Autor Wiadomość
lajwe
PostWysłany: Wto 10:00, 19 Maj 2015    Temat postu: Re: Hm

MadWorld napisał:
Wsm, ile masz lat, jeśli można wiedzieć?
Jakby nie patrzeć, często ludzie samotni to osoby nieśmiałe, które nie potrafią się przełamać i same do kogoś zagaić, brzydota nie ma tutaj tak dużego znaczenia, bo myślę, że większość osób do zwykłej rozmowy nie potrzebuje modela/modelki, sam mam z tym problem, bo nie wiem nawet jak można w ciekawy sposób zaczepić dziewczynę, ba teraz nawet nie wiem która jest w moim wieku, bo tak się malują, co jeszcze bardziej mnie do nich dystansuje, żebym nie wyszedł na pedofila Wink
haha, dobra końcówka Smile
pinkin
PostWysłany: Wto 2:29, 19 Maj 2015    Temat postu:

Podzielam zdanie kolegi;) I to dosłownie taki podział. Z jednej strony nie lubię jak kobiety sie malują, odraża mnie to jakoś. A z drugiej strony nie potrafie rozpoznać wieku u kobiety między 16 a 33rż. Nie wiem czemu tak jest, ale to chyba przyszła jakas moda z Ameryki, że 40latki wydlądają na 25, a 12latki wygladają na 20 bez makijarzu.
MadWorld
PostWysłany: Pon 18:27, 18 Maj 2015    Temat postu: Hm

Wsm, ile masz lat, jeśli można wiedzieć?
Jakby nie patrzeć, często ludzie samotni to osoby nieśmiałe, które nie potrafią się przełamać i same do kogoś zagaić, brzydota nie ma tutaj tak dużego znaczenia, bo myślę, że większość osób do zwykłej rozmowy nie potrzebuje modela/modelki, sam mam z tym problem, bo nie wiem nawet jak można w ciekawy sposób zaczepić dziewczynę, ba teraz nawet nie wiem która jest w moim wieku, bo tak się malują, co jeszcze bardziej mnie do nich dystansuje, żebym nie wyszedł na pedofila Wink
wsm
PostWysłany: Pon 15:56, 18 Maj 2015    Temat postu:

..
Krzysiek
PostWysłany: Pon 12:29, 18 Maj 2015    Temat postu: Ech..

Cholera, nie wiem dlaczego tak dużo samotnych młodych ludzi teraz jest, sam mam 24 lata i ledwie dwóch na prawdę wiernych kolegów, nie wiem, czy to problem we mnie, czy w tym na co inni liczą, chciałbym mieć dużą rzeszę znajomych, a często jest tak, iż nie mam z kimś wyjść na spacer albo pogadać, przeraża mnie ta wizja, do tego ludzie na których twarzach rysuje się bariera, marzy mi się świat, żeby każdy miał wiernego przyjaciela, nie był nigdy sam, mógł porozmawiać na przystanku autobusowym z każdym i nie był oceniany jak " dziwny gościu, podchodzi i zagaduje chociaż go nawet nie znam " co się z Nami dzieje, że wszyscy pozamykani na drugiego człowieka..
SamotnyPoPrzejściach
PostWysłany: Nie 21:18, 17 Maj 2015    Temat postu: Chciałbym przyznać...

...że mimo iż ostatnimi czasy, wszystko mi się powoli w życiu układa, dalej jestem samotny, gdzieś na mojej drodze pogubiłem wszystko i teraz próbuje to odnaleźć, męczy mnie już monotonia życia, fakt że jedynymi osobami z którymi mam kontakt są współpracownicy, jestem nieśmiały przyznaję mam ogromną trudność w nawiązywaniu nowych znajomości, jednak chciałbym to w końcu zmienić, ostatnio staram się dużo zmienić jednak, samemu bez większej motywacji jest bardzo ciężko Sad
Osoby z podobnymi problemami najlepiej z Krakowa zapraszam do kontaktu
54030091
Pozdrawiam
Smutny i samotny 22 latek z Krakowa

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group