| pinkin |
 Wysłany: Pią 3:05, 07 Sie 2015 Temat postu: |
|
To mnie możesz poznać Nie boje się być sobą i to chyba widać po mnie i w rozmowie. Też nei imprezuje i nie wiem co sie dzieje na tych imprezach. Nie piję, nie palę, nie przeklinam, a dokładniej staram się kompetentnie komunikować. Po co pijesz bezalkocholowe piwo, skoro uważasz że nie pijesz? Może to tak jakbyć kupował gume do zucia w kształcie papierosa:P Ja lubie sobie zapodać napój 2,5l do lodówki:P nie powiem jaki bo to będzie reklama:P Napisze tylko że jest czarny i gazowany. POdobno sama chemia. Ale sobie lubie tak do szklaneczki ew kostki lodu i sie tym delektuje. Słucham muzyki elektronicznej. Jak ktoś mi powie że to szajs, to z nim nie gadam:P Ale założe sie też że ten ktoś nie słucha klasyki.
Pozdro wszystkich z trzeźwym stanem umysłu. |
|
| ax3r |
| Wysłany: Nie 0:26, 02 Sie 2015 Temat postu: Dziwny stan umysłu? 😢 |
|
| Odkąd pamiętam zawsze brakowało mi prawdziwych ludzi w moim życiu, nie wliczając rodziców, jestem bardzo staroświecki nie imprezuje, zdarzyło mi się to może 3 razy w życiu i nie kreci mnie to, pić alkoholu też nie lubię tak jak inni "na pokaz" może raz w tygodniu wypije sobie piwko bez alkoholowe ale nie przepadam za alkoholem bardzo a po za tym nie ma zdrowia na takie życie a po za tym nie dla mnie takie życie, lubię posłuchać muzyki którzy inni nazwą"gówniana", nie lubię być zmuszany do niczego a tym bardziej do tego co mam słuchać, co oglądać, co robić... zmierzam do tego że ostatnimi czasy myślę że ja na prawdę jestem albo z innej planety albo urodziłem się 10 lat za późno (mam 20 lat) nie rozumiem dziewczyn które się nie szanują, pija więcej niż nie jeden chłop na imprezie, poznają faceta i już się idą z nim"je*ać" w brudnym kiblu, dla mnie to jest dziwne w jakim my żyjemy świecie, wiem że to nie żadna nowość ale co będzie dalej??? będą się już 5 latki "bawić" i pić??? ... chciałbym poznać kogoś kto czuje się obco w tej dziwnej rzeczywistości... kto nie boi się być sobą, mimo tęgi jakich ludzi spotykamy na swojej drodze... kogoś kto nie patrzy na wygląd tylko na to jaka druga osoba jest... |
|
