dla samotnych

Gość

Piękny wiersz i jakże prawdziwy .Trzeba jakoś aktywowac te grupę żeby chętnie tu zaglądali logowali się i jeśli ktoś jeden napisze że nie był samotny ti będzie to sukces.

lawenda · Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów

Proponuję żebyś się zalogowała czy zalogował nie wiem jesteś kobietą, czy mężczyzną? to porozmawiamy o tym co nas cieszy, a co smuci... co lubimy czego nie znosimy Laughing

może coś o zainteresowaniach poezja, muzyka....może kulinaria Laughing

podróże

verka

Dobry wieczor.Poniewaz tu stawialam swoje pierwsze kroki i tu napisalam swoj pierwszy post pozwole sobie czasem tu zagladac i dorzucic swoje trzy grosze.Lekko wybiegam wiekowo poza ramki ale mysle ze nie bedzie to nikomu przeszkadzalo

lawenda · Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów

Witaj Verka w zasadzie to Ty tu gospodyni Laughing

a pozostali to goście Laughing

a wiek..
I kobieta, i kwiat mają dni swoje.
Nie mają lat
Tak twierdził Sztaudynger i ja się z nim zgadzam
Zaglądaj ,pisz ... ja chętnie tu zagoszczę jeśli będą chętni do pogawędek

verka

OK bede zagladac i chetnie porozmawiam .Dobranoc.

lawenda · Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów

Pozdrawiam samotnych i życzę dużo uśmiechu Laughing

Wartość uśmiechu

Darząc uśmiechem
uszczęśliwiasz serce.
Uśmiech bogaci obdarzonego
nie zubożając dającego.
Nie trwa dłużej niż chwila,
ale jego wspomnienie zostaje na długo.
Nikt nie jest tak bogaty,
by mógł nim pogardzić,
ani tak ubogi, by nie mógł nic darzyć.
Uśmiech niesie radość w rodzinie,
umacnia w pracy,
świadczy o przyjaźni.
Uśmiech podnosi na duchu zmęczonych,
leczy ze smutku.
Gdy więc napotkasz kogoś
o twarzy ponurej,
obdarz go hojnie uśmiechem;
któż bowiem bardziej go potrzebuje
niż ten, kto nie potrafi go dawać?

Slawko91 · Dołączył: 03 Gru 2014 Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów

po 50 zaczyna się nowe życie Wink

nie ma się czym przejmować że już wiek taki tylko się cieszyć że dożyło się tego czasu i korzystać z życia na tyle na ile można

lawenda · Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów

Mimo, że moje życie po 50-tce się nie zmieniło to wcale się tym nie przejmuję Wink

cieszą mnie małe radości , a z życia też korzystam na swój sposób bo to chyba dla każdego znaczy coś innego Laughing

verka

Witam.!! Moje natomiast zmienilo sie diametralnie i jestem szczesliwa .dumna ze dokonalam tego wlasnie teraz.Wiek w/g mnie nie wiele tu znaczy wazne ze czegos sie chce od zycia i ma sie ochote i sile to zmienic.Vivat 50+ Very Happy

lawenda · Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów

Witaj życie nas różnie doświadcza są takie momenty w życiu , że zmiana jest nieunikniona. Ja zmieniłam swoje życie kiedy miałam 25 lat , może tylko w życiu jedna zmiana jest możliwa Very Happy

Fajnie verka, że Ci się udało. Czasem lepiej zaryzykować niż tkwić w bezsensie i próżni.

verka

Masz absolutna racje ale nie moge sie z Toba zgodzic ze tylko raz ma sie szanse cos zmienic.Trzeba probowac dotad dopoki nie nie osiagnie sie celu. Nie trzeba przy tym obrarzac sie na caly swiat ,myslec dobrze nawet o tych co cie skrzywdzili a wtedy wszystko inne wydaje sie prostrze.Widze Lawendo ze lubujesz sie w poezji!!!

lawenda · Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów

Mimo wszystko wiek ogranicza zmiany w życiu. Nie zmieni się pracy bo o nową raczej trudno, a i zdrowie też już nie takie jak kiedyś. Nigdy nie myślałam o radykalnej zmianie.
A poezję lubię, lubię czytać książki to moje wierne przyjaciółki na każdą pogodę i na każdy czas.

verka

Jesli przyznac racje temu co piszesz jestem totalna ryzykantka.Postawilam wszystko na jedna karte.Zmienilam prace miejsce zamieszkania na zdrowie nie narzekam ,prowadze zdrowy tryb zycia dbam o siebie i nie pomyslalam o tym ze wiek moze mnie w czyms ograniczac.Czyzbym az tak byla szalona?

lawenda · Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów

Nie Verka nie ma żadnego szaleństwa w tym co zrobiłaś nie znam Twojej sytuacji i nie wiem czym kierowałaś się w swoim postępowaniu ale z tego co piszesz jesteś zadowolona ze swojego wyboru więc wniosek z tego, że dla Ciebie było to dobre rozwiązanie. Mówiąc o ograniczeniach miałam siebie na myśli. Mamy różne charaktery i temperamenty więc i nasze postępowanie jest różne.

lawenda · Dołączył: 09 Lip 2013 Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów

Spokojnej nocy życzę.
A na jutro zostawiam motto: