dla samotnych

Alicja.F

Haniu za późno przeczytalam Twoj post...,byłaś w Białymstoku!!!,następnym razem daj mi znak to spotkamy się na kawce.

wierzba

Witam Wszystkich jeszcze raz tutaj na stronie. Ciekawy temat Gustawie. Wprawdzie ja rzadko chodziłam na prywatki ale biegałam na zabawy i potańcówki. Mieszkałam na wsi całe życie więc tylko te zabawy były. Pamiętam te białe walczyki . Czasem na zabawę szło się 5 km. Ubierało się gumowce a pantofelki do takiej szmacianej torby i się szło całą paczką (a to była polna droga czasem przez las) Przed zabawą gumowce zostawiało się gdzieś w krzakach a ubierało pantofelki i bawiło się do rana. Najgorzej było jak któryś z kolegów wypił zbyt dużo alkoholu bo trzeba było go prowadzić.
Moje dzieci chodzili na dyskoteki a wnuczek jeszcze zbyt młody ale gdybym mu to opowiedziała pewnie babci by nie uwierzył.

.Topola

Witam was dziewczyny bardzo cieplutko. Rzeczywiście prognozy złe w każdej dziedzinie życia mam na myśli ekonomię i pogodę tą za oknem i tą pogodę ducha. W tej chwili zaczął padać śnieg u mie i biorytm poszedł w dół. Ale jest na to rada w podnoszeniu samopoczucia nie będę pisać bo zapewne każda z nas wie jaka Laughing

.Witam wszystkich w ten zimny i śmieżny dziś dzień.Dobrze że na stronie jak zwykle ciepło i sympatycznie.
Wiecie co Wam powiem nawet przez internet grypa Adasiowa jest zarażliwa,dziś zaczyna mie twż chyba brać i dlatego siedzę w domu i klikam do ekranu.Adasiu masz jeszcze wolne czy już wyzdrowiałeś ptaszyno nasza.
[link widoczny dla zalogowanych]
Posyłam coś słodkiego na osłodzenie wam całego dnia kochani ...

Ina

Dzień Dobry dziewczyny witam w czwartkowy już dzień.
[link widoczny dla zalogowanych]

Adam.

Witam babiniec Laughing

,ciacha pyszne ,kawa iny wyśmienita za co Wam dziewczyny dziękuję i Topolo bardzo żałuję i współczuję Ci choroby ,a nie mówiłem dbajcie o siebie ,ale wy kobietki jak zwykle nieee to są skutki tego. Crying or Very sad

URL=http://img138.imageshack.us/i/dlaciebie1f.jpg/]

[/URL]
topolo ja wiem jak się choruje w samotności więc posyłam Ci to i muzyki odrobinę.
http://www.youtube.com/watch?v=uyAcp1-JWfw&feature=related

.Danuta

[link widoczny dla zalogowanych]
Witam wszystkie przyjaciółki forowe z naszego forum i nie tylko. Przed chwilą wróciłam z miasta.Załatwiałam różne sprawy w banku w urzędzie i tak mi zleciało przedpołudnie .Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie dziewczyny ,Topolko bardzo Ci współczuję bo to nic przyjemnego takie chorowanie (grypa) jest też obawa o te plączące sie szczepy.Adasiu o Tobie rodzynku też pamiętam i trzymaj się cieplutko.. Miałam trochę zamieszania zmarł nasz sąsiad i jak każdy wie zapewne takie chwile przeżywa sie naogół i rozmyśla się .Mam taki natłok myśli nieuporządkowanych, jedna goni drugą,następna tuż, tuż - a ja za moment nie wiem o czym myslałam,
czego nie zrobiłam, a co powinnam zrobić. Przepraszam za te wynurzenia, ale gdzieś musiałam je wypowiedzieć,napisać,mam nadzieję że mi wybaczycie.

Stefan

[link widoczny dla zalogowanych]
Danusiu ,każdy z nas zapewne miał moment takiego chaosu,zwątpienia...po to mamy siebie,żeby szukać wzajemnego wsparcia.Co raz odrywam się od zajęć i siadam przed kompem moja droga ,to zapewne i pogoda dziś tak działa i wszystko wookoło.Dziś i ciachem częstujecie moje panie i kawą,miło jest zawsze choć na chwilkę tu do Was wpaść .Życzę miłego dnia.Topolo i Adasiu dbajcie o siebie .

Gustaw.

URL=http://img16.imageshack.us/i/slim51herbatka.gif/]

[/URL]
Witam po południu i wszystkie dziewczyny mocno całuję. Jesteście mi bardzo bliskie . Dziś za oknem pochmurno,pada przelotny śnieg ,zapowiadali i wykrakali ,a już tak robiło się wiosennie wookoło .Popołudniowa kawa czy herbata w miłym towarzystwie dobrze nastraja na cały dzień.
Byłem przewietrzyć swoją głowę - nie pada teraz ale coraz bardziej zimno, brrr. Topolo dbaj o siebie i trzymaj się cieplutko.Także i Ty Adasiu ..
Jednak dobrze mi to zrobiło. Obejrzałem zdjęcia, przeczytałam wiersze teraz piję kawę. Wszystkie ściskam, idę robić obiad.

PS.Co się dzieje z Alwą ,od dłuższego czasu niema jej na stronie i pozostali żadko wpadacie ,odezwijcie się chociaż na jakiś czas .

Mirek

http://www.youtube.com/watch?v=Ni7NLEliamc&feature=related
[link widoczny dla zalogowanych]

Mucha

Witam
U mnie pogoda do kitu.....szaro, zimno i śnieżnie dziś...
Pomimo tego , życzę wszystkim miłego dnia i zapraszam na kawe.
[link widoczny dla zalogowanych]

Dąb

Witam miłe koleżanki!
Pogoda u mie taka jak u większości z was, tylko chłodno, Pozdrawiam Was wszystkie bardzo cieplutko.
[link widoczny dla zalogowanych]

Stan

Witajcie drogie memu i zapewne nietylko memu sercu panie.Od rana miałem problem z kompem, a konkretnie z komunikatorami gg i skype - już jest dobrze, ufff
Nie lubię jak coś co ma funkcjonować nie działa należycie.Mam chwilę przerwy ,więc wpadłem przywitać się .Kawę wypiłem ,ciacho zjadłem ,buziaki Wam zostawiam i do miłego .
http://www.youtube.com/watch?v=Kodsx0uPeYg&feature=related

alwa

Witajcie po dłuższym czasie.Dziękuję Gustawie za pamięć,powiem Wam teraz z własnego doświadczenia,że serce się raduje,kiedy ktoś pamięta,wspomni,życzy zdrowia.....Niestety jeszcze nie wypoczywałam nad morzem a miałam kontrolę i uwijałam się jak w ukropie w bydzi,jak mówią tutaj potocznie.Popołudniu jadę na zajęcia,ale wpadłam i poczytałam Wasze wcześniejsze wypowiedzi.Co do adopcji to wydaje mi się,że nieważne wykształcenie,może bardziej pieniądze,bo może niesłusznie wychodzę z założenia,że jednak powinno się dzieciom zapewnić dobre warunki(obojętne swoim czy nie)natomiast ludzie muszą czuć,że naprawdę są w stanie pokochać i wybaczać.Tak jak z małżeństwem,chcemy wyjść za mąż/ożenić się,bo wiek,bo już długo jesteśmy razem,bo razem przyjemniej a nie bierzemy pod uwagę,czy rzeczywiście kochamy,potrafimy wybaczyć drobne:)wady,dostosować się,trudzić,opiekować.....Jeśli chodzi o prywatki,to chodziłam w liceum i do dziś pamiętam tę adrenalinę-strojenie się,dyskusje z koleżankami kto będzie,czy przyjdzie ten z IIB,no i pierwsze całowanie się,do dziś pamiętam i chłopaka i pocałunek.Ostatnio wspominałyśmy z koleżanką jak to ona mówiła w domu,że idzie do mnie,a szłyśmy na prywatkę,na całe szczęście nie było tel.U mnie nie pada na razie,ale zimno,zatem ślę gorące pozdrowienia

Szymon

Dobry Wieczór ,co tu tak cicho,czyżbyście się wypalili przed południem i teraz niemacie tematu do dyskusji ,jak tak zaraz posunąc mogę jakiś.
Witajcie...u mnie zima nie odpuszcza,mróz na noc ciągnie tak ma byc podobno do końca stycznia.Zresztą jeszcze luty może pokazac co potrafi.Zgodnie z przysłowiem:"Idzie luty podkuj buty".piękne te Wasze fotki, ale przy herbatce , w ciepełku niegroźnie.Podesle, wam troche wiosny, moze lepiej bedzie ,już bliżej jak dalej do niej.. Pozdrwaiam goraco i zycze dobrej nocy;
[link widoczny dla zalogowanych]

Hanka

Witaj Szymku,kwiatki prawdziwie wiosenne i takie piękne,to przwda że nawet srogi mróz już niegrożny bo do wiosny niedaleko.Tak powypalali się ,albo na swoich dziewczyny czekają..
Teraz troszkę humoru pozostawię Wam.
Pewne małżeństwo pojechało na weekend nad jezioro, gdzie mozna było łowić ryby. Mąż uwielbiał wczesnym świtem wypływac na ryby, ale sam. Pewnego ranka, kiedy mężczyzna wrócił po wielu godzinach spędzonych na łodzi, zapragnął odpocząć. Żona, chociaz niekoniecznie sie na tym znała, postanowiła popływać łodzią. Odpłynęła kawałeczek, rzuciła kotwicę i zajęła się lekturą swojej ulubionej książki. Po pewnym czasie podpłynął do niej motorówką strażnik.
- Dzień dobry szanowna pani, co pani tutaj robi? - zapytał
- Czytam - odpowiedziała kobieta i pomyślała, że przeciez to oczywiste.
- Ale znajduje się pani w strefie, gdzie łowienie ryb jest zabronione!
- Przecież pan widzi, że ja nie łowię ryb!!!
- No cóż, ale ma pani przy sobie całe potrzebne do tego wyposażenie. Zarekwiruję je, a pani wystawiam mandat.
- Jeśli pan to zrobi, oskarżę pana o gwałt - spokojnie odpowiedziała kobieta.
- Ale ja przeciez pani nawet nie tknąłem!! - oczy strażnika zrobiły sie okrągłe.
- No cóż, ale ma pan przy sobie całe potrzebne do tego wyposażenie.