dla samotnych

Adam

DOBRANOC .........................

Wiola · Gość

Witam wszystkich w tak radosny,bo przecież jest radosny jeżeli po przebudzeniu stwierdziliśmy że jeszcze żyjemy i co nieco dobrze się czujemy.Zatem mamy z czego się cieszyć .Pozdrawiam i życzę całej niedzieli wam.
Powinno sie przynajmniej raz dziennie przeczytać jakiś ładny wiersz ,zobaczyć piękny obraz ,czy posłuchać przyjemnrj muzyki,
lub porozmawiac z najlepszym przyjacielem.
W ten sposób budujemy piekniejszą
bardziej wartosciowa czesc naszego istnienia.
Adamie przepraszam za wczoraj ,ale miałam pilny telefon ,a potem was już nie było .

TOPOLA

Witam w niedzielne popołudnie .
Nieufna jestem bo świat nauczył mnie -mieć się zawsze na baczności.
Zostawiać sobie zawsze wyjście ewakuacyjne.Te wszystkie bajki o miłości,przyjażni
podsycały moją naiwność.
Żałuję wielu rzeczy dziś ,ale nadal nieufna jestem i zamykałam świat tylko w swoich dłoniach teraz zawsze w skupieniu sortuję ludzkie myśli za i przeciw
Nieufna jestem ,ponieważ już niejeden mnie okłamał zrzucając płaszcz kameleona.
Dowiedziałam się jak dla niejednego (ej) osoby byłam ,,ważna".
Teraz obwiązałam moje serce drutem kolczastym,i więcej nie zbliżajcie się wywiesiłam sobie na szyji karteczkę.(ha ha to taki żart),
bo zbyt wiele razy się sparzyłam,po dziś dzień to boli,ale teraz jestem inna ....
nie kryje twarzy w dłoniach,nie zamykam ust i nie boję się własnych myśli ,nie ukrywam własnych łez ,już nie jest i powtórnie nie dam się ranić.

Adam

WITAM * CIEPLUTKO ",",",**
Aby ten dzień był pełny miłości,daleki od smutkui wszelkiej złości
spokojny, ciepły i nastrojowy,niepowtarzalny oraz wyjątkowy.
Być może ma każdy z nas jeszcze i inne życzenia,więc też życzę ich spełnienia........
MIŁEGO NIEDZIELNEGO POPOŁUDNIA ŻYCZĘ
Znalazłem na ulicy serce
Sponiewierane, poranione
Więc opatrzyłem je naprędce
W kieszeń schowałem znalezione!
Gdy czas zagoił wszystkie rany
To je ubrałem w ciepłe słowa
I chciałem oddać, lecz zostało
Przy moim sercu, do dziś chowam...
Cierpliwie dbałem i tuliłem!
Bo drzazg, skaleczeń było wiele....
Oddam je gdy właściciel się zgłosi
Że zgubił serce....to tak wiele.
I niech pamięta, że ten organ
Mądrzejszy jest niż jego głowa-
I niech dba o nie, bo gdy znajdę
Znów opatrzę, na zawsze schowam.+

Róża · Gość

Witam w niedzielne popołudnie ,pochmurne to jednak radosne.
Witaj Topolo i Adamie
Ach-Ci faceci.coś na niedzielne wesołości.Ach Januszku dziękiiiiiiiii
FACECI, TO SKOMPLIKOWANE BESTIE…
Jak go pocałujesz - to jesteś łatwa.
Jak go nie pocałujesz
- to jesteś oziębła.
Jak go chwalisz - to myśli,
że jesteś fałszywa.
Jak go nie chwalisz - to myśli,
że jesteś niewdzięczna.
Jak się zgadzasz na wszystkie jego zachcianki - to jesteś uległa.
Jak się nie zgadzasz
- to starasz się go kontrolować.
Jak go często odwiedzasz
- to sądzi, że jesteś desperatką.
Jak go nie odwiedzasz - to sądzi,
że nie jesteś nim zainteresowana.
Jak jesteś dobrze ubrana
- to mówi, że jesteś próżna.
Jak nie jesteś dobrze ubrana
- to jesteś obdartusem.
Jak jesteś zazdrosna - to twierdzi,
że jesteś zaborcza.
Jak nie jesteś zazdrosna
- to wtedy sobie folguje.
Jak sobie pozwalasz na romans
- to mówi, że jesteś tania.
Jak sobie nie pozwalasz
- to twierdzi, że jesteś oziębła.
Jak się minutkę spóźnisz
- to znaczy, że przesadziłaś.
Jak on się spóźni - to Ty
jesteś niecierpliwa.
Jak odwiedzisz innego mężczyznę
- to sobie folgujesz.
Jak jego odwiedza inna kobieta - "jesteśmy tylko przyjaciółmi".
Jak go całujesz raz na jakiś czas
- to twierdzi, że jesteś nieśmiała.
Jak go całujesz często - to znaczy,
że jesteś zbyt śmiała.
aak się na niego gapi jakiś facet, chłopak - to masz duży problem.
Jak mówisz - to zawsze za dużo.
Jak słuchasz - to nigdy dość.
JEDNYM SŁOWEM:
Tacy skomplikowani, a jednak
jakże przewidywalni…
Tacy macho, a jednak czuli,
zwykle wobec samych siebie.
Tacy dziwni, a mimo to zabawni,
ale przede wszystkim,
jakże irytujący, a jednocześnie
nie można im się oprzeć.
ACH, CI FACECI!

Adam

Witaj Różo i Topolo ,najpierw do Topoli napisz coś więcej o sobie ,widzę że jesteś tu pierwszy raz wiesz ?,a co do Róży to całkiem bym tak nie powiedział .Czy w drugą stronę to też działa ?.
Pozdrawiam was

IZA · Gość

Witam ponownie
Znamy się tylko z ,, pisania ..... "Codziennie na stronie zostawiamy sobie kilka miłych słów, umiemy pocieszyć, rozśmieszyć i życzysz sobie przyjemnych słów. I czuję jak powoli wpadam, jak wplątuję się w Sieć... Łączy nas wirtualna nić i dobrze mi z tym jest ! I chociaż gdzieś tam daleko własnym rytmem żyjecie wystarczy, że włączę komputer i jesteście gdy kawę piję... I czuję jak nas powoli oplata ta wirtualna nić... Nie chcę myśleć o dniu kiedy na forum nie będzie nic... ...Daleko stąd jesteście, daleko, lecz wiem jak biją Wasze serca wiem jak macie na imię i nie muszę wiedzieć nic więcej... ...wystarczy, że jesteście... Dziękuję

TOPOLA

RÓżo a może tak być też!!!!
Największym przyjacielem kobiety jest mąż
Powiecie... niestety ,tak tylko szanuj go
A może to nie jest zła wiadomość
Przecież was kocha ten jegomość

Może nie przynosi kwiatów co sobotę
Ale w łóżku na amory zawsze ma ochotę
Nic że butów nie wyciera i że piwo żłopie
Bo gdy go się długo prosi ogródek przekopie

Może deskę w toalecie tez opuścić zapomina
Ale tyle ma na głowie roztargniony ten chłopina
Nie grymasi przy jedzeniu zjada do ostatka
Nic ze czasem mruknie... gotowała lepiej matka

To on dzielnie na kanapie przed TV pilotem włada
No bo po co masz bez sensu kanały przekładać
I nie powie że masz zmarszczki i trochę przytyłaś
Tylko czemu rozmiarówki za małe kupiłaś

Klapsa w tyłek da z czułością na znak że wciąż kocha
I tak spojrzy z namiętnością gdy czasem masz focha
Zawsze tobie przyzna rację na wszystko pozwoli
Możesz sprzątać prać gotować od rana do woli

Więc narzekać nie masz na co droga pani żono
Jeśli obok mąż przyjaciel ma cię pod ochroną
I pomimo że ma wady no i zalet kilka
Masz w swym domu może osła ale w skórze wilka

Alicja.F · Gość

Dobry wieczór.

Listopad , to taki miesiąć,
w którym noc długa, dzień krótki,
pogoda jest mniej przyjazna,
roztacza wokoło smutki.
A my te smutki zbieramy,
mówimy: listopad jest winien,
dlaczego on płacze i błoci,
śmiać się do nas powinien.

Gdy smutki aury i nasze,
połączą się w duży smutek,
może być smutniej niż trzeba,
niepożądany więc skutek.

Dlatego szukajmy oznak,
by inną wizję ustalić
listopadowym uśmiechem,
ogień w kominku rozpalić.

Cieszmy się z dłuższych wieczorów,
i jesiennego wytchnienia,
z czasu którego jest więcej,
na relaks i umilenia.

Życzę miłego wieczoru.

Edward

***** ******
DOBRY WIECZÓR
Witam Was w ten trochę niepogodny, wilgotny niedzielny wieczór kończący weekend i życzę dużo relaksu i wypoczynku oraz samych mile spędzonych chwil wśród najbliższych, wspaniałej nocki i bajecznych marzeń sennych.Wykorzystajcie te niedzielne chwile na wypoczynek i relaks by z optymizmem przywitać jutro poniedziałek rozpoczynający następny tydzień pracy Pamiętaj jeżeli uśmiechem powitasz poniedziałek to cały tydzień będzie wspaniały.
Widać żeście wypoczęci i zadowoleni to bardzo mnie cieszy ,ja całą niedzielę spędziłem poza domem zrelaksowałem się po całym tygodniu.Widzę że przybywa forumowiczów na naszej stronie ,Witam Cię Topolo i będzie mi miło porozmawiać nie jeden raz mam taką nadzieję.Są tu wspaniali ludzie z którymi można porozmawiać o różnych rzeczach .
Dziś serce moje radość wypełniła,i kolorem tęczy dusza moja się rozlużniła,bo widzę jak wielu jest tu cudownych ludzi.Jak tu na stronie dobroć,miłość do życia was budzi.
Tak wiele jest ciepła w każdym Waszym słowie
i nikt nie zaprzeczy, jak tak się wypowiem,iż dużo tu przyjaznych ludzi napotykam ,dużo jest też czasami wspaniałej i dobrej energi ,którą przekazujecie innym:w dobbrych radach :
Dziś dla Was w podzięce pisze tych słów parę,
abyście wiedzieli, że i ja mam wiarę
i w każdym człowieku szukam pięknej strony,
bo człowiek jest z miłości do miłości stworzony.

TOPOLA

Dobry Wieczór Edwardzie ,przepraszam że od razu po imieniu ale widzę że to już taki zwyczaj ,jak co to sory.Dziękuję za tak żarliwe powitanie i szczerze przyjmuję je.
Mam wielu przyjaciol na necie,
I choc nie znam zadnej twarzy,
Wiem, ze kazdy z nich przeciez
Czegos pragnie i o czyms marzy.
A kolo marzen takie ogromne,
Zawarte w jednym slowie...
Serce w uscisku nieprzytomne,
A co w sercu - to i w mowie...
Marzenie duszy ucieka smialo,
Aby pasc na zyzna ziemie,
By potem tam zakielkowalo,
I zakwitlo kwiatem we mnie.
Nie zawsze los sie do nas smieje,
Nie zawsze w sercu naszym radosc,
Czesto huragan i zawieje,
Pragnieniu nie staje sie zadosc.

Czasem zycie po drodze umyka,
Wyrwane karty kalendarzy,
Nadzieja pojawia sie i znika,
By zaraz potem znowu marzyc.
I chocbys doswiadczyl tyle zlego,
Choc los by Cie pokaral srodze,
Dalej nie zaprzepascisz onego
Pragnienia gdzies po drodze...
Ono zawsze bedzie w tym slowie
Zielonym jak galaz wiosny,
W nadziei, co w kazdej dobie,
W sloncu poranka radosnym.
Dziś życzę miło spędzonego wieczoru .

Adam

Wirtualny świat

Myślimy, że jesteśmy niewidzialni,
myślimy, że jesteśmy nietykalni,
bo skoro swych twarzy nie pokazujemy
to możemy być kim chcemy.
Siedząc w swym domu
przed monitora ekranem,
każdy może być Panem!
Gdy w wirtualnym świecie wciąż kogoś udajemy,
to jak w rzeczywistości odnaleźć się możemy?
Zanim się zapędzimy, tożsamość swą zatracimy
warto zatrzymać się zapytać : „Kim Ja Jestem?”
A gdy o sobie samym prawdę całą poznamy,
wówczas możemy z innymi dzielić się tym co mamy.
Dobrej nocy życzę wszystkim dziś i zmykam do jutra .

Janusz · Gość

DOBRANOC MOI MILI
Tak szybko minął dzisiejszy dzień
Pomalowany promiennym słońcem
Wymiotłaś z duszy ostatni cień
Cieszysz się życiem przed własnym końcem
Życzę Wam Wszystkim na noc-po prostu...
DOBRANOC

TOPOLA

Witam-choć za oknem dziś pogoda nie na spacery ,może być tylko z parasolem .Lubię wiersze, kocham kwiaty,
moje życie to dwa światy,
połączone inter-łączem,
nic mnie zforum nie rozłączy?
W jednym praca mnie zajmuje,
w drugim ciągle ja rymuję,
w jednym żywioł, pośpiech,krzyk,
na forum wpadam w mig.
Klikam...klikam...kto to zliczy,
kto literki me policzy,
kto usłyszy ha ha ha
kto rozpozna, że to Ja?
Kto wymyśli takie łącze,
żeby myśli mych tysiące,
same na forum wędrowały,
i na stroę powpadały?
Pozdrawiam ,pozdrawiam w deszczowy poniedziałek ,a mówią że to najgorszy dzień tygodnia!!może powie kto dlaczego?

Edward

Dzień Dobry Topolo,
Odpowiem Ci dlaczego :nie lubię poniedziałku: siedzę teraz i klikam tu w necie,ja powinnem wyjść z kolegami na lunch ,ale przewracam papiery i muszę i mam bardzo dużo do wpisania na dysk ,ot taka kolej rzeczy .Poniedziałek,poniedziałek ponieważ to dzień po długim weekendzie i cudownym leniuchowaniu ,bo jeszcze wspominamy cudowne chwile spędzone w stadninie czy jak kto woli na przejażdzce rowerem z sąsiadami ,ot Topolo według mnie to to i jeszcze wiele.Teraz przepraszam i zapraszam Cię na pogadanie wieczorem jeżeli masz czas i ochotę porozmawiać ze mną .
Więc życzę jednak miłego poniedziałku.