dla samotnych

Gość

Alwo,
napisałaś bardzo czytelnie i jasno, ale najwyraźniej to inni mają tutaj duże problemy ze zrozumieniem, stylem, a o ortografii to już szkoda wspominać.

Maniek

Gość

ALWO,zdaje sie masz wielki problem sama ze sobą to widać ...raz udajesz GOŚCIA ,innym razem siebie...
Daj spokój nikt tu nie jest głupi ...

Topola.

Sosno tez pamiętam moją Pierwszą Komunię Św.Cała otoczka była skromna, ktoś powie, takie były czasy.
Dzisiaj w mojej najbliższej rodzinie dzieci idące do komunii otrzymują skromne prezenty, z których o dziwo są zadowolone, a wszystkie przyjęcia odbywają się w rodzinnych domach, w rodzinnym gronie, Bez cateringu, przygotowane przez mamy, babcie i ciocie.
Co rodzina to inne zwyczaje i potrzeby. Mam nieodparte wrażenie, że to nie dzieci ale właśnie rodzice nakręcają zwyczaj "postaw się, a zastaw się".

Lila

Zgadzam się w zupełności z Topolą.
Moje dzieci szły do I Komunii 20 i 30 lat temu,już była rywalizacja ze strojami i prezentami.
Zrobiłam ( sama bez niczyjej pomocy) przyjęcie w domu
na 15 osób i bez alkoholu (co jak na tamte czasy było wyjątkiem);
Nikt nawet nie domagał się kieliszka ichłopcy dostali skromne prezenty i byli zadowoleni,co w dzisiejszych czasach jest nie do pomyślenia.
Alu witaj .

Jan

Witam wszystkie piękne kobietki ,w słoneczny i dośc piękny poniedziałek u mnie dziś.Po pierwsze chciałbym zapytać żadna z Was dziś nie w pracy?.
I ja zgadzam się,że I Komunia jest głębokim przeżyciem i prezent na pewno uraduje dziecko,ale niech to będzie coś co przyczyni się do rozwoju w jakiejś dziedzinie np.dobry aparat fotograficzny,albumy i foldery krajoznawcze itp,coś co kształci i wychowuje,może to być jakiś instrument muzyczny,jeżeli dziecko lubi śpiew i muzykę. Zgadzam się na prezenty będzie jeszcze dużo innych okazji.

Wszystkim życzę dobrego dnia.

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Alicja.F

Pewnie kazdy z nas pamieta swoją Pierwszą Komunię,ja dostałam zegarek który szybko zgubiłam ,płaczu było co nie miara.
Teraz jest inaczej ,przyjęcia w restauracji jest to wygodne ale kosztowne.Topolo masz racje ,to wszystko zależy od rodziców.są bardzo wygodni i brak czasu na wszystko.

alwa. · Dołączył: 14 Maj 2011 Posty: 926 Przeczytał: 0 tematów

No tak GościuI,jak widać przysłużyłeś mi się Sad

Prawdę mówiąc,mam więcej sympatii do tego Gościa,bo wiadomo,że po prostu poprawia,tak ma.Natomiast drugi gość to użytkownik i muszę przyznać,że było to przykre dla mnie.Zawsze wyrażam swoje zdanie,nie podszywam się i raczej darzę ludzi sympatią,mam wiele wad,ale złośliwość nie leży w mojej naturze.
No cóż chyba lepiej zabiorę się do pracy.

wierzba

Witam Was dziewczyny i witam Panów. U mnie teraz wyjrzało słonko i oby tak dalej było. Janku ja dzisiaj mam wolne .
Alwo - nie zawracaj sobie głowy złośliwymi gośćmi i nie uciekaj.

Co do komuni to macie rację, u mnie w pracy młode mamy tydzień przed komunią swoich dzieci poszły na urlopy aby szykować bal.
Dobrze że w niektórych parafiach ubierają dzieci w alby a nie w wyszukane sukienki ale takie jest życie i nikt na to nic nie poradzi. Laughing

sttanisław · Dołączył: 02 Maj 2011 Posty: 52 Przeczytał: 0 tematów

Witam panie ,kłaniam sie pięknie po kilkudnowej nieobecności ,wróciłem wczoraj i prosto z promu do domku i do łóżeczka ,poprostu byłem taki zmęczony ,że lepiej nie mówić.Za to dziś jestem nowy niczym skowronek.
My jako młode chłopaki zapewne takich wymagań jak dziewczynki nie mieliśmy ,ponieważ garniturek i po krzyku ,zato dziewczynki zawsze eleganckie kiecki i wianuszki miały .
Dokładnie za rok mój wnuczek przystapi do I Komuni Św,kiedy go pytam co chciałby by dziadek dał mu w prezencie z okazji komuni wzrusza ramionami i mówi,co mi dasz to bedzie dobrze.
On nie przywiązuje wagi do prezentów cieszy się z wszystkiego ,przez 5 minut ,a póżniej wraca do ulubionych gier komputerowych,jest jedynakiem i jedynym moim wnuczkiem.I co byście kupiły bedąc na moim miejscu .Daję pieniądze i uważam, że rodzice wiedzą co jest dziecku potrzebne.
Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę.

.Danka

Witajcie dziewczyny i mężczyżni .
Ale temat!!!pamietam swoją komunię mama tata wujek ciocia siostry i zegarek i suknia biała(zwykła, bo alb nie było wtedy , ale i mody nie było za to była bieda)po rodzinnym obiedzie poszłam pochodzic po wiosce ,wspominam to z bijącym sercem natomiast nie pamietam prezentów jakichs,a to uczenie się, tłumaczenie przez mamę pewnych wersów i świadomośc, ze będę jadła ciało pana Jezusa było czymś niewyobrażalnie wielkim i spowiedz u mojego ukochanego księdza, prekursora wszystkiego co się w moim życiu zadziało niesamowite wspomnienia.
Alwo nie przejmuj się bzdetami ,zawsze w stadzie znajdzie się czarna owca.

Daniela

.Bardzo aktualny temat został rozwinięty i wszystkie jesteśmy tego samego zdania. Ja doskonale pamiętam swoją 1 Komunię ,skromna sukienka uszyta przez mamę,poczęstunek dla dzieci na plebanii,a w domu obiad dla najbliższych. Nie pamiętam prezentów, to nie było priorytetem,natomiast doskonale pamiętam przeżycie duchowe i atmosferę w Kościele.Nasze wnuki zostały odarte z idei tego dnia.Wystawne przyjęcia w lokalach i liczenie pieniędzy.Po kilku dniach dziecko zapomina,że w jego życiu nastąpiło coś bardzo ważnego. Moje wnuczki są chowane w bardzo rodzinnej atmosferze,komunia miała właściwy wymiar.Przyjęcie w domu z udziałem księdza,stroje jednakowe dla wszystkich.Ja dla urozmaicenia uszyłam białą sukienkę do przebrania po południu,ale nie była to mini suknia ślubna,tylko wdzięczna dziewczęca sukieneczka,z której po 6 latach skorzystała młodsza wnuczka.W prezencie dawałam pieniądze,bo dziewczynki skrupulatnie oszczędzały .
Miłego wieczoru życze wszystkim .

.Gustaw

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
Naucz mnie Panie przebaczać ..
Przebaczać tak całym Sercem ..
Nie pozwól mi nigdy rozpaczać ..
Gdy ze mną rozmawiać ktoś nie chce ..
Nie pozwól mi chować urazy ..
Jeżeli ktoś skrzywdzi mnie ..
Każ uśmiech zachować na twarzy ..
Gdy bardzo mi smutno i źle ..
Naucz się modlić za tych ..
Co ranią i dokuczają ..
Bo nie należą do złych ..
Bo pewnie też źle się mają ..
Naucz mnie dniem dzisiejszym ..
Cieszyć się .. żyć należycie ..
Wczorajszy dzień i jutrzejszy ..
Zostawić w pamięci niebycie ..
Ulecz mnie Panie z mych lęków ..
Co będzie .. gdy jutro się stanie? ..
Z uroków dzisiejszych i wdzięków ..
Naucz mnie cieszyć się Panie ..
Chcę Panie teraz i tu ..
Kochać .. pracować i żyć ..
Co będzie w jutrzejszym dniu ..
Ma nie obchodzić mnie nic ..
Zachowaj me Serce pogodne ..
I godnie naucz mnie żyć ..
A kiedy do Ciebie się modlę ..
To blisko z Tobą chcę być ...
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Miłego wieczoru życzę dziś .

wierzba

Witam Was już wieczorowo .
Widzę że wszyscy wspominamy I Komunie Św. Nasze to nie to co teraz.
Mnie moja chrzestna matka uszyła sukieneczkę nie do komunii ale taką białą w czerwone groszki do biegania a od najstarszego brata zony dostałam białą torebkę i pamiętam jak się nią cieszyłam.
Po powrocie z kościoła obiad się zjadło i cieszyłam się że mogłam w długiej sukience po spacerować po wsi. Do dziś mam swoją komunijną książeczkę do nabożeństwa.
U mojego wnuczka też była skromna komunia . Wnuczek się cieszył jak wysłałam pieniądze na rower i powiedziałam że to są pieniądze jego zmarłego ojca. Okazało się że syn miał konto w banku i po kilku latach bank przysłał informację o koncie. Do tej pory trzyma dokumenty likwidacji jego konta.
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru

Merlin

Dobry Wieczór wszystkim .
Widzę wspominacie piękne nasze chwile z naszych młodzieńczych lat.
Dziś ,co nam pozostało tyle co w naszej pamięci ,ale zawsze to nasze. Smile

Miłego wieczoru życzę oraz wspaniałej nocy z bajecznymi snami....
DOBRANOC