Mam nadzieję, że znajdzie się choć jedna osoba, która mnie zrozumie.
Mimo wszystko pozdrawiam.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin