Autor Wiadomość
stefan_1978
PostWysłany: Nie 17:12, 23 Wrz 2018    Temat postu: Eryk

Masz racje. Ludzie otwartosc odbieraja jako sposobnosc wejscia na glowe. Maja tyle kwasu w sobie niczym OBCY z serialu SF
kama81
PostWysłany: Pon 1:58, 20 Sie 2018    Temat postu:

Tja, poradniki z tym swoim: "wyjdź do ludzi". Jakbyśmy my samotni w piwnicy ciągle siedzieli:)
Ale odzywam sie tu na forum po roku niebytności, bo chciałam napisać że można pogodzić się z samotnością - niekoniecznie ją pokochać Smile - ale nie jest źle ( u mnie leci 15 rok), można znaleźć inne plusy w życiu, nie musi to naszego życia zatruwaćSmile
Jednak czasem mnie chandra dopada i wtedy znów przeglądam fora:)
Pozdrawiam
Beznadziejna 30
PostWysłany: Śro 20:54, 08 Sie 2018    Temat postu:

No to jest kluczowe pytanie...poradniki radzą żeby otworzyć się na ludzi. Kiedy to robię obrywam. Widocznie mam pecha do ludzi
ania1221
PostWysłany: Śro 19:29, 08 Sie 2018    Temat postu:

Tylko jak to zmienić.
Beznadziejna 30
PostWysłany: Śro 16:20, 27 Cze 2018    Temat postu:

Ja nie szukam sposobu by zaakceptować samotność,jestem zdania, że jeśli jest w moim życiu coś, co mi nie odpowiada to szukam sposobu żeby to zmienić,nie akceptować. Akurat samotność jest taką rzeczą do której nigdy nie przywyknę,za bardzo doskwiera
Grzesiek38
PostWysłany: Wto 20:23, 05 Cze 2018    Temat postu: samotnosc

Witam wszystkich i pozdrawiam ciepło ,gdyby komuś doskwierała samotność ,potrzebował pogadać,spotkać się na kawie ,zapraszam.Może ktoś znalazł sposób na zaakceptowanie samotności i chciał by się tym podzielić....chętnie wysłucham.Zycie nie zawsze toczy się jakbyśmy tego chcieli,kiedyś szczęśliwi teraz samotni.Pozdrawiam Grzesiek

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group