Autor Wiadomość
ceem
PostWysłany: Pon 23:32, 12 Paź 2015    Temat postu:

I znalazłaś kogoś?
johnywalker
PostWysłany: Wto 18:04, 15 Wrz 2015    Temat postu:

Ha w mojej karierze jeszcze nigdy się nie zdarzyło, żeby ktoś dzięki mnie dostał depresji, ale kto wie kto wie, być może mam ukryty talent do takich spraw Smile
Reinheart
PostWysłany: Wto 12:29, 15 Wrz 2015    Temat postu:

Internet to fajna sprawa, choć nie dzięki niemu zapominałem o świecie, poznałem już wielu ludzi, jedni byli warci, drudzy wręcz przeciwnie. Poznałem też wiele dziewczyn które uświadamiały sobie, że trzeba ich związek naprawić. Ba z niektórymi się nawet spotkałem... Ale zamiast prawdziwych ludzi to bardziej wolałem tych zmyślonych, wirtualnych których można spotkać w grach komputerowych, także jeszcze pare lat temu gry komputerowe były dla mnie ucieczka od rzeczywistości, bez trosk i zmartwień, maszerowało się ku przygodzie Smile teraz mimo tego, ze mam potężny komputer to nie gra tak jak kiedyś... Odkąd kupiłem motocykl to wiele się zmieniło, żadna gra czy strona internetowa nie da tyle radości i emocji co podróż na motocyklu, człowiek wtedy czuje, że żyje, może nikt mnie nie pokocha, może będę sam do końca moich dni, ale puki starczy mi sił to będę jeździł bo jak na razie to nic tyle radości mi nie dało Wink Świat jest zły i obojętny, ale wystarczy poszukać czegoś co pozwali zapomnieć Smile Czy to miłość, komputer czy motocykl, najważniejsze aby pozwoliło odczuć tą radość Wink

Pozdrawiam!
Tyrania
PostWysłany: Pon 21:42, 14 Wrz 2015    Temat postu:

No, u mnie to wirtualny świat stał się mało co rzeczywistością. Nie sądziłam, że kiedyś się na tyle wciągnę w Internety, że będą mi przyprawiać smutku. Choć śmiechu było/jest i tak więcej Wink... Byle było dobre towarzystwo, ale się nie przywiązywać. Ciężko z tym u mnie. Pozdrawiam również @EvilPrincess Smile A! I dzięki za kopa w tyłek. Cieszę się, że nie zareagowałaś wrogo Smile

Na nasze bolączki jest jedno dobre rozwiązanie? Przy Tobie można dostać depresji... hehe
johnywalker
PostWysłany: Pon 18:50, 14 Wrz 2015    Temat postu:

Na wasze bolączki jest jedno dobre rozwiązanie...
EvilPrincess
PostWysłany: Pon 9:11, 14 Wrz 2015    Temat postu:

W dziejszych czasach to chyba norma, ze gdy nastolatki gdy maja problem uciekaja do internetu. Tu moga byc idealni. Pamietam jak sama tak robilam. W sumie to dalej tak jest. Mam problemy ale gdy jestem w tym wirtualnym swiecie zapominam o nich chociaz na chwile. Ale ile mozna sie oszukiwac ?
Zycie jest skomplikowane ale nikt nie mowil ze bedzie latwo Wink trzeba sobie dac kopa w tylek i isc naprzod.

Buzka, pozdrawiam Smile
Tyrania
PostWysłany: Nie 21:51, 13 Wrz 2015    Temat postu: Nieodpowiednie miejsce?

Jakoś tu trafiłam. Nawet jeśli nie powinnam?
Hej. Jestem młodą dziewczynką, która poznała w Internecie przemiłego mężczyznę 10 lat starszego, który z biegiem czasu stał się moim przyjacielem. Mija rok jak go poznałam. Tak mnie do niego ciągnęło, że porzucałam wszystko żeby z nim popisać. (kiedyś trzeba było się rozstać :/)
Kładłam się o późnych godzinach, niewyspana w szkole (zresztą on też był w pracy padnięty), spadły mi oceny... A jednak dostałam stypendium.
Większość pewnie powie, że powinnam się zająć szkołą. Ale co poza nią? Nie dogaduję się dobrze z innymi dziećmi w klasie. Sama nie wychodzę do nawiązywania znajomości. Nic dziwnego, że mają mnie za dziwadło. Od małego spędzam większość czasu przy komputerze. Nie interesują mnie konwersacje w prawdziwym świecie. Nie jestem tam osobą, taką którą jestem tutaj, w sieci. Sama robię sobie tym problem? Jednak to mi pasuje. Najbardziej nie umiem zdzierżyć tego, że nie mam się komu teraz wygadać.

Tak z innej beczki...
Reszta moich internetowych "znajomości, przyjaźni" ponoć też była toksyczna. Teraz wydaje mi się, że mogło to w jakimś stopniu wychodzić ode mnie. Poznana niegdyś rówieśniczka z depresją, która się cięła stworzyła dalszy ciąg łańcuszka "depresyjnego". W wyniku czego, moi znajomi za moim przykładem zaczęli się okaleczać. Dobrze, że już z tym koniec. Kontaktu brak, nawet jeśli za niektórymi się tęskni. Ach te dzieciaki w Internecie

Chyba mnie trochę poniosło, co? I tak połowę usunęłam.
Jak już tutaj jesteś, możesz mi napisać jak się czujesz i co u Ciebie słychać Smile Idea

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group