dla samotnych

Piotrek_wiecznie samotny · Wysłany: Pią 21:59, 28 Mar 2008 Temat postu:

Dla mnie jednak nie ma miejsca na rozmowy prywatne szkoda:( Sad

Magda · Wysłany: Pią 22:03, 28 Mar 2008 Temat postu:

Jak to nie ma miejsca? Pewno, że jest. Oglądnij się tylko dobrze;)

Piotrek_wiecznie samotny · Wysłany: Pią 22:12, 28 Mar 2008 Temat postu:

??? Raczej jest tak samo jak u koleżanki KATE# Sad

szkoda gadać

Magda · Wysłany: Pią 22:23, 28 Mar 2008 Temat postu:

Hmm...Chodzi Ci o to, że boisz się iż kobieta nie zaakceptuje Cię takim jakim jesteś?

Piotrek_wiecznie samotny · Wysłany: Pią 22:38, 28 Mar 2008 Temat postu:

No np

zakrętka · Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów

Hej:) jestem tutaj nowa...i szczerze mówiąc nie wiem jak mam sie dołączyć Wink

ale po przeczytaniu Waszych wypowiedzi poczułam się troche mniej osamotniona... Smile

tzn.z moją samotnością Wink

Magda · Wysłany: Sob 11:24, 29 Mar 2008 Temat postu:

Już się dołączyłaś. Jesteś jedną z nas;) Cieszy mnie, że po przeczytaniu kilku postów czujesz się lepiej.

zakrętka · Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów

Troszeczkę Smile

Pewnie wiesz jak to jest jak wszystkim dokoła się układa a Ty masz "najgorzej" Sad

a tak przynajmniej wiem że nie jestem jakimś dziwnym wyjątkiem który ma wszystko(przynajmniej w oczach innych)a ciągle jednak czegoś mu brakuje...najbardziej chyba towarzystwa w samotne wieczory;)

Piotrek_wiecznie samotny · Wysłany: Sob 14:25, 29 Mar 2008 Temat postu:

Z samotnością jest jak z monotonnym życiem ciągle czegoś brakuje to np kogoś bliskiego tak jak powiedziała Zakrętka
Sam bym chciał poznać kogoś bliskiego któremu mogę się zwierzać każdego dnia
lecz widać w moim wydaniu jest to zbyt trudne by mogło być prawdziwe

zakrętka · Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów

Piotrze naprawdę nie masz żadnego przyjaciela z którym mógłbyś pogadać?? Sad

rozejrzyj się wokół...może jednak ktoś by się znalazł,hm?
A jeśli chodzi o monotonne życie to moje właśnie staje się takie gdy nie mam tej drugiej połówki:( przyjaciele są...tylko że oni mają swoje życie i osoby dla których przyjaciele schodzą trochę na dalszy plan

Piotrek_wiecznie samotny · Wysłany: Sob 15:19, 29 Mar 2008 Temat postu:

Chciał bym aby tak było jednak mam kumpli ale oni nigdy prawie nie mają dla mnie czasu tylko jak coś chcą to pierwszy do mnie udeżają i jest ok a tak to mają mnie w DUPIE głęboko każdy ma swoją drugą połówkę i jest ok a mnie nie widzą w świetnie samotnych

Kate# · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 50 Przeczytał: 0 tematów

U mnie jest podobnie. Kiedy mogę się moim "koleżankom" do czegoś przydać, to są takie milutkie, a potem tygodniami sie nie odzywają....

Piotrek_wiecznie samotny · Wysłany: Sob 20:34, 29 Mar 2008 Temat postu:

Widzisz Pasujemy do siebie wydaje mi się że mamy coś wspólnego ze sobom Smile

Gość · Wysłany: Sob 21:12, 29 Mar 2008 Temat postu:

dukek

mariola200 · Gość

czesc jestu jakis samotny jak ja odp.