dla samotnych

Dominik1999 · Dołączył: 30 Lip 2020 Posty: 788 Przeczytał: 2 tematy

nie piszemy ze sobą od 2 dni już w czwartek wymieniliśmy dwa zdania ale napisałem że mam ciężki dzień w pracy i jestem wkurzony i się już więcej nie odezwała

Dominik1999 · Dołączył: 30 Lip 2020 Posty: 788 Przeczytał: 2 tematy

jedynym wybawieniem jest sen

Wysoki

Nigdy nie wiadomo czy nic nie osiągniesz. Bogaci ludzie przecież nie wzięli swojego majątku znikąd tylko wypracowali go, niektórzy ukradli, a nieliczni wygrali w totka Very Happy

Wysoki

No to napisz do Niej, co tracisz? Może akurat to okaże się fajna dziewczyna. Trochę optymizmu też nie zaszkodzi. Smile

eman

Ekhm, polemizowałbym z tym "niektórzy ukradli".

Wysoki

Bo jak tak piszesz, że jesteś wkurzony czy ciężki dzień masz to trochę zniechęcać może.

Wysoki

Ha ha ha, zakładasz, że większość? Very Happy

Według przysłowia: ,,pierwszy milion trzeba ukraść" Very Happy

Wysoki

No to jak popracujesz trochę dłużej, nabędziesz nieco doświadczenia to i będą lepsze zarobki.

Wysoki

A to jak tam idzie Ci w tej pracy?

Dominik1999 · Dołączył: 30 Lip 2020 Posty: 788 Przeczytał: 2 tematy

jestem za słaby do pracy jaką wykonuje poza tym nikt nie chce tam pracować i pracują tam tylko świry, szef to typowa cebula co nakradła i dzień bez zjebania kogoś dniem straconym jego jest

Wysoki

Aha to niedobrze jak się codziennie o coś czepia, ale jak popracujesz trochę to siły nabierzesz. To jest tam duża rotacja pracowników?

Dominik1999 · Dołączył: 30 Lip 2020 Posty: 788 Przeczytał: 2 tematy

można tak powiedzieć, może i nabiorę siły ale ile muszę się na cierpieć i na wkurwiać to już tego nikt nie widzie za wsze zazdrościłem tego ze na własne życzenie pozwalają sobie cierpieć i jeszcze się z tego cieszą

Dominik1999 · Dołączył: 30 Lip 2020 Posty: 788 Przeczytał: 2 tematy

nie wiem co ja mam robić ze swoim życiem w ogóle

Wysoki

No ale jak nabędziesz tej siły to będzie satysfakcja i już nie będziesz wtedy mówił, że nie jesteś silny. Very Happy

Wysoki

Pisz do tej dziewczyny, tylko bardziej optymistycznie, bez nerwów. Może akurat nawiążesz fajną relację. No i pracuj. Nie od razu Kraków zbudowano. Jak wykażesz trochę cierpliwości to i zarobisz potem. Nabierzesz doświadczenia.