dla samotnych

Adam

Witajcie kochani raz jeszcze wieczorkiem.
Siedzę i słucham piosenki Boy,sów Niebo w gębie ,którą przesłał mi Janusz i tak wpadła mi do ucha ,można posłuchać i potańczyć Wam zato posyłam tekst.
______________
Popatrz na mnie raz a dobrze
w moich oczach ujrzysz morze
chcę otulać Cię ramieniem
chcę być zawsze Twoim cieniem
mam warunek tylko jeden
REF.:
pokaż całe swoje ciało
tamtej nocy było mało
niebo w gębie!
co to będzie???

pokaż całe swoje ciało
tamtej nocy było mało
niebo w gębie!
co to będzie???
mmmm... niebo w gębie!
Co to bedzie,
działo się???
niebo w gębie,
co to bedzie???
Usiądź blisko tuż koło mnie
w moich oczach ujrzysz płomień
nie trać czasu na gadanie
noc jest krótka więc kochanie
zatańcz dla mnie tak jak lubię
REF.:
pokaż całe swoje ciało
tamtej nocy było mało
niebo w gębie!
co to będzie???

pokaż całe swoje ciało
tamtej nocy było mało
niebo w gębie!
co to będzie???

mmmm... niebo w gębie!
Co to bedzie,
działo się???
niebo w gębie,
co to bedzie???
Pozdrawiam i ciepłej nocy życzę

wierzba

Adasiu jakich Wy słuchacie piosenek i to na noc. Pewnie długo nie będziesz mógł zasnąć chyba że przy Twoim boku będzie jakaś ładna białogłowa . Ja również życzę wszystkim dobrej nocy.

Gość

Nie wtrącam się do waszych dyskusji, ale bez przesady, nie będę milczeć jeśli ktoś na mnie pluje.

[quote=”TOPOLA”]A co do jednej sprawy choć jest to trochę nieprzyjemne i obrzydliwe (to dotyczy wpisu Śmiechu Warte )sądzę że my wszyscy wiemy kto kryje się pod tym i chciałabym Ci powiedzieć że nie wszystkie piękno i złoto zdobi kobietę,i niewiem jaka byś mogła być piękna to ten ;;obornik;;w Twoich ustach odstrasza mężczyzn.I proszę nie wyrażać się obcasowo w liczbie mnogiej.....wy baby....byłoby lepiej napisane ....ja wstrętna baba......*i**o.[/quote]

TOPOLO nawet dzieci wiedzą, że jeśli się ma coś na sumieniu najlepiej jest skierować uwagę na inną osobę. I ty dokładnie tak robisz, bo przecież ( biorąc przykład z ciebie napiszę że), to nikt inny tylko ty jesteś tą wstrętną babą, która kryjąc się pod różnymi nickami albo jako gość wypisujesz bzdury. Dawno to zauważyłam- ten styl pisania:-)
Och,.. to nie ty….ojojoj, no to może to któraś inna pani albo pan z tego wątku…. co ty na to?

Nie rozśmieszajcie mnie argumentacją, ( jakiś czas temu zarzucił mi to którys z panów) że nie jestem zalogowana. Ciekawe, czy gdyby tutaj mogły się wypowiadać tylko osoby zalogowane i tylko ze stałymi nickami, czy mielibyście na tyle odwagi aby wypisywać te durnoty, które tak jak tchórze pod płaszczykiem gościa albo innym nickiem sami wypisujecie.
Łatwo wam przychodzą oszczerstwa w stosunku do innych i ocenianie ich, ale zapominacie, że oceniając kogoś ( tym bardziej , jeśli go nie znacie) dajecie świadectwo o sobie i udowadniacie kim tak naprawdę sami jesteście.
Piszecie o przyjaźni, miłości…. dobrzy w tym jesteście.. ale tylko w pisaniu…. ups. sorki ….w PRZEpisywaniu cudzych wierszy, albo myśli i przypisywaniu im swojego autorstwa. Łatwo przychodzi wam nazywanie się przyjacielem…żenada, bo tak naprawdę nie macie pojęcia co to jest prawdziwa przyjaźń. Prawdziwa przyjaźń nie potrzebuje poklasku....
Kim są przyjaciele……Friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly….. ( jak ktoś ciekawy niech sobie przetłumaczy)

wierzba

Witam Tych co jeszcze nie ma a na pewno dojdą, rzadko mi się zdarza aby tu na stronę trafić pierwszą. Życzę Wam miłego i ciepłego popołudnia. Ciepłego dlatego że już idzie druga tura mrozów. Dobrze że mam Was bo jest do kogo napisać parę słów bo wiadomo że zareagujecie na mój wpis i też mnie pozdrowicie.

Róża · Gość

Dobry Wieczór
Spotkałam na drodze Życia ...
Ludzi co nigdy nie kłamią ...
Spotkałam na drodze Życia ...
Ludzi co nigdy nie ranią...
Spotkałam tych dobrych i czułych..
spotkałam tych zawsze wrażliwych..
tych co kłamstwem się brzydzą..
oczami prawdy wciąż widzą..
Miałam więc szczęście -nieprawdaż?
dostałam ten wielki- Dar-
widzieć w ludziach szlachetność...
miłości prawdziwej żar...
Witam Cię Wierzbo ,no i już mamy nowy dzień ,nowego tygodnia.Powiem Ci szczerze ,że wątpie aby ktoś tu jeszcze zawitał .Prawdę powiedziawszy zrobiło się tu trochę niesmacznie i niewiem czy nasi panowie zechcą coś tu jeszcze napisać .Wierzbo ale jeżeli masz gg to napewno możesz porozmawiać przez nie i niebędzie problemu ,iż ktoś zechce wypowiadać swoje wypociny.
Przykro tylko ,że są jeszcze ludzie zgoszkniali tacy .Współczuję tylko takim osobom ,sami namieszają i innych w to wciągają .
Tak to prawda gdy człowiek siedzi sam zawsze była jakaś tam odskocznia to forum ,czekał człowiek na tego z drugiej strony ekranu i było miło .
Wierzbo pozdrawiam i życzę pięknego całego tygodnia.

wierzba

Witam Cię Różo. Dlaczego się tak przejmujesz tymi wypowiedziami. Najlepszy atak to ignorancja. Możemy po prostu nie myśleć i nie komentować tych wypowiedzi. Przez taką jedną osobę mamy odbierać sobie przyjemność rozmawiania na tym forum, to dopiero jej robimy frajdę. Nie dajmy się zwariować kilkoma złymi wypowiedziami i to nie wiadomo czyimi. Mam nadzieję że nasi chłopcy też się nie przestraszą, więc czekam.

Danuta · Gość

Ciii... Pora spać Kochani... Niech piękny sen Was omami...
Muszę już się kłaść do łóżka bo wzywa mnie wypchana snami poduszka... Mam nadzieję wyspać się dokładnie na wszystkie boki czego i Wam życzę... Przepraszam wszystkich którym nie zdołam powiedzieć dobranoc i zostawiam im życzenia na noc... Dobrej nocki wszystkim życzę...

Wierzbo ,pochwalam Twoją postawę i tak trzymajmy i się nie dajmy .
Panowie na scenę ,nie ukrywać się.Januszku serce Ty moje,Adasiu rodzynku coś tak zamikł,Edku przystojniaku ,dlaczego Was nie ma ??????
Dziewczyny znacie to?DO BOJU MARSZ DO BOJU I DO PODBOJU.
POZDRAWIAM....

TOPOLA

WITAM I WITAJCIE
Ostatnie dwa dni spędziłam z Wami,przejrzałam wiele stron, poczytałam zaległe wpisy,jak zwykle przeważają wpisy o miłości, oddaniu, marzeniach,a gdzie prawdziwe życie wiem że niektórzy piszą piękne wiersze, ale są to nieliczni.Tych podziwiam i chętnie czytuję ich wiersze,lubię bajki wyszukane w necie których nie mam czasu szukać a mam okazję przeczytać.Wiem że mogę kogoś urazić, ale tak to widzę wpisy o miłości powoli chyba wszystkim się przejadają, stają się przesłodzone i nienaturalne. Wiem, czasem brak koncepcji na wpis to go nie róbmy .Powielanie wyszło z mody. Włóżcie trochę życia w Wasze wpisy są ludzie Którzy zawsze mają coś do powiedzenia, a jak nie mają to po prostu nie piszą... Twój wpis jest Twoją wizytówką a chyba nie siedzisz ciągle, nie patrzysz w niebo i nie wzdychasz. Zastanówcie się nad tym i włóżcie trochę życia w Waszą twórczość,każdy marzy o pięknej miłości i przyjaźni, ale nie musi tego tematu wałkować rano, wieczór i w południe,tych których uraziłam przepraszam. Wierzbo wiele jest racji w tym co piszesz i chciałabym zarazem pozdrowić Cię .Tak też nie dajmy się ponieść złości przez jeden ,czy dwa wpisy kogoś niekompetentnego.Przecież prawdziwej znajomości ,czy dajmy na to przyjacielskich stosunków nie jest w stanie zniszczyć jedna burza w szklance wody.Tak ja naprzykład to odbieram.I jak w najlepszych rodzinach zdarza się CZARNA OWCA dlaczego i tu na stronie miałoby być inaczej.Wierzbo masz rację nie zwracać uwagi i robić swoje.Teraz
na ten nowy już tydzień pracy dla wielu rozpoczęty życzę Wam wiele dobrych ,miłych i satysfakcjonujących chwil ,niech ten tydzień przyniesie Wam wiele sukcesów i satysfakcji.Szukajmy sensu tego co robimy i jak go już znajdziemy w jego działanie wkładajmy całe nasze serce.Cudownego tygodnia Wam życzę.
Iskierko do dnia w którym się nie podpisałaś nie było mowy tu o Tobie i poczytaj uważnie nikt nie wymieniał Twego niku,a powiadają uderz w stół a nożyce same się odezwą,tak i było z Tobą.To kim ty tu jesteś?Śmiechu Warte?czy Iskierka?może Ania?i kto tu występuje pod wieloma nikami?Jeżeli Cię uraziłam i czujesz się pokrzywdzona z góry SERDECZNIE PRZEPRASZAM.
Lecz jeszcze w spokoju przestudiuję strony i zobaczę czy aby tak było .
Januszu dziękuję za pozdrowienia i pozdrawiam resztę panów ,gdyż z dziewczynami mam kontakt także przez gg.
Pogodę mam dziś zimną i wietrzną .

Edward007 · Dołączył: 17 Sty 2010 Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów

Dzień Dobry
Witam ,jestem tu nowy i prawie zielony,przyznam się bez zbędnej kozery czytać tę stronę czytałem i niejeden raz pośmiałem się razem z wami ,tylko nieśmiałem przeszkadzać i poludzku niebyło śmiałości.Jeżeli zostanę zaakceptowany ,będzie mi bardzo miło .
Zima na dworze i mrożno ,po pracy siedzenie samemu w domu ulgi nie przynosi ,a spacerować po parku też jak długo można samemu ,więc choć to wirtualna na początek znajomość ,przynosi nieraz zadowolenie.Widzę że niektórzy z Was są już długo znajomymi i o ile dobrze czytałem strony pozostali przyjaciółmi ,więszuję i podziwiam ,nieraz i pozazdrościć można wiedząc że zasiadając do komputera czeka po drugiej stronie ekranu ktoś miły i serdeczny.
Edku bardzo przepraszam za loging prawie identyczny tylko osoby inne .ha ha
Pozdrawiam

Alicja.F · Gość

Dobry Wieczór.
Witam serdecznie Topolę i Pana Edwarda007(to brzmi prawie jak agent 007,to był żart).Miło gościć nowego Pana na stronie.
Mam nadzieję ,że na dłużej.Dziewczyny macie rację ,nie dajmy się zastraszyć juz nie raz ktoś chciał nas pogonić ale się nie udało.
Januszku,Edku ,Adamie co z Wami?Dajcie znak życia.
U mnie też dzisiaj wietrznie i mrożno a teraz zaczął padać śnieg .
Pozdrawiam i całuski zostawiam.

Ps.Panie Edku może coś więcej Pan napisze o sobie?

Adam

Witajcie kochani ........
Zima nam się na całego rozgościła i to dobrze się trzyma,śniegiem popruszy ,mrozikiem pomrozi i jeszcze posiłki zamówiła na jeszcze,ale ,ale widzę że mamy nowego forumowicza bardzo się cieszę i witam Edwardzie 007 czy to od Bonda jak napisała Alicja?
Dziewczyny witam bardzo mi miło że jesteście ,a gdzie to te nasze ancymonki się podziali?

Adam

(.•´`*.✬WITAM ⋰
*.*✬⋰´WIECZORKIEM
*´¨)¸.•*¨)✬⋰DOBRY
¸.•´¸✬⋰.•*´¨)WIECZÓR
*.*✬¸•´¸✬⋰.•*´¨)✬
(¸✬⋰.•´ (¸.•` * ¸.✬⋰•´¸.•*´¨)✬⋰
*•.¸_¸.•* ..*•.¸_¸.•*☆ ☆☆

Oddech wieczoru już niebo głaszcze
noc piękne gwiazdy zapala.
Srebrzysty księżyc świeci dziś jaśniej
i spać znów nie pozwala.
W magię wieczoru dzisiaj wtulona
powracasz w swe marzenia,
których, nadziei mała iskierka,
tak pragniesz dziś spełnienia.
Wędrujesz z nimi w tę noc cudowną
zabierasz je w swoje sny,
i tak głęboko w swym sercu chowasz,
urok minionych dni.
Dzisiejszy wieczór Twoją radością,
noc do snu Cię już woła,
i pewnie dzisiaj tą swoją magią,
marzenia spełnić zdoła.

A natychmiast obecność moją poczujesz

wierzba

Witam Was wszystkich serdecznie a zwłaszcza Pana Panie Edwardzie 007. Rzeczywiście zbyt mało Pan o sobie napisał . Nawet nie wiemy w jakim województwie Pan mieszka.Mrozi i Pada chyba wszędzie. Cieszę się że powoli wracamy na naszą stronę i zaraz zrobiło się tutaj cieplej na stronie. Serdecznie Was pozdrawiam i życzę miłej no i ciepłej nocy.

Janusz · Gość

Dobry Wieczór
Witam Cię Wierzbo i Was panowie Adamie i Edwardzie 007 .Zasiadszy do kompa zastanawiałem się czy to nasz Edi zmienił się w Bonda ,lecz nie ,zostałem poinformowany że mamy nowego Edwarda na stronie.
Sypie śnieg i mrozi ,ale to zima i taka powinna być .Pozdrawiam Was serdecznie i ciepło Dobranoc

Edward

Witam Wszystkich
Wiem ...póżna pora wszyscy poszli spać ...sen to zdrowie i tak powinno być...Janusz też widzę bezsenna noc dziś...Życzę spokojnych snów...i miłych
Dziś dam Wam coś na wesoło ...
Nad rzeką, obok farmy siedzi krowa i pali trawkę. Podpływa do niej bóbr, wychodzi na brzeg i pyta:
- Te, krowa, co robisz?
- Aaaa, widzisz bóbr, jaram i jest OK.
- Daj trochę, jeszcze nigdy nie kurzyłem...
- Jasne! Ciągnij macha bracie!
Bóbr wciągnął dym i od razu go wypuścił. Na to krowa:
- Stary, nie taaak! Patrz: ciągniesz macha i trzymasz go w płucach dłuższą chwilę. Zresztą - wiesz co? W tym czasie jak wciągniesz, przepłyń się kawałek pod wodą w dół rzeki, wróć tu i wtedy wypuść powietrze. I mówię ci będzie OK.
Jak uradzili tak zrobili. Bóbr się zaciągnął, płynie pod wodą, ale już po kilku chwilach zrobiło mu się happy. Wyszedł na brzeg po drugiej stronie rzeki, walnął się na trawę i orbituje. Podchodzi do niego hipopotam i pyta:
- Te bóbr, co robisz?
- Aaaa, widzisz hipciu, fazuję sobie troszke...
- Daj trochę stuffu, ja też chcę.
- Podpłyń na drugi brzeg do krowy - ona ci da.
Hipopotam podpłynął w górę rzeki, wychodzi na brzeg, a krowa wywaliła gały i krzyczy:
- Bóbr, k..wa, WYPUŚĆ POWIETRZE!
Dobranoc...