Forum dla samotnych Strona Główna dla samotnych
jesteś samotny/na? nie jesteś sam/sama!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nasze blogi
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 285, 286, 287  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum dla samotnych Strona Główna -> od 60 lat wzwyż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Czesława




Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 705
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: Wałbrzych

PostWysłany: Pią 21:40, 12 Cze 2009    Temat postu:

Dziewczyny z tarczycą i bez niej - tego motylka przyniosłam,
ku radości - do chorób należy podchodzić jak do dopustu Bożego.
Jak wiesz Helenko też mam problemy z tarczycą - nie tak poważne jak Twoje, ale zawsze. Dopiero wyszłaś ze szpitala w związku z operacją tarczycy - leki przepisaŁ Ci lekarz napewno na podstawie badań przedoperacyjnych i po ... Odrobinę zaufania. Nie sądzę, że jest inaczej tzn. nie dopatrywała bym się złej woli lekarza. Przy nast. wizycie poproś o szczególowe badania krwi na TSH, wtedy wszystko się wyjaśni. Cz


[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
helena62




Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 1858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy

PostWysłany: Sob 2:02, 13 Cze 2009    Temat postu:

Dzieki , bywa i tak

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WegaGość




Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 2995
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy

PostWysłany: Sob 20:44, 13 Cze 2009    Temat postu:

Jakos trudno mieć teraaz zaufanie do lekarzy .. Ale chyba to jest najważniejsze ..
Nie mam takiego lekarza i nie wiem czy znajdę .... Pada równo cały dzień
i tylko spać mi się chce ..
Pozdrawiam i chyba się walnę do łóżka ..... Dam sobie sama wolne ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
helena62




Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 1858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy

PostWysłany: Śro 6:40, 17 Cze 2009    Temat postu:

Witam, wczoraj mialam problemy z internetem i" jak dobrze miec sasiada''zawolalam i w pare sekund ustawil. A tak w ogole sadze ze to broi moj kot bo ciagle gdzies wlazi w kablemoze okurza? Mialam z nim w sobote ubaw jesli mozzna to tak okreslic, chcialam wziasc lek , szukalam go ze 2 godz byl w pudelku i znikl a pudelko otwarte.Zawsze jak bralam ten lek kot szalal, wachal, miauczal no i wszystkie pozostale tabletki 4-5 zjadl . Bylo to wapno na szczescie. Lek kupilam w aptece bez recepty a kot juz nie szaleje jak biore leki, smieszne i zastanawiajace.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WegaGość




Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 2995
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy

PostWysłany: Śro 21:06, 17 Cze 2009    Temat postu:

Może akurat tego potrzebował ..Moja śp sunia kiedyś wyjęła z torby mojej
mamy cukierki i zjadła , masło i też trochę zjadła a poza tym mamy leki
na nadciśnienie i na wątrobę bo się przejadła .. Jak mężowi upadła tabletka i nie
zdążył to ona już zjadała - obojętnie co to było . Myślała pewnie że to cukierki ..
A na kable to uważaj - pies synowej mi przegryzł kabel od telefonu ....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
frezja




Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: Śro 21:30, 17 Cze 2009    Temat postu:

Mój wnuk ma królika, który gryzie kable szczególnie te pod prądem. Nawet przegryzł kabel wnukowi od pleja jak wnuk grał, podskoczyła i raz dwa po kabelku. Ja się jej boję bo u mnie pod biurkiem jest dożo kabli, bo od komputera, od drukarki jak by mi to poprzegryzała to chyba bym jej zęby wyrwała. Powiedziałam to do królika i chyba się mnie boi bo do mojego pokoju nie wchodzi.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
helena62




Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 1858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy

PostWysłany: Czw 6:58, 18 Cze 2009    Temat postu:

Witamnie sadze zeby moj kocur przegryzl mi kable, on tylko szaleje jak zobaczy muche albo komara. No i przegapilam kiedys ze nie oduczylam zrywac firan a szczegolnie zaslon. A le wpadlam na pomysl i zostawiam drzwi od pokoju zamkniete i n[link widoczny dla zalogowanych]
ie ma szalenstwa.Na zdjeciu zaglada na golebie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez helena62 dnia Czw 7:03, 18 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WegaGość




Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 2995
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy

PostWysłany: Czw 21:24, 18 Cze 2009    Temat postu:

Kocur jest przepiękny ! A królikowi to bym od razu wyrwała zęby , tak na wszelki
wypadek - to są straszne gryzonie ... A u nas faktycznie pełno kabli ..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
helena62




Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 1858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy

PostWysłany: Pią 6:57, 19 Cze 2009    Temat postu:

Nie Frezjo, nie wyrywaj mu zabkow, on tak ma / a ja zartuje.Co z ta ogoda? czy bedzie jakies lato? nie mamy na to wplywu ale to meczy, nie wiadomo jak sie ubierac, samopoczucie do bani ale coz....Juz dzis piatek, moze po narzekaniu z[link widoczny dla zalogowanych]
robi sie cieplej, bedzie sloneczko, oby, pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez helena62 dnia Pią 6:59, 19 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WegaGość




Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 2995
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy

PostWysłany: Pią 20:38, 19 Cze 2009    Temat postu:

Z królikiem to byl żart ... W Warszawie ciężka pogoda tak duszno jak przed burzą ..
Teraz zaczął padać deszcz ale jest mi źle - nie mam czym oddychać ...
Może jutro będzie lepiej - albo ciśnienie spadło mi do zera ... Pozdrawiam ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
frezja




Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: Pią 22:18, 19 Cze 2009    Temat postu:

Królik jest bezpieczny tak długo dopóki mi nie przegryzie kable. Jak córka wyjedzie to on zostaje jakiś czas u nas, przekazałam córce wiadomość, że albo będzie płacić alimenty dobrowolnie, albo czy mam oddać sprawę do sądu o przyznanie alimentów na to jej stworzenie. co do pogody to na burzę się nie zanosi, nie było u nas ani gorąco ani zimno, tak sobie.
Pozdrawiam na dobranoc


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
helena62




Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 1858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy

PostWysłany: Sob 6:54, 20 Cze 2009    Temat postu:

Witam a wiec weekend sloneczko swieci i choc na balkonie w sloncu 22 st to nie poowiedzialabym ze w nocy bylo cieplo.Usmialamsie z tych alimentow Frezjo i tak trzeba.Mam nadzieje ze dzis troche pochodze z kijkam choc musze sie przyznac ze zmienilo sie u mnie wszystko bardzo ale nie chce tu narzekac. Pozdrawiam wszystkich i zmykam po zakupy , codziennych obowia[link widoczny dla zalogowanych]
zkow,pa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
helena62




Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 1858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy

PostWysłany: Pon 7:16, 22 Cze 2009    Temat postu:

Witam, znowu nikogo nie ma? nie wiem czy mam pisac,bo moze i tak nikt nie czyta. Jak u Was minela niedziela? pierwszy dzien lata? najdluzszy dzien w roku? Czas leci jak zwariowany a my coraz "mlodsze" Pogoda ciagle zmienna ,nasze nastroje rowniez ale coz tak bywa.Niedziele spedzilam samotnie ,oprocz kosciola z nkim nie rozmawialam.Nie liczac telefonu bo byl goracy, mam wlaczona opcje 1240 min i wykorzystalam!Dzis juz normalny dzien pracy i znowu w kolko to samo, oj pisze nieskladnie, jestem zakrecona,pa[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
frezja




Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: Pon 17:39, 22 Cze 2009    Temat postu:

Chciałam sobie kupić kijki, ale brakuje mi kogoś kto by ze mną pochodził, bo samej jakoś mi się nie chce. Helenko posty czytam, ale dopiero późno wieczorem jak synek córki zaśnie a to różnie bywa czasami jestem tak zmęczona, że tylko czytam co u was słychać, mam też trochę problemów z moim rodzeństwem, ale mam nadzieję, że jakoś to się rozwiąże. Myślałam, że w zeszłym tygodniu w czwartek będzie koniec, ale nie odroczono do sierpnia, myślę, że już się zakończy.

Pozdrawiam ................


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
helena62




Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 1858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy

PostWysłany: Pon 20:16, 22 Cze 2009    Temat postu:

Szkoda Frezjo ze mieszkasz daleko..... ja niemrawo chodze i tez nie mam z kim. Ja moge czytac, pisac kiedy tylko jestem w domu, te wszystkie inne sprawy mysle ze juz mam za soba ale i samej tez zle.... i tez narzekam. Mysle ze narzeka wiekszosc ludzi, np moja synowa, corka a przeciez my to juz wszystko przerabialysmy...kiedy mialam male dzieci bylo inaczej , nie bylo automatu pralki, komputera. Wode do domu nosilam i wynosilam wiadrami sama i sama pralam bo pan i wladca,,,to twoja robota" ale to bylo dawno.........dzis jest inaczej,lepiej? moze tylko ta gonitwa, brak czasu, no ale jestesmy dajemy rade, nauczylysmy sie wiele a jeszcze ile przed nami?oj sie rozpisalam, pozdrawiam[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum dla samotnych Strona Główna -> od 60 lat wzwyż Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 285, 286, 287  Następny
Strona 17 z 287

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin