dla samotnych

wierzba

Witajcie dziewczyny i Ty Darku witaj. Żartujcie sobie ze mnie. Adasiu chcesz mnie do ołtarza poprowadzić jako kto?
To pewnie Ty przebierasz w tych kwiatkach. Na początku się oferujesz a potem uciekasz a innym przyganiasz.
Kasiu - adoratorzy są tutaj na stronie bo mieszkam daleko od Was dlatego sobie żartują ale zdrowo jest żartować.

Darek

Dziewczyny za życzenia bardzo dziękuję i wstyd się przyznać przed wszystkimi że spadłem z drabiny jak obcinałem gałęzie przy domu ,gips zdejmą to jeszcze dwa tygodnie i Alu napewno zatańczymy jeżeli tylko zechcesz .Wierzbo kilometry w miłości nie grają wielkiej roli ,nie odległośc się liczy lecz serce człowieka.

Kasia

Dareczku trafiłeś prosto w samo sedno,ciągle Wierzba się wymiguje odległością a co to za odległośc te 120 km na kogoś kto pokochałby szczerze .Darku to żaden wstyd i takie wypadki się zdarzają i to nie tylko nam . Dziś życzę Wam miłych i spokojnych snów dzwoni moje serce .
DOBRANOC

wierzba

Masz rację Darku ale aby ta miłość zagościła w sercu to należałoby się poznać osobiście a przyznasz że tylko mnie dzieli duża odległość od Was Wszystkich.

wierzba

Kasiu o jakich Ty mówisz 120 km. 100 km mam tylko do Warszawy a gdzie dalej. Ty Kasiu mieszkasz chyba z drugiej strony Warszawy to już bliżej środka Polski.

Adam

" Na ciemnym niebie Wielki Wóz,
Lśni blaskami świateł zwodnik ten,
Wie, że noc jest jego - mój jest dzień.
Mam nad sobą milion gwiazd,
Tylko tę przewodnią ktoś mi skradł...
Stoję teraz sam w pod nocnym niebem,
Może ustrzelę swoją jeszcze raz... "

Pięknych snów życzę...
D*O*B*R*A*N*O*C
[link widoczny dla zalogowanych]

wierzba

Na mnie już czas ŻYCZĘ WSZYSTKIM SPOKOJNEJ NOCY DOBRANOC.

Edward

A kiedy pragniemy całym sercem,
Zawsze coś nas do celu pcha.
I znów tak cudownie potajemnie
Cały świat sprzyja nam...
a wiem, więc proszę, uwierz mi
Nieważne w życiu są przyszłe dni
I jeśli piękno żyje w nas
To dajmy mu siłę i pozwólmy mu trwać.
Bo... to nie jest sen...
Wszystko może zdarzyć się -
Gdy głowa pełna marzeń,
Gdy tylko czegoś pragniesz,
Gdy bardzo chcesz -
Wszystko się może zdarzyć.
Póki wiosna przychodzi, odchodzi
I wraca to wystarczy mi...
Póki każdy wysiłek w miłość się obraca -
Sen na jawie mi się śni...
.. Nasze myśli podniebne
Niech szybują wśród chwil...
Słowa już niepotrzebne,
Tylko gest... cisza... i Ty..
[link widoczny dla zalogowanych]
DOBRANOC WSZYSTKIM

Zofia · Gość

Dzień Dobry ....Po dłuższym zastanowieniu postanowiłam wejść na forum ,jestem jeszcze zielona w takich sprawach ,ale samotność bierze nieraz górę nad nami i człowiekowi samemu smutno siedzieć przed komputerem ,a widzę że tylko na waszej stronie jeszcze tętni życie wirtualne postanowiłam skusić się.W duszy myślę że mnie nie wypędzicie i zostanę tu na trochę. Pozdrawiam i pięknego popołudnia zyczę.

Darek

[link widoczny dla zalogowanych]
Życie to wielki skarb
Dar istnienia
Gdy jest Ci źle, nie martw się
Od czego są marzenia
Życie ma smutku chwile
Pełne cierpienia
Szkoda na nie łez, nie smuć się
Odrzuć złe wspomnienia
Życie niesie każdemu miłość
Bliskości pragnienia
Spójrz przed siebie i uśmiechnij się
Najważniejsza jest nadzieja!
Witam i pozdrawiam Cię Zofio ,bez obawy zostaniesz przyjęta do tego grona tu na tej stronie ,tylko napisz coś więcej o sobie ...Pozdrawiam wszystkich .

Danuta

Witam w Weekend już i mam nadzieję na ciepły.Witam także nową koleżankę jak widzę i pozdrawiam Cię Darku za miłe przyjęcie Zofii ,chwali Ci się to .Pozdrawiam resztę ze strony.

Zofia · Gość

Zwyczajna jestem...
Jak na zwyczajną kobietę przystało, nie żądam za wiele,ani za mało.
Zwyczajnych uśmiechów,zwyczajnych ludzi, poranny całus,który mnie zbudzi. Zwyczajnych kwiatów,w zwyczajny dzień, na Jego twarzy,radości cień... Zwyczajnej kawy,zwyczajnie podanej, gestu,spojrzenia,gdy jem śniadanie. Zwyczajnej przyjażni,zwyczajnej złości, zwyczajnej wiary,zwyczajnej...miłości. Zwyczajna rzecz najbardziej cieszy,
Jak na zwyczajną kobietę przystało... Żądam za dużo? Może za mało?
Darku mam nadzieję że tyle wystarczy!!!

wierzba

Witam Was serdecznie a zwłaszcza Ciebie Zosiu. Miło gościć kogoś nowego na tej stronie.
Pięknie Darku napisałeś, choć nie zawsze się chce uśmiechać a mnie dzisiaj jest wyjątkowo smutno i źle . Właśnie dzisiaj odprowadziłam koleżanki męża na wieczne spoczywanie a miał tylko 60 lat. W sobotę jechali z synem do Częstochowy aby czcić rocznicę ślubu i po kilkudziesięciu kilometrach drugi samochód zajechał im drogę. On nie żyje , koleżanka w szpitalu walczy o życie tylko syn wyszedł z tego ze złamaną ręką. Zadajemy czasem sobie , Bogu i całemu światu pytanie DLACZEGO , ale odpowiedzi nie mamy.
Wracają przykre wspomnienia , w tym samym kościele żegnałam syna i prowadziłam go na ten sam cmentarz. Mówi się że czas goi rany , może i tak ale jak wspomnienia wracają to i ból wraca i o wiele silniejszy. Wiem , że życie toczy się dalej i należy iść przez życie z uśmiechem, ale czasem ból jest tak silny że ciężko sobie z nim poradzić.
Przepraszam za mój wisielczy humor ale nie miałam z kim porozmawiać. Nie musicie mnie pocieszać, po prostu musiałam to komuś powiedzieć. Na pewno mi to przejdzie.
Życzę Wszystkim miłego wieczoru.

Gustaw

[link widoczny dla zalogowanych]
WITAM BARDZO SERDECZNIE ....
...list do Boga ....
Drogi Boże piszę choć kilka słów ,
innym razem napiszę więcej Ci.
Na początku życzę Ci wszystkiego dobrego,
i pozdrawiam Cię najgoręcej.
Tak się jakoś złożyło,że nie miałem okazji
podziękować za list ,który mi przysłałeś.
Miałem wiele pracy w domu dzieci ,wnuczka też
malutka czeka zawsze na swego dziadka,
wiele spraw na głowie mam,tak że piszę dopiero dzisiaj.
U mnie wszystko jak dawniej,
tylko jeden samobójca więcej,
Tylko jedna znów rodzina rozbita
tylko życie pędzi coraz szybciej,prędzej.
Zobacz gdzieś obok rozbił się samolot,
trochę dalej trzęsła się ziemia,
kiedy patrzę na to wszystko tak jak dzisiaj.
Tak wogóle to przepraszam Cię Boże bardzo
za to ,że tak długo milczałem
lecz dopiero dzisiaj zaczynam rozumieć biblię
którą mi przysłałeś ,dziękuję Ci z całego serca
A dopiero tak niedawno ,jakby to było wczoraj
odszedł odemnie przyjaciel,z którym tak wiele
mnie łączyło i dopiero dzisiaj zaczynam doceniać
Czym jest życie i prawdziwa miłość Mój Boże.....
U mnie Boże jak dawniej.......................
Pozdrawiam Was i życzę miło i ciepło spędzenia weekendu Wam ,Edku powodzenia życzę Ci.

Edward

[link widoczny dla zalogowanych]
DOBRY WIECZÓR
Witam i pozdrawiam ,Wierzbo każdy kogoś już z nas odprowadził długą drogą na wieczne odpoczywanie ,każdy ma czy to w rocznicę ,lub przy takich sytuacjach jak Ty dziś doła ,ale życie naszych najbliższych się już skończyło a my musimy żyć dalej.Taki to kolej żeczy jest na bożym świecie.
Guciu masz jak zawsze dobre wyczucie czasu i wiersz super na czasie ,pozdrów i ucałuj pannę Zuzannę.
Wszystkich pozdrawiam bardzo miło dziś ,już mamy weekend i dużego lenia kochani .