| Autor |
Wiadomość |
| pinkin |
 Wysłany: Pią 17:58, 04 Wrz 2015 Temat postu: |
|
Widzę, że jesteś zainteresowana moja teorią, więc Ci ja trochę rozwinę. Po pierwsze bardzo się cieszę, że jesteś świadoma swoich intencji, czyli wiesz, że szukasz według okreslonego typu charakteru. Chodziło mi o pewne cechy, które są dla nas(np. dla mnie) szczególne i chciałbym te cechy zachować dla tej(wyjatkowej) osoby. Mogę się ukrywac z tym że jestem dinozaurem, żeby nie zostać skrzywdzonym, czy wyśmianym. A jak się ukrywam, to robię to dobrze, w rezultacie nie zostaję rozpoznany. Pisząc o byciu rozpoznanym, mam na myśli wysoki poziom, który również Ty reprezentujesz, czyli chodzi o rozpoznanie charakteru. Jeśli tak postepuje wiele osób, to może to być odpowiedzią na zagadkę zawartą w temacie. Jak ktos już znajduje tą osobę, która budzi jego charakter, bo ten ktoś zaczyna ufać tej osobie i wie, że moze się otworzyć przed ta osoba, bo znajdzie u niej akceptację. Dlatego nie musisz wiedzieć, że ten ktos jest zajety, mimo, że prezentuje w swoim zachowaniu te cechy, które Tobie imponują. Bo w gruncie rzeczy, zachowując status quo, nie wolno nam wiązać w następstwo kolei rzeczy, akceptacji i bycia sobą. Dlatego w relacji z innym te cechy pozostają od siebie niezależne. Nie twierdzę wcale, że te cechy są od siebie zależne. Ale ta teoria może działać |
|
 |
| wsm |
| Wysłany: Pią 19:36, 28 Sie 2015 Temat postu: |
|
| A temat założyłam z powodu jednego "egzemplarza", hehe, o którym nie wiedziałam, że jest zajęty- dowiedziałam się dopiero w dniu założeniu tematu, więc to też się nie wpisuje w teorię Pinkina, bo podobał mi się znacznie wcześniej, niż okazał się zajęty. |
|
|
| wsm |
| Wysłany: Pią 19:30, 28 Sie 2015 Temat postu: |
|
Hmmmm. Może ciekawa teoria, ale kompletnie niezgodna z (moją) rzeczywistością. Po prostu mam określony typ charakteru faceta, który mnie pociąga i jest tak niezależnie od tego, czy jest wolny czy zajęty - ci wolni o tych poszukiwanych przeze mnie cechach też mi się podobają, ale oczywiście i tak nie daję im tego do zrozumienia, bo wiem, że tylko bym się zbłaźniła  |
|
|
| pinkin |
| Wysłany: Pią 19:03, 28 Sie 2015 Temat postu: Re: ciekawostka! |
|
Wiesz jakoś to się zgadza co Ty(autorka) piszesz, bo wielu kolegów mi mówi, że nie potrafiło znaleść sobie dziewczyny, a jak już mają, to nagle wiele się zaczyna nimi ineteresować. To by się tu zgadzało. Ja jestem chłopakiem, może niezbyt wiele dziewczyn się mna interesuje, ale ja też się takimi nie interesuje:) Cóż chyba masz rozwiązanie sprawy:)
PS.
| wsm napisał: | | Musiałam sobie ulżyć. |
Tego nie rozumiem:P |
|
|
| Afterglow |
| Wysłany: Pią 18:25, 28 Sie 2015 Temat postu: |
|
No dobrze, a więc mi też jest smutno, że każdy wartościowy facet jest już zajęty (oprócz mnie, ale to niewielkie pocieszenie). Nigdy nie znajdę odpowiedniego. 
Teraz zadowolona?  |
|
|
| wsm |
| Wysłany: Pią 18:20, 28 Sie 2015 Temat postu: |
|
ten temat w zalożeniu miał być dla osób, które mają problem opisany w temacie, a nie na pisanie ogłoszeń "matrymonialnych", tylko tyle i aż tyle  |
|
|
| Afterglow |
| Wysłany: Pią 17:53, 28 Sie 2015 Temat postu: |
|
| Przecież chciałaś tylko sobie ulżyć, więc to zrobiłaś, nie zauważyłem prośby o jakąś szerszą dyskusję. ;p Czyżbyś jednak miała coś więcej do zaoferowania, oprócz 'żalów frustratki'? |
|
|
| wsm |
| Wysłany: Pią 17:21, 28 Sie 2015 Temat postu: |
|
ech... nawet we własnym temacie spadam na ostatni plan...  |
|
|
| Marcy |
| Wysłany: Pią 12:11, 28 Sie 2015 Temat postu: |
|
| Jędrzej Ka napisał: | | Ja za to zastanawiam sie, czy to moze prawda, ze ludzie poszukuja partnera z porownywalnym poziomem inteligencji. Wedlug roznych testow iq przekraczam 200... Do tego podobno jestem przystojny. Mam zajebista prace, dobrze platna. Jestem wesolym gadula, wiec nikt sie nie nudzi w moim towarzystwie. |
Zapomniałeś dodać, że jesteś też niezwykle skromny...
Naprawdę myślisz, że kobiety lecą wyłącznie na poziom IQ, wygląd, dobrą pracę, hajs i błyskotliwość? Jeśli tak, to może stąd wynikają Twoje problemy z samotnością... |
|
|
| Afterglow |
| Wysłany: Pią 12:11, 28 Sie 2015 Temat postu: |
|
| Przekraczasz 200 pkt. IQ, podczas gdy wpis w księdze rekordów Guinnessa wynosi 210? A Pan Hawking legitymuje się wynikiem 160 pkt.? Że też o Tobie nie mówią w TV. :/ |
|
|
| Jędrzej Ka |
| Wysłany: Pią 8:57, 28 Sie 2015 Temat postu: |
|
| Mam na imie Jędrzej. Mam 28 lat. Mieszkam w Poznaniu. Moj nr gg: 53384363 |
|
|
| wsm |
| Wysłany: Czw 20:00, 27 Sie 2015 Temat postu: |
|
| odpisałam na pw. |
|
|
| art |
| Wysłany: Czw 10:58, 27 Sie 2015 Temat postu: |
|
| Witaj. Skąd takie pesymistyczne nastawienie? Dlaczego uważasz że nie masz jakichkolwiek warunków na zainteresowanie faceta? |
|
|
| 9ania1 |
| Wysłany: Śro 19:37, 26 Sie 2015 Temat postu: |
|
| jak ktoś chce pogadać to piszcie śmiało mój nr gg 856080 chętnie z kimś pogadam |
|
|
| wsm |
| Wysłany: Śro 18:11, 26 Sie 2015 Temat postu: |
|
Ja nawet na taką "połówkę" nie mogę liczyć, gdyż nie piję  a tak na poważnie to dobrze, że choć nadzieja się Ciebie trzyma
ja jestem realistką i wiem, że nie mam jakichkolwiek warunków na zainteresowanie sobą faceta. Chyba muszę przygarnąć kotka i nauczyć się dziergać na drutach. Albo taki combos - wydziergam sobie kotka z włóczki, to jest myśl |
|
|