dla samotnych

Vifi

Cześć!
Zastanawiałem się czy w takie miejsca jeszcze ktokolwiek zagląda.
Samotnym jestem. Dosłownie... i w przenośni... i w każdym innym znaczeniu. Ludzi których kocham jest coraz mniej, dlatego trzeba szukać nowych... nie żeby ich zastąpić, a żeby pisać dalszą historię.

Gość

Fajnie, czyli ludzie są ci potrzebni do pisania nowych historii.

Vifi

"żeby pisać dalszą historię" to taka metafora życia dalej

Wysoki

Gość

Intrygująca, nowoczesna metafora. Podoba mi się; wymieniamy ludzi i żyjemy dalej, super.

Vifi

O tym z kolei prawi fragment "nie żeby ich zastąpić, a..."

Gość

Dobre, zatem nie zastępujemy ich, a zamieniamy w zombi lub abakanowicze, słowem w dekorację lub meble. Super sprawa, dzieje się.

Vifi

Ludzie przychodzą i odchodzą. Czasem znajomości są krótkie, czasem długie choć się kończą. Czasem ludzie umierają.

(Zauważyłem w moim zdaniu pewną dwuznaczność więc poprawiam ją)

Wysoki

To prawda, ale są też takie relacje, które trwają przez wiele lat, nawet dziesięciolecia.

Vifi

I takich wszystkim życzę, i takich poszukuję.

Gość

Sztuka - pomysł do rozwinięcia
Przechodzień mija starych znajomych i kolegów, nie poznając ich. Oni też w większości go nie poznają. Każdy ma w kieszeni aparat rekognizer, który przekazuje im sygnały rozpoznania starego znajomego. Nagle stracili obojętność, zatrzymują się, zaczynają ze sobą gadać, ciekawe sytuacje.

Wysoki

BUBAA · Gość

Vifi

Przywrócony_id:(5167)