dla samotnych

Przywrócony_id:(5167)

Ajj chciałabym też tak optymistycznie podchodzić do betonów jak Ty Very Happy

Z reguły jest tak, że ludzie nawet gdy zdołają się wymienić poglądami bez wydrapywania oczu to i tak zostają przy swoich (nie piszę tu o betonach Very Happy

).
Z betonami to ja już nie dyskutuje nawet bo tylko ciśnienie mi skacze a i na co mi to Very Happy

Wysoki

No z reguły tak bywa, ale żeby ktoś się zmienił pod wpływem drugiej osoby, to potrzebna jest zazwyczaj dłuższa znajomość czy interakcja między tymi osobami. Sama wymiana poglądów to niewiele da. Smile

He he, a na ciśnienie trzeba uważać, żeby żyłka nie pękła. Very Happy

Przywrócony_id:(5167)

Trafne spostrzeżenie, nie pomyślałam o tym temacie dłuższej znajomości a faktycznie to może wpłynąć również. Nie bez powodu mówi się o tym z kim przystajesz takim się stajesz hmm.

No haha żyłka choć odporna to przy pewnym naporze może pęknąć Wink

Przywrócony_id:(5167)

Słyszeliście o zapiskach Marka Aureliusza pt.: "Rozmyślania Marka Aureliusza"?
Kurczę moje oczy i mózg są wdzięczne.

Wysoki

Tak, mam tę książkę. Nie jest długa nawet. Smile

Wysoki

No dokładnie. Te powiedzenie ma w sobie dużo racji.

Wysoki

,,Rozmyślania" to w sumie 1 z bardziej znanych utworów filozoficznych z czasów Cesarstwa Rzymskiego. Chociaż kiedyś czytałem, że podobno w czasach jego powstania był mało znany i dopiero wiele lat później zyskał swoją sławę. Smile

Przywrócony_id:(5167)

Oo i jak oceniasz? Bo jak to czytam to aż mi wstyd Very Happy

Wysoki

Dlaczego wstyd? Very Happy

O ile dobrze pamiętam to ,,Rozmyślania" są podzielone na 12 rozdziałów/ksiąg. No i są tam odniesienia do życia człowieka jak postępować, jak kierować swoim życiem. Są odnośniki do natury. Jest to filozofia stoicyzmu. Trzeba dobrze i roztropnie przemyśleć swoje przyszłe działania i plany. No i występuje przyjmowanie za oczywistość i akceptowanie zjawisk niezależnych od człowieka i jego działań. Jest tam też mowa o interakcjach z innymi ludźmi. Zachęta do badania wszelkich zjawisk i posługiwania się rozumem, a nie sercem czy emocjami. Ja tak to rozumiem. Chociaż czytałem kilka lat temu te dzieło. Smile

Na pewno jest to interesująca książka przez sam przyzmat tego, jak na świat i jego problemy spoglądali ludzie żyjący w pierwszych wiekach naszej ery. Smile

Wysoki

Oczywiście mówiąc o spojrzeniu na świat tamtych ludzi miałem na myśli osoby podzielające poglądy Aureliusza, bo istniało w tamtych czasach wiele innych nurtów filozoficznych.

Przywrócony_id:(5167)

Wiesz co, poczułam wstyd i zażenowanie swoim zachowaniem, zbytnim podniecaniem się rzeczami dla mnie nieistotnymi tak na prawdę, przejmowanie się czymś czego nie da się zmienić, stosunkiem totalnego nie zrozumienia dla innych, chaosem, dziecinnością, tchórzostwem i takie tam. Very Happy

Ale najlepszy był moment gdy czytając o tym by nie czytać książek uświadamiasz sobie, że właśnie to robisz i z niej czerpię te informację Very Happy

Tak czy inaczej wiele mi uświadomiła tak książka jakim ja jestem dzbanem Very Happy

eman

I właśnie takiej pokory wobec życia nam w tym naszym świecie brakuje.

Wysoki

Oj tam bez przesady. Smile

Skromność i pokora to zaleta, ale każdy człowiek jest inny, ma inne rzeczy, pasje którymi się podnieca, a trochę dziecinności nikomu jeszcze nie zaszkodziło. Very Happy

Grunt to zachować w tym jakiś umiar.
Poza tym są też inne dzieła o odmiennych poglądach niekoniecznie słusznych- np. książka ,,Książę" Machiavellego, którą też posiadam.

Wysoki

A co do czytania, to bez książek to raczej ciężko może być. Very Happy

eman