dla samotnych

anulka38

mam 38 lat, wygladam dobrze, a nie moge sobie znalezc fajnego i porzadnego faceta:( boje sie ze tak juz zostanie... czasem mi sie wydaje, ze facetom po 40ce zalezy jedynie na seksie i na niczym wiecej.
mieszkam w UK od 3 lat

Nobody

Niestety nie jestem Ci w stanie pomoc nie znam mentalności ludzi w UK. Ale myśle że napewno nie każdy facet myśli organem do rozpłodu Very Happy

Powodzenia w poszukiwaniach

Nice to meet U Very Happy

anulka38

W sumie jesli mialabym sie z kims wiazac to raczej z Polakiem:)
mam sporo znajomych wsrod Anglikow i nie taki wilk straszny hehe
maja fajne poczucie humoru:) ci ktorych znam

anulka38

zrezygnowalam. Nic sie nie zmienia, zyje sama i nie pozwalam nikomu sie do mnie zblizyc. Nie ma juz we mnie nadziei ani checi na zwiazek. Chyba za pozno juz.

Mateusz · Gość

Spokojnie Aniu.. Wink

nie mow ze za pozno juz bo jest ok.. poprostu trzeba umiec spojrzeć na to w ten sposob ze przez dlugi okres czasu nie bylo mi to pisane lecz jeszcze duzo przede mna,tak? Smile

nie wazne jak wygladasz wiesz;)wyglad liczy sie 1 dnia\tygodnia dotąd az sie kogos nie pozna,a pozniej co do wygladu to partnerka\partner musi byc na tyle ladny zeby dalo sie go kochac przeciez prawda:)Ja osobiscie bylbym w stanie wozic partnerke na wozku inwalidzkim gdy bylaby za gruba na chodzenie. jezeli probujesz odizolowac sie od reszty mezczyzn a tak naprawde gdyby trafil swietny bardzo bys takiego chciala..wiec to wyglada tak jakbys kopala pod soba grób..powinnas dalej byc soba bo to najwazniejsze i nie rezygnowac z imprez gdzie mialabys okazje poznawac nowych ludzi;) i wszystko na pewniaka sie ulozy;)
jestem bardzo mlodym jeszcze mezczyzna i dopiero skonczylem 20 lat i powiem szczerze ze bardziej poszukuje partnerki starszej ktora moglaby zrozumiec wiele rzeczy i byc o wiele powazniejsza osoba od kobiet w moim przedziale wiekowym;) pozdrawiam;)

adar102 · Dołączył: 12 Gru 2012 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów

Sama dziwisz się dlaczego nadal nie jesteś z kimś kto byłby odzwierciedleniem Twoich marzeń. Już od dawna słowo 'związek' stało się Tobie obce. Długo się nad tym zastanawiałaś, analizowałaś, próbowałaś wyciągnąć jakieś wnioski, dojść do przyczyny Twojej samotności. Jednak nadal nie potrafisz konkretnie powiedzieć dlaczego kolejny sobotni wieczór spędzasz sama, w pustym mieszkaniu, oglądając amerykańską komedię w towarzystwie .. kota. I znów kolejny raz zaśniesz, a rankiem nie obudzi Cię Twój ukochany, a .. budzik. Dlaczego widząc na ulicy, w sklepie czy w parku tylu mężczyzn żaden z nich nie jest z Tobą? Żaden nie kocha Cię do szaleństwa ? Żaden nie tęskni za Tobą, nie czeka z niecierpliwością na spotkanie, nie kupuje bukietu róż ? Dlaczego Ty nie idziesz z nim na zakupy, na spacer, na film do kina ? Dlaczego od lat musisz to wszystko robić sama i być zdana tylko na swoje towarzystwo ?

salsi74 · Dołączył: 09 Wrz 2017 Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów

A ja Aniu chętnie bym Cię poznał porozmawiał z Tobą Wink

Janek