dla samotnych

kociakowa91 · Gość

Szukam faceta bez nałogów w wieku 30-40 lat ze Stalowej Woli lub okolic,który jest samotnym domatorem,romantykiem,lubi puszyste kobiety, dobre jedzonko,ciszę,spokój,naturalność,sportowy styl ubierania,muzykę,filmy,kino,spacery,książki,gry,podróże,kocha przyrodę i zwierzęta.Nie interesuje mnie seks i przygody,szukam stałej relacji.Jeżeli jeszcze taki ktoś istnieje to proszę o kontakt: kociakowa91wp.pl

Tymczasem · Gość

Nie masz żadnych wad, chociażby błahych, bo ja mam ich kilka jak każdy.

Gość

Tymczasem · Gość

Jaka rolę ma pełnić ten facet, nie chodzi o seks ani pieniądze, to o co chodzi?

Przywrócony_id:(5167)

quote="Tymczasem"]Jaka rolę ma pełnić ten facet, nie chodzi o seks ani pieniądze, to o co chodzi?[/quote]

Facet ma pełnić rolę pocieszyciela, zbawiciela, przyjaciela, powiernika, trochę bankomatu, trochę psychologa, musi być dobry w łóżku (dla kobiet po 30 roku życia nie aż tak bardzo, ale dobrego bata musi i tak mieć... Wink

), dobry w gatce (komplementowaniu i nawijaniu makaronu na uszy), zabawny, łatwowierny i przebiegły (koniecznie), nie może być nudny, musi być wspaniałomyślny, rozgarnięty, najlepiej z własną firmą bądź swego rodzaju organizacją przestrzeni, musi być odpowiedzialny, dobry, wierny (ale musi też wzbudzać zazdrość bo bez tego to trochę lipa), musi być męski, stanowczy, wrażliwy, uczuciowy, bezuczuciowy i empatyczny, srogi i kochający, musi mieć dystans i wrażliwość do wariactw i nieobliczalności kobiety, musi być mężem i głupcem, musi być rycerzem i królem, wieśniakiem i łachudrą. Waleczne serce i twarda dupa przed wszystkim!!!!

I czego jeszcze nie wiesz byku?

Tymczasem · Gość

Trzeba jeszcze jako tako wychowanej baby, trochę obeznanej ze sztuką i kulturą, z którą można rozważać podstawowe dylematy filozoficzne, bez popisywania się żałosnymi złośliwościami i wulgaryzmami.

Przywrócony_id:(5167)

Tymczasem · Gość

Rozchwiana psycho-sadystko, szkukasz maso-wieprza. Nie masz żadnych szans. To nie rzeźnia, tu trzeba trochę kultury.

Przywrócony_id:(5167)

Więc nie masz czego tutaj szukać schizofreniczny nudny knurze 😭😂😂😂😂

Tymczasem · Gość

Bo to nie forum dla sado-maso,
pogromczyni muszek owocówek.

Pomiot · Gość

Surrealistyczne rymy
Odwiedziny cholery (choroby)

Puste place i ulice,
cykady umilkły nagle,
miastko na Majorce,
coś się pali w kotle

Dym dobywa się czerwony
spod kotła pokrywy,
sam zaś kocioł, cały srebrny
puchnie niczym żywy

Zrazu jakby kubkiem będąc,
wytoczył się z bramy,
poczym kręgi zataczając,
zachwiał jak pijany

W końcu złapał równowagę
pod monastyru drzwiami,
zabulgotał, rzucił klątwę,
zakrył diablo-kopytami

Dym czerwony się spowija
w kształty wężowidła
snując wolno niczym żmija
dopada miejskiego poidła

Ta zaraza już tu była,
u braciszków zażegnana
lecz ich znowu odwiedziła
w urodziny frateriana.

Świetoszek · Gość

Kto w święta cierpi?

Święta hasło rozbuchane,
a w swej spokojnej wersji
nadto przereklamowane,
za ból samotnych represji

To oni odczują najbardziej,
napiętnowani pręgierzem,
smagani biczem chardziej
od bliskich, wykluczeniem

Zaś ci co się zbiorą razem,
rozbudzą dawne niesnaski,
podleją wszystko "gazem",
wpadną w swe sidła, potrzaski

Samotni w oceanie goryczy,
ci z pretensjami na smyczy,
kto zatem zyski tu zaliczy,
zła i pijaństwa to też dotyczy

Siewcy wrogości i obojętności,
krzydziciele osamotnionych,
ileż w tym rytuale bezduszności,
i w imię czego tak stanowione?

poeta · Gość

Proroctwo Apollina

Kto czytał w dzieciństwie wiersze,
kto pokochał je w młodości,
wkrótce sam także coś napisze
i będzie pisał nawet w starości

Dzień zaczynał będzie od wiersza
i wierszem będzie go kończył
czytać je będzie rzesza szersza,
każdy epizod będzie tak wieńczył

A czytelnicy znajdą natchnienie
i też zarażą się wierszy pisaniem
i świat wokoło zakwitnie pięknie,
bo piękno będzie nam darowane

Piękno jest z dobrem zbratane,
co budzi chęć się mim dzielenia,
hojnie będzie wszem rozdawane,
że zapomnimy innego istnienia

Szaman · Gość

Zaklinanie miłości

Ożywić co skamieniało,
przywróć kształt miłości,
ach gdyby tak się udało
uczynić to jak najprościej

Kamień ten odczarować,
sprawić by porósł kwieciem,
miłość przywołać od nowa,
prostym, z serca zaklęciem

Lecz cięgle jest obawa,
że kwiaty znowu zwiędną,
zaś kamienna budowla
powiększy się o pietro

Kamień na kamieniu,
pomnik minionych lat
i pięknej miłości czasu,
uczuć odeszłych w świat

incognito · Gość

Skąd nasze wybory?

Wybierasz z kim chcesz być,
a czy naprawdę wiesz dlaczego,
bo to także oznacza razem żyć,
ufać, pomagać, chronić od złego

Co zdecydowało, nie znałeś jej
przecież, może to jakiś szczegół,
nawet teraz gdy myślisz o niej,
nie odgadniesz decyzji powodu

Czasem wytykasz sobie pomyłki,
czemu wybrałeś jakiś zawód,
gorliwie spełniałeś też warunki,
choć ku temu był inny powód

Kto wybrał udanie, nie trafiając
w wyboru atuty, ten szczęściarz,
przez pomyłki mu sie coś udało,
nie każdy jednak, jest taki farciarz

Wychowałeś swego potomka,
wielu sposobów się imałeś
ale czy wyrósł na człowieka,
teraz się o tym przekonałeś

Wyboru ciągle dokonywałeś,
często bywało, że nie trafiłeś,
ale było i lepiej niż celowałeś,
dlaczego zatem tak wybierałeś?