dla samotnych

*Topola · Dołączył: 30 Sie 2010 Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów

DZień Dobry ...Czasu się nie da cofnąć ani zatrzymać.niestety już 23.09 definitywnie przywitamy jesień,lato odejdzie na następne 10 miesięcy... Nieuchronnie zbliża się czas długich jesienno- zimowych wieczorów.Tymczasem mamy ostatnie kilka dni lata zapowiadające się całkiem pogodnie i słonecznie... Szkoda że ta piękna szalona pora roku,jakim jest lato tak szybko mija.
Witam Cię Wierzbo,Janku dziś jak widzę o poranku ,no i miło powitać nam będzie nowego kolegę Łukasza,jak już Wierzba napisała wszyscy tu jesteśmy jak wielka rodzina i miło będzie jak zagościć tu zechcesz z nami na dłużej kochany...
Na ten nowy ,w większości jeszcze letni tydzień życzę wam dużo jeszcze słonka ,a nie deszczu Janku i letniego jeszcze ciepła i cudownej pogody by lato wykorzystać kochani do ostatniego dnia
A na koniec dość dziwna i smutna piosenka na koniec pięknego lata śpiewana przez dwupokoleniowy duet Ireny Santor i Pawła Kukiza...

http://www.youtube.com/watch?v=YulCQtV91fk&feature=related

Łukasz

********Życie jak jesień, coś w nim z błysków lata
Z uśmiechów słońca przez mgły i szarugi
Z złotawych błysków wśród szarego świata
Z kwiatów co nigdy nie kwitną raz drugi...****
Witam ...
Jesień,Grażynko to okres zbiorów, radosny czas gromadzenia plonów ludzkiej pracy. Wreszcie można skosztować dojrzałych w letnim słońcu owoców. Trwają wykopki ziemniaków i sianie ozimego żyta. Na polach dogasają płomienie ognisk. Pomału żółkną i opadają liście drzew. jeszcze przygrzewa ciepłe słońce wrześniowe, w powietrzu czuć tchnienie letnich miesięcy. Pojawia się niepowtarzalne babie lato - wysnuwane przez pająki długie białe nitki przemieszczają się w nagrzanym powietrzu. W końcu jednak dni stają się coraz krótsze, chłodniejsze i dżdżyste, a kiedy spadną ostatnie liście z buków, zaczyna się stan zimowego uśpienia. Jesień kojarzy się z początkiem starości i zmierzchem. Zachodzące słońce, koniec słonecznej, życiodajnej energii to szykowanie się natury do snu, człowieka do nieuchronnej śmierci. Spadające kolorowe liście, poprzez które ujawnia się całe prawdziwe piękno jesieni to skomplikowane procesy fizjologiczne, destrukcja barwników fotosyntetycznych, genetycznie zaprogramowana śmierć tych elementów bezwzględnie potrzebnych do życia i rozwoju rośliny. To moment refleksji, skupienia, metafora końca twórczych możliwości.
Jesieni towarzyszy nastój melancholii i wyciszenia, uczucie tęsknoty i żalu. Jesień to przytłumione światło, dojrzałe winogrona i kosze owoców.
To również zapach rozpalonych ognisk i pieczonych ziemniaków...
Pozdrawiam Cię Wierzbo ,Topolo i Grażynko ,oczywiście panowie nie zapomniałem i o was .

Izabell

Witam......Każdy idzie swoją własną drogą, czy mu w życiu jest dobrze czy źle, własne ścieżki przez życie go wiodą, czy zabłysnął gdzieś, czy znalazł na dnie... Nasze ścieżki są różnie usłane, mogą ścielić je kolce lub róże... zawsze można wyruszyć w nieznane, by nie wdepnąć znów w życia kałuże... Prostą drogą przez życie swe kroczyć, jego sens tylko znaleźć istotny, aby nic nas nie mogło zaskoczyć, każdy uśmiech był zawsze pogodny... Tylko chwil się właściwych nauczyć, może takich co radość nam dają, wszystkie smutki swe z życia wykluczyć, one tylko na miłość czyhają... Nie jest łatwo iść dumnie przed siebie, i wyboje życiowe omijać, kiedyś los się uśmiechnie do Ciebie...dobra aura znów zacznie Ci sprzyjać... Nie ma niepotrzebnych zdarzeń Ani osób bez znaczenia poznanych Nie ma niedorzecznych marzeń Ani myśli w pustkę rzucanych...Wszystko ma swój sens...”
Witaj Łukaszu na stronie ,cieszę się iż może wreście będzie z kim na dłużej poklikać ...
Życzę miłego dnia dużo słońca i radości ....cieplutko pozdrawiam.

Zbygniew

Witam we wtorkowe popołudnie i panie i panów ,tych nowych jak i stałych bywalców...Zajrzałem na stronę dziś i co widzę masę ludzi dziś przewija się tu a to pewnie za sprawą deszczu i brzydkiej pogody.Zatem zaczynamy dzień od dobrego humoru .Pozdrawiam
Test Jasia.
Nauczycielka pierwszej klasy, miała kłopoty z jednym z uczniów.
• Jasiu, o co ci chodzi?
• Jestem za mądry do pierwszej klasy. Moja siostra jest w trzeciej klasie a ja jestem mądrzejszy od niej! Myślę, że też powinienem być w trzeciej klasie!
Nauczycielka zabrała Jasia do gabinetu dyrektora, wyjaśniła dyrektorowi całą sytuację. Dyrektor postanowił zrobić chłopcu test i jeśli nie odpowie na pytania to będzie musiał wrócić do pierwszej klasy i nie sprawiać więcej żadnych kłopotów. Nauczycielka się zgodziła. Jasiowi wytłumaczono wszystkie warunki i zgodził się na przeprowadzenie testu.
Dyrektor pyta:
• Ile jest 3 x 3?
• 9.
• Ile jest 6 x 6?
• 36.
I Jasiu odpowiadał na każde pytanie, które wymyślał dyrektor.
• Myślę, że Jasiu może iść do trzeciej klasy.
Nauczycielka spytała czy i ona może zadać Jasiowi kilka pytań? Zarówno dyrektor jak i Jasiu zgodzili się.
• Co krowa ma cztery, czego ja mam tylko dwa?
• Nogi.
• Co ty masz w spodniach, a ja tego nie mam ?
• Kieszenie.
• Co zaczyna się na "K" kończy na "S", jest owłosione, zaokrąglone, smakowite i zawiera białawy płyn?
• Kokos
• Co wchodzi twarde i różowe a wychodzi miękkie i klejące?
Oczy dyrektora otworzyły się naprawdę szeroko ale zanim zdążył powstrzymać odpowiedź Jasia, Jasiu powiedział.
• Guma do żucia.
• Co robi mężczyzna stojąc, kobieta siedząc, a pies na trzech nogach?
Dyrektor ponownie otworzył szeroko oczy ale zanim zdążył się odezwać... Jasiu:
• Podaje dłoń.
• Teraz zadam kilka pyta z serii "Kim jestem?".
• OK - powiedział Jasiu
• Wkładasz we mnie swój drąg. Przywiązujesz mnie. Jest mi mokro wcześniej niż tobie.
• Namiot
• Palec wchodzi we mnie. Bawisz się mną, kiedy się nudzisz. Dróżba zawsze ma mnie pierwszą.
Dyrektor patrzy niespokojnie i widać, że jest nieco spięty.
• Obrączka ślubna
• Mam różne rozmiary. Gdy nie czuję się dobrze, kapię. Kiedy mnie dmuchasz, czujesz się dobrze.
• Nos
• Mam twardy drążek. Mój szpic zagłębia się. Wchodzę z drżeniem.
• Strzała
Dyrektor odetchnął z ulgą i mówi:
• Wyślijcie Jasia od razu na studia! Ja sam na ostatnie dziesięć pytan źle odpowiedziałem!

Róża

Witam kochani bardzo cieplutko dziś ,wiem choć za większości oknami pada wieje ,psia pogoda....
Wszyscy chyba się przyznamy -
Coś wspólnego z sobą mamy,
Nam pisanie weszło w krew,
Jak Irenie Santor śpiew.
Każdy ma swój gust i styl,
Nie marnuje żadnej z chwil,
By monitor objąć wzrokiem
I na wpisy rzucić okiem.
Człowiek wiersze pisze, czyta,
To rozrywka znakomita
I nie ciężka przecież praca,
A jak umysł się wzbogaca.
Wiersz to jest na nudę lek
I nie ważny tutaj wiek,
Każdy pisze jak potrafi,
A nuż w czyjeś gusta trafi.
Ja też piszę do każdego
I starszego, i młodego,
Przesyłając pozdrowienia
I serdeczne swe życzenia.
Witam Cię nowy forumowiczu p.Łukaszu ,mam tylko nadzieję że szybko nie odfruniesz nam tu ze strony i napisz pan coś o sobie ...

Łukasz

Witam raz jeszcze i zarówno wszystkich witam tu.
Piękne panie ,mili panowie wiem że są tu na stronie,mam napisać coś o sobie no może i postaram się w wiersz to sklecić.
Jestem tym, kim wielu być tylko marzy, Jestem tym, kim wielu się być nie odważy. Jestem tym, kto z podniesioną głową życia rzeką płynie. Jestem tym, kim każdy człowiek chce i być powinien. Chcesz wiedzieć kim jestem? Jestem zwykłym, jednocześnie niezwykłą osobą. Tajemnica tkwi w tym, że Jestem po prostu sobą. Jestem granicą między szaleństwem a rozsądkiem Między fantazją a strachem Między energią i niebytem Między pięknem i odrzuceniem Granicą jestem pragnień, Tak cienką, że nie do przekroczenia, Krawędzią jestem odwagi, Tak ostrą, że strach... Ciszą jestem tak cichą, Że w uszach huczy, Dźwiękiem na granicy słyszalności... Dla Ciebie światełkiem w ciemności...
A pozatym mężczyzną z krwi i kości ,niepowiem o urodzie bo to by było oznaką próżności,jak pobędę dłużej powiem skąd pochodzę .Poprostu pracuję ,a że na swoim to i czas mam niereformowany i laptop w zakładzie .

Alicja.F

Koniec lata... W dzwon uderza ton jesieni... Astry chylą strojne główki, ku nabrzmiałej deszczem ziemi... Koniec lata... Morze wznosi groźne fale, wśród igliwia wiatr północny, niesie wydmom swoje żale... Koniec lata... Melancholia idzie w parze z samotnością... Plaża w pustkę przyodziana, żal, tęsknota W sercu rosną...
Witam Was wszystkich bardzo cieplutko.
Za oknem pogoda w kratkę raz słoneczko to znów ulewa ,typowo jesienna pogoda.
Witam serdecznie nowego kolegę Łukasza,miło że zawitałeś do nas.Mam nadzieję ,że dobrze będziesz się bawił i pobędziesz dłużej .Pozdrawiam i życzę dużo słoneczka na te jesienne dni.

wierzba

Jak weszłam na naszą stroną aż nie dowierzałam ze tylu Was jest i bardzo się cieszę , może dzisiaj będzie z kim poklikać.
Witam Wszystkich bardzo serdecznie.
Piszecie o pogodzie że wieje i deszcz pada u mnie tutaj na wschodzie jest piękna pogoda , w południe trochę popadało ale było i jest ciepło jak na tę porę , i ja jeszcze melancholii nie przeżywam . Cieszę się jeszcze słoneczkiem a od dwóch dni wracam wcześnie z pracy więc przesiaduję na moim balkoniku pijąc kawkę i słuchając świergotu ptaszków.
Łukaszu tak fajnie napisałeś o sobie ze chyba i wielki uczony by się nie połapał o co chodzi. Więc dajemy Ci trochę czasu bo chyba czytałeś wcześniejsze wpisy i wiesz że tutaj taki zwyczaj panuje ze każdy nowy wrzuca na stronę swoją fotkę.
Pozdrawiam i życzę cieplutkiego i wieczorku.

Łukasz

Dobry Wieczór ,za oknem księżyc jak balia ogromny mruga i aż strach ogarnia bo taki mrożny wieczór się zapowiada że aż strach.
Wierzbo ,lekturę przeczytałem i muszę się przyznać zapoznałem się sowicie i napewno z tą laleczką to będziesz Ty dziewczyno.Zastanawiam się iż niechce sprawić Ci zawodu bo mogłabyś na mój widok dostać szoku albo i zawału,więc poprzestanę chyba na klikaniu ...
Alicjo ,nie tylko zabawię tu i pobawię się napewno niejedną sobotę i wypijemy strzemiennego ,tylko proszęe już gotować się na ubaw ....
Dziś posyłam Wam piosenkę na dobry początek naszej znajomości...
http://www.youtube.com/watch?v=M0eyR88FNvs

Danuta

Witajcie wieczorkiem kochani .
Wierzbo niema w tym nic złego ze dech zapiera to za sprawą nowego kolegi zapewne Embarassed

dlatego taki tłum na stronie.
Prawdę piszesz Łukaszu że za oknem księżyc jak balia to napewno na mróz.
Na ten ubaw to trzymam Cię za słowo ....
http://www.youtube.com/watch?v=E2T-QugALwk&feature=related

wierzba

Oj Łukasz to żadne odkrycie bo każde zdjęcie było podpisane , ale tak to ja. Nie przestrzegaj tak przed swoją fotką bo na pewno szoku ani zawału nie dostanę.
Większość z Was w podobny sposób ostrzega nas a potem się okazuje że na zdjęciu to elegancki przystojniak . To co kiedy zobaczymy Łukasza przystojniaka.

wierzba

Witaj Danusiu a gdzie Ty dziewczyno się podziewałaś no uchyl rąbka tajemnicy.

Karina

Hallo ,Witam dziś wszystkich na stronie .
Oj Wierzbo niemęcz tak Łukasza bo jeszcze nam zwieje hi hi
http://www.youtube.com/watch?v=krvPfaUeqXw&feature=related

Danuta

Oooo widzę że dobry humor z was tryska to zapewne zapojawieniem się nowego kolegi prawie inie to samo witam witam i bardzo mie to cieszy no tak Wierzbo musimy uważac widać się starzejemy noonoo...

wierzba

Witaj Karino, mam nadzieję ze nie i ze swojego opisu widać że niczego się nie boi . No cóż Danusiu to normalne ze stajemy się weselsze jak ktoś nowy tu przybywa a zwłaszcza przystojny chłopak.