dla samotnych

Czesława

Frezjo witaj - dopatrujesz się teorii spiskowych, niepotrzebnie.
Wobec tego kto nam zesłał wulkaniczną chmurę???
- Cz

frezja

Czesiu ja nie dopatruję się teorii spiskowej, po prostu wyczytałam te wiadomości w internecie. Nie można porównywać chmury wulkanicznej z prawdopodobnie usuniętym dodatkowym sprzętem nawigacyjnym, który zamontowano jak lądowały samoloty z Donaldem Tuskiem i Władimirem Putinem. Mówi się o gęstej mgle, to jak to jest możliwe, że widać było z okna hotelu jak samolot spadł na ziemię. Ktoś inny też widział jak krążył w powietrzu i nie mógł trafić na pas. Może i to spekulacje, ale to wszystko jakieś takie nie jasne.

Pozdrawiam i nie gniewaj się na mnie piszę to co myślę.

Czesława

Frezjo kochana, ja się nie gniewam, bo i za co? Po prostu staram się do tej irracjonalnej sytuacji odnieść racjonalnie. Póki wszystko nie zostanie należycie odczytane z czarnych skrzynek i przeglądzie szczątków samolotu, póty nie uwierzę w żadne dywagacje na temat ew. zamachu czy też celowego działania aby doszło do katastrofy. To tyle.
Może za ostro zareagowałam, przepraszam. - Cz

frezja

Czesiu! Nie zareagowałaś ostro i nie przepraszaj, my się i tak prawdy nie dowiemy.

helena62 · Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 1858 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy

Witam[link widoczny dla zalogowanych] pozdrawiam wiosennie

Gustaw

Mijają chwile , mija czas......... drogi pokrętne gdzieś prowadzą nas............. Chociaż nie wiemy gdzie drogi kres............. Stale idziemy .......... Idziemy przez to życie mimo smutku i łez ........ Kolejny dzień zakończył się ..... Czy był szczęśliwy ? to tylko Ty wiesz..... Ja kolejny raz pozdrowienia ślę......... Życzę szczęśliwej nocki ..... Kolorowych snów , z nadzieją że jutro będzie szczęśliwy dzień znów..
[link widoczny dla zalogowanych]
Dobry Wieczór dziewczyny,byłem w lesie i sam to zrobiłem dla Was ,kwiaty wiosenne.Pozdrawiam z całego serca .

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Siedząc w swoim domowym więzieniu zapomniałam jak piekny może być
świat ...Dzięki za przypomnienie że coś pięknego jeszcze istnieje ..

frezja

Wego czyżbyś otrzymała dożywocie, że siedzisz w domowym więzieniu. Ogłaszam amnestię dla Ciebie, jesteś wolna. Czas, żebyś wyszła na świat między ludzi. Jak wyjdziesz na trochę to w domu nic się nie zawali. Głowa do góry.

Pozdrawiam.........

iskierka · Gość

Trzeba patrzeć...,
by dostrzec piękno.. i dobro wokół nas,
by podziwiać ludzi i świat niejeden raz...
Trzeba słuchać...
prawd od wieków głoszonych przez mędrców...
i tej cichutkiej melodii, co gra w naszym sercu.
Trzeba żyć ...
jak potrafimy najlepiej,
bo życie jest chwilą i niczym więcej...

dobrego dnia

frezja

Śpieszmy się
Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
zostaną po nich buty i telefon głuchy
tylko co nieważne jak krowa się wlecze
najważniejsze tak prędkie że nagle się staje
potem cisza normalna więc całkiem nieznośna
jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy
kiedy myślimy o kimś zostając bez niego

Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna
zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście
przychodzi jednocześnie jak patos i humor
jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej
tak szybko stąd odchodzą jak drozd milkną w lipcu
jak dźwięk trochę niezgrabny lub jak suchy ukłon
żeby widzieć naprawdę zamykają oczy
chociaż większym ryzykiem rodzić się niż umrzeć
kochamy wciąż za mało i stale za późno

Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze
a bedziesz tak jak delfin łagodny i mocny

Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą
i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości
czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą

ks. Jan Twardowski

Gustaw

[link widoczny dla zalogowanych]
Żyłem z wami, cierpiałem i płakałem z wami,
Nigdy mi, kto szlachetny, nie był obojętny,
ziś was rzucam i dalej idę w cień — z duchami —
A jak gdyby tu szczęście było — idę smętny.

Nie zostawiłem tutaj żadnego dziedzica
Ani dla mojej lutni, ani dla imienia: —
Imię moje tak przeszło jako błyskawica
I będzie jak dźwięk pusty trwać przez pokolenia.

Lecz wy, coście mnie znali, w podaniach przekażcie,
Żem dla ojczyzny sterał moje lata młode:
A póki okręt walczył — siedziałem na maszcie,
A gdy tonął — z okrętem poszedłem pod wodę...

Ale kiedyś — o smętnych losach zadumany
Mojej biednej ojczyzny — przyzna, kto szlachetny,
Że płaszcz na moim duchu był nie wyżebrany,
Lecz świetnościami dawnych moich przodków świetny.

Niech przyjaciele moi w nocy się zgromadzą
I biedne serce moje spalą w aloesie,
I tej, która mi dała to serce, oddadzą —
Tak się matkom wypłaca świat, gdy proch odniesie...

Niech przyjaciele moi siądą przy pucharze
I zapiją mój pogrzeb — oraz własną biedę:
Jeżeli będę duchem, to się im pokażę,
Jeśli Bóg [mię] uwolni od męki — nie przyjdę...

Lecz zaklinam — niech żywi nie tracą nadziei
I przed narodem niosą oświaty kaganiec;
A kiedy trzeba, na śmierć idą po kolei,
Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec!...

Co do mnie — ja zostawiam maleńką tu drużbę
Tych, co mogli pokochać serce moje dumne;
Znać, że srogą spełniłem, twardą bożą służbę
I zgodziłem się tu mieć — niepłakaną trumnę.

Kto drugi bez świata oklasków się zgodzi
Iść... taką obojętność, jak ja, mieć dla świata?
Być sternikiem duchami napełnionej łodzi,
I tak cicho odlecieć, jak duch, gdy odlata?

Jednak zostanie po mnie ta siła fatalna,
Co mi żywemu na nic... tylko czoło zdobi:
Lecz po śmierci was będzie gniotła niewidzialna,
Aż was, zjadacze chleba — w aniołów przerobi.
J. Słowack

helena62 · Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 1858 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy

Witam wszystkich jakoss tu tak pusto nikogo nie ma bo nikt nie pisze, wiem ze nie zawsze mamy na to ochotę....ale jak nikogo tu nie przeczytam smutno mi, zapraszam[link widoczny dla zalogowanych]

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Nie pisałam bo u mnie szczęście i spokój trwają krótko ... Mąż skręcił nogę -
lekko - ale jak to on jęczy, nie może chodzić , nie może sobie posmarować nogi
albo zmienić okładu ... Jak zwykle wszystko spada na mnie . Nie mam po prostu
fizycznie sił nie mówiąc o wyczerpaniu psychicznym ... O ile znam swoje
szczęście będę mu robić okłady baaardzo długo ... I wtedy bedzie w centrum
zainteresowania jako bardzo chory .. Całe życie widział tylko jedną osobę -
czyli siebie .. Nie gniewajcie się ale nia miałam sił pisać ....
POZDRAWIAM ...

Czesława

Kochana Wego, trafiło ci się oj trafiło. Nie ma nic gorszego niż chory narcyzowaty mężczyzna. Ale Ty jesteś silna babeczka, dasz radę.
Niedługo maj wszystko wróci na właściwe tory, ból nogi przejdzie - cierpliwości.- Cz

Gustaw

[link widoczny dla zalogowanych]
WITAM BARDZO SERDECZNIE ....
Napisałem list do Boga ....
Drogi Boże piszę choć kilka słów ,
innym razem napiszę więcej Ci.
Na początku życzę Ci wszystkiego dobrego,
i pozdrawiam Cię najgoręcej.
Tak się jakoś złożyło,że nie miałem okazji
podziękować za list ,który mi przysłałeś.
Miałem wiele pracy w domu dzieci ,wnuczka też
malutka czeka zawsze na swego dziadka,
wiele spraw na głowie mam,tak że piszę dopiero dzisiaj.
U mnie wszystko jak dawniej,
tylko jeden samobójca więcej,
Tylko jedna znów rodzina rozbita
tylko życie pędzi coraz szybciej,prędzej.
Zobacz gdzieś obok rozbił się samolot,
trochę dalej trzęsła się ziemia,
kiedy patrzę na to wszystko tak jak dzisiaj.
Tak wogóle to przepraszam Cię Boże bardzo
za to ,że tak długo milczałem
lecz dopiero dzisiaj zaczynam rozumieć biblię
którą mi przysłałeś ,dziękuję Ci z całego serca
A dopiero tak niedawno ,jakby to było wczoraj
odszedł odemnie przyjaciel,z którym tak wiele
mnie łączyło i dopiero dzisiaj zaczynam doceniać
Czym jest życie i prawdziwa miłość Mój Boże.....
U mnie Boże jak dawniej.......................

G.2010r.
Pozdrawiam Was drogie Panie i życzę ciepłego WEEKENDU...