dla samotnych

Karol

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Ola56

Dobry Wieczór. Laughing

Zrobiłam naleśniki z musem jabłkowym -zapraszam na poczęstunek.
Życie jest nieustanną przeplatanką radosnych i smutnych wydarzeń. Mimo upływu lat, nabytej wiedzy oraz doświadczeń nigdy nie jesteśmy na nie gotowi.Co chwilę słyszymy same tragedie ,jedna w Sopocie -zginęło małe dziecko-druga w Częstochowie -co minutę tragedia goni tragedię.
Za oknem mgła jak mleko.Dzisiaj nieco cieplej, ale duża wilgotność.
Weszłam dziś do Was z serdecznym pozdrowieniem dla wszystkich.
Widziałam,nagrodę Topoli na Priv ,ma kobieta talent .Pozdrawiam.

Juras · Dołączył: 06 Lis 2011 Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów

Witam serdecznie Olu,Karolu i tych co zajrzą do nas.Jestesmy zajeci i gonimy sie z czasem,tak iż nieraz nie ma się czasu ,aby porozmawiać ze znajomimy,tak Olu życie sprawia nam niekiedy fikusa,to prawda coraz częściej słyszymy o przeróżnych tragediach ,w tv,w wiadomościach i nie tylko.Olu ,słyszałem o kupnie domku ,przez Ciebie i chciałbym zapytać wybrałaś już jakiś Smile

tylko nie spiesz się i kupuj z głową .
Topolo ,gratuluję i tylko pozazdrościć tej wycieczki .

Krysia

Dobry Wieczor ,witam pięknie dziś Was.
Olu ,jak tam dziś w poszukiwaniu domku ,teraz czas jesienno -zimowy i nie opychaj się tak smakołykami,za poczęstunek dziękuję będę musiała jutro pobiegać z kijkami hi hi Very Happy

.Jureczku ,tragedie będa coraz grożniejsze i nic na to nie poradzimy ,takie czasy nadchodzą a ma być jeszcze gorzej.

Skrzat

Dobry Wieczór pięknym paniom ,panów też witam.Widać dzis poruszaliście poważne i ciężkie tematy ,no tak tragedią wielką było utopienie trzy i pół rocznej dziewczynki przez swoją matkę,powiem że dajmy na to w głowie się nie mieści i pisać ani opowiadać nie jestem w stanie.
Proponowałem Oli kupno domku w mojej okolicy ,no tak tylko nie pomyślałem że ma to być mały a ja jak zwykle wedle swych rozmiarów i z rozmachem Laughing

,Olu jestem pod telefonem nadal i z rozwagą pomogę i poszperam.
Topolko ,zdjęcia super widziałem i szkoda tylko że w tym Berlinie byłaś sama Wink

.
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

jamaria

Witam wieczorem. Coraz szybsze tempo życia..., wciąż gdzieś się spieszymy...., problemy z czasem nie maleją ale nowe się pojawiają. Dlatego trzeba cieszyć się z małych rzeczy, żeby zachować równowagę polecam piosenkęhttp://youtu.be/C2Z7oEu5nCE

Maniek

Witam miłe kobietki ,cóż wieczory szybko zapadają ,już o 17 wieczór spać za prędko o 20 człowiek myśli że to już noc ,cóż wtedy ludziom różne myśli przychodzą do głowy.(piszę o tych tragediach)rano i w południe słoneczko świeciło i nagle o 14stej mgła biała niczym mleko na dworze się zrobiła.
Pozdrawiam http://www.youtube.com/watch?v=oHbGP01Xnws

Topola.

Dobry Wieczór ...
W naszej codziennej gonitwie życia ,tak mocno zapracowani ciągle, zabiegani,o chwili wytchnienia od codziennych trosk często w natłoku spraw, wręcz zapominamy o znajomych ,przyjaciołach.
Dni zaś mijają szybko, jak z matrycy podobne dni. Zaś niewiele tak nam
przecież potrzeba,by dojrzeć to, co radość sprawia nam ,zapominamy i przeważnie w stresie i gonitwie dnia codziennego szukamy.
Wreście ,zapomnieć o całym bagażu, który ma każdy z nas.
Nie żałować, choć przez chwilę, rozmywających się dat.
Docenić małe radości, spokój,przyjaciół,rodziny i podejmować ze spokojem
wyzwania nadchodzących lat.
W Berlinie trzy dni spędziłam bajerandzko,zwiedzając Berlin .Skrzaciku ,jeszcze się wybierzemy ,ale tylko we dwoje.
Dobranoc .

Krysia

Dzień Dobry.Dzisiaj mija rocznica ukazania się pierwszego filmu Walta Disney'a z Myszką Miki, naszą ulubienicą z dziecinnych lat.Pamiętam wizyty Dzieci (no tak ja też wtedy byłam dzieckiem)ha ha ha już zapomniałam o ty,dzieciaki ustawiały rzędem buciki przed drzwiami i chyba w okolicach 16godziny siadały grzecznie na dywanie, by obejrzeć program Klub Myszki Miki.Długo myślałam, że owa mysia jest rodzaju żeńskiego, potem wyjaśniło się, że to chłopczyk.Uwielbiałam psa Pluto,taki był śmieszny i nieporadny!Natomiast Kaczor Donald zawsze wydawał mi się złośliwcem.Pomyśleć tylko to były piękne czasy ,teraz nasze wnuki chowają się na bajkach o strzelaniu,mordowaniu ,zabijaniu,potem rodzice bardzo zdziwieni ,jak wnuk zamordował babcię za 5zł.,a przecież tak dobrze był wychowany i o innych przykładach nie wspomnę sami dobrze wiecie .Pamiętam jak zapytano mnie .-babciu a w twoich czasach bajki były...
-tak wnusiu były -Jacek i Agadka na bazie piłek ping-pongowych to ze śmiechu pokładali się wszyscy,alb=o Ptyś i Balbina.Tak,tak Shocked

Pogoda dziś prawdziwie listopadowa ,mglisto,mrzy deszcz i strasznie zimno.Pozdrawiam i ciepło się noście.

Juras · Dołączył: 06 Lis 2011 Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
Dzień Dobry Krysiu ,dziś widzę jako pierwsza,więc dla pięknej kobiety piękną różyczkę choćby wirtualnie przesyłam,przyjmij z serca ofiarowaną.
Krysiu,filmy Disney'a do dzisiaj mają swój niepowtarzalny wdzięk,urok
i ze spokojem, a także zaufaniem sadzamy dzieci i wnuki przed ekranem, aby obejrzały nieśmiertelne bajowe postaci,jest to klasyka z najwyższej półki.Kawę wypiłem i znowu do pracy ,papierów pełne biurko mam i muszę się postreszczać trochę.Do wieczorka pozdrawiam mile.

.Gustaw

Witam!
Dzień zaczyna się od świtu.Miłość od spojrzenia,
a ja zaczynam dzionek od gorącego pozdrowienia
Miłego , wesołego i słonecznego dnia,po prostu…Cudownego Dnia.
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Ola56

Witam serdecznie dziś wszystkich tu pojawionych się tak licznie ,nie będę wymieniać osobiście nie chciała bym kogoś pominąć i sprawić przykrość.
Skrzacie i Topolo ,dziękuję za zaproszenie na weekend ,w ten akurat nie mogę ,wrescie coś poszukałam z waszą pomocą i namową ,dziś i w weekend pojadę zobaczę i może uda się wreście kupić ten mój wymarzony domek.poinformuję Was napewno ,bez obawy.
Piszecie dziś wątki o bajkach dla dzieci i o rocznicy filmu Walta Disney'a z Myszką Miki,tak to bajka z prawedziwego zdarzenia ,nie o wojnach ,zabijaniu ,ja jak i moja córcia z mężem nie promują takich bajek jak dziś dzieci oglądają.Nasze bajki były nie samowite i bezpieczne Laughing

chociaż teraz dzieci powiadają ,że takie primitywne....no cóż nie te lata.
Jureczku ta przepiękna róża w listopadowy mglisty dzień to poezja dla oczu,zapewne tylko dla koleżanki przeznaczona?ach,och Very Happy

Gustawie kawa aromatyczna i jak zawsze z dystansem widzę ,zawsze skromny .
Pozdrawiam i wpadnę wieczorem do Was.

Marcel

Dobry Wieczór .
Miło jest wpaść i zobaczyć tak liczną frekwencję na stronie .I już jestem na powród obywatelem naszego kraju,zostawiłem za odrą wszystkie moje długie lata ,cieszę się tu zpowrotem.
Olu ,widzę ,że i Ty szukasz swego miejsca w kraju po powrocie od córki,trudno jest Ci się też przestroić po powrocie z francuskiej wsi do klatek w blokach ,chociaż nasza wieś różni się od życia na wsi za granicą ,a bądz co bądz przebywałaś w pięknej częsci francji.Życzę Ci powodzenia i jeżeli zechcesz się skontaktować to napisz na priv a podam Ci nr.komórki.
Krysiu,bajki te cieszyły się dużą oglądalnością naszą ,potem naszych dzieci ,teraz zaś naszych wnucząt ,są to bajki z najwyższej półki i tak zwane bezpieczne.
Topolo,gratuluję i szkoda że nie poznaliśmy się wcześniej ,oprowadził bym po Berlinie ,a szkoda.
Pozostałym życzę udanego weekendu.
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

jamaria

Witam późnym wieczorem. Marcelu życie zaczyna się po pięćdziesiątce więc jesteś na początku drogi pewnie nie raz się zirytujesz na naszą rzeczywistość ale wszędzie dobrze a w "domu" najlepiej. Olu też jutro będę oglądać malowane domy Laughing

jest taka miejscowość Zalipie gdzie mieszkańcy ozdabiają sobie domy kwiecistymi malunkami ale takiego to byś chyba nie chciała Laughing

Pozdrawiam wszystkich serdecznie, życzę miłej i ciepłej soboty.

Ola56

Witam ,jak to teraz się mówi póżnym popołudniem,acz ciemnym i szarym ,za oknami już nawet koguty nie pieją,a nawet 17 nie ma jeszcze.
Marysiu,moja droga myślałam że to łatwe kupić sobie domek ,a tu figa z makiem nic mylnego ,dziś zwiedziłam dwa i klapa,nie chodzi o za ile ,powiem że przystępne ceny były ,tylko stan ich nie odpowiadał mi.I tak jakby w środku wsi ,a ja szukam troszeczkę z dala od sąsiadów ,powiem ,ze wolę wyjść przed dom i widzieć zieleń i krajobraz ,aniżeli ludzi blisko zabudowań.Wolę spokój ,ciszę .Słyszeć ,słyszałam o Zalipiu,to piękne miejsca we wsi. Z tego, co wiem i poczytałam o niej, to szkoda,że wieś odchodzi od tej tradycji. Bo to jest to, co ją wyróżnia. To ich miejscowa kultura i twórczość. Marysiu poszukałam i w takiej jak najbardziej chciała bym zamieszkać.
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
Tylko Ci pozazdrościć tego zwiedzania.