|
dla samotnych jesteś samotny/na? nie jesteś sam/sama!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wierzba
Dołączył: 09 Paź 2009
Posty: 3690
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: Czw 21:34, 17 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Oj dziewczynki pomarzyć to dobra rzecz.
No popatrzcie mamy trzech chłopaków i zapali się chyba pod ziemię albo rozgrzewają jakieś dziewczynki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alicja.F
Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
|
Wysłany: Czw 21:48, 17 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
A czym byłoby życie bez marzeń??? Mam nadzieję ,że niektóre chociaż nam się zrealizują. Dziewczyny dobrej nocki już zmykam do łóżeczka i mam nadzieję ,że jutro nam słoneczko zaświeci.DOBRANOC
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blatte
Dołączył: 12 Cze 2011
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 21:55, 17 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Wierzbo, panowie to zadaniowcy Jest cel jest działanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alwa.
Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 22:35, 17 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Do czego potrzebny byłby mi kawałek chłopiny?
Przede wszystkim ciepełka,przytulania,troskliwości mi brakuje.
Chciałabym takiego misiaczka,z którym nie miałabym się o co sprzeczać,bo on wiedziałby w czym rzecz,bo byśmy mieli podobne "chcenia".
Na pewno nie każdemu ja przypasuję a i też ja wyczuwam,że ten pan nie dla mnie.
Ha to było na tyle:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alwa.
Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 22:40, 17 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Blatte,jaśniej poproszę o tej odwrotności? (dopiero doczytałam)
Miłej nocy życzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Evita
Gość
|
Wysłany: Pią 2:08, 18 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
blatte napisał: | Wierzbo, panowie to zadaniowcy Jest cel jest działanie |
Witam Ciebie ,pozwol,ze dodam do "zadaniowcy".Napewno masz racje,ale nie tylko .Dzisiaj mnie taki to niby przyjaciel od lat bardzo
rozczarowal.Przez ostatnie lata wspomagalismy jego cala rodzine,maz
dawal lekarstwa za darmo,biegal do nich jak byli chorzy,ja praktycznie
ubieralam jego corke,no bo poprostu wiedzielismy ze jest tam nagminny
brak pieniedzy.I tak to dalej robilam po smierci mego meza.A dzisiaj
powiedzial mnie ten niby przyjaciel przez telefon,ze go nigdy nie rozumialam,ze zawsze narzuacalam jemu swoje zdanie(nadmieniam,ze
tylko fachowo mu perswadowalam pewne jego problemy,z ktorych mnie
sie zwierzal).Nigdy nie wtracalam sie do jego prywatnego zycia.No i co
na to powiesz??,bo mnie zaparlo dech,zakonczylam rozmowe po ktorej
plakalam prawie dwie godziny.Czy warto komus wobec tego podac reke??
Jestem naprawde zdeprymowana,doradzcie co mam zrobic,bo napewno
bedzie jak gdyby nigdy nic-znowu dzwonil.
Jesz juz druga godzina,ciemna noc,ide spac.Dobrej nocy i do jutra !
P.S.bede sie ogromnie cieszyc,o ile mnie poradzicie!!![/b]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wiesław
Dołączył: 13 Kwi 2012
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: polska
|
Wysłany: Pią 10:37, 18 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Witam zatroskane białogłowy ,miło zajrzeć na stronę a tu prawdziwy wysyp kwiecia jak w ogrodzie ,same piękne róże.
Alwo-spodobała mi się Twoja wypowiedz...
Kod: | Do czego potrzebny byłby mi kawałek chłopiny?
Przede wszystkim ciepełka,przytulania,troskliwości mi brakuje.
Chciałabym takiego misiaczka,z którym nie miałabym się o co sprzeczać,bo on wiedziałby w czym rzecz,bo byśmy mieli podobne "chcenia".
|
Widzę ,że ciepła z Ciebie kobietka i zasługujesz na dużego buziaka (sory)za może nietakt z mojej strony.
Pogoda się nam poprawia i słonko zaczyna się uśmiechać więc życzę miłego weekendu wszystkim paniom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wierzba
Dołączył: 09 Paź 2009
Posty: 3690
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: Pią 18:42, 18 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Witam Cię Evito i witam naszego rodzynka , szkoda że wpadasz tak na króciutko .
Evito - czasem ludzie się nie zastanawiają że jednym wypowiedzianym zdaniem potrafią wyrządzić krzywdę. Na pewno bardzo dobrze robiłaś z mężem pomagając tej rodzinie bez względu na wszystko i nie żałuj tego.
Aby nie myśleć o tej przykrości powinnaś mieć satysfakcję że dzięki Tobie tym ludziom żyło się lepiej i nie zrywaj z nimi kontaktów jak zadzwoni to wszystko niech będzie ok. A z czasem w jakiejś rozmowie z uśmiechem na ustach możesz wspomnieć że kiedyś sprawił Ci przykrość. To jest moje zdanie.
U mnie też jest już słoneczko ale jeszcze chłodnawo.
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Evita
Gość
|
Wysłany: Pią 19:12, 18 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Witam Ciebie Wierzbo bardzo serdecznie i dziekuje za odpowiedz.
Wiesz to jest z tym facetem dodatkowy problem,bo od roku zakochal sie w naszej wspolnej znajomej,wszystko mnie zawsze zawiesza na nos dlatego ostatnio mu powiedzialam,ze ma ostatecznie zone i corke.
To co wiem,to od trzech lat to malzenstwo utrzymuje sie tylko dlatego,bo
wspolny dom na ktorym wisi hypoteka,jakies inne dlugi no i jest wspolna
corka.Zona jego o tym jego "zakochaniu" nic nie wie,coprawda chcial od niej przed rokiem odejsc,ale blagala go na kolanach,aby pozostal dla
dziecka ,no i zostal,ale dalej potyka sie z ta druga pania. Przylatuje do
mnie po porady,a poniewaz mu ostatnio powiedzialam,ze to nie jest Ok
ani w stosunku do zony,ani do tej drugiej osoby,to strasznie sie oburzyl
i pewnie dlatego tyle nieprzyjemnych rzeczy mnie powiedzial.
Ja jednak twierdze,ze mam racje odnosnie jego problemu,powiedzialam
mu bardzo mocno,ze brak mu kregoslupa !Powiedzcie,czy mialam racje ?
U nas pogoda w kratke,raz swieci sloneczko,a za godzine pada deszcz.
A mnie jest dalej smutno,wszystko jedno czy pada,czy swieci slonce,
smutno i pusto,a dom duzy,tylko piesek dotrzymuje mnie towarzystwa.
Przyjemnego Weekendu dla wszystkich !!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wierzba
Dołączył: 09 Paź 2009
Posty: 3690
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: Pią 19:32, 18 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ewito - bardzo dobrze to ujęłaś że nie ma facet kręgosłupa.
Prawdziwy facet jak chce odejść od żony to powinien zostawić czystą hipotekę i normalne warunki do życia pozostawianej żonie i córce.
A on chyba myśli rozporkiem a nie głową i stwarza taką swojej rodzinie a zwłaszcza córce atmosferę. Znam to z własnego doświadczenia ale Evito nie mamy wpływu na życie innych ludzi.
Żal mi tej córki ze musi żyć w takim domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alwa.
Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 21:07, 18 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Witam:)
Wiesławie,żaden nietakt a wręcz przeciwnie miły komplement a buziaka może uda się odebrać przy okazji:)
Ta pierwsza wypowiedź Evity,to psycholog pewnie więcej problemów by tam znalazł i zaprosił na kozetkę
natomiast druga wypowiedź trochę wyjaśnia przynajmniej jeśli chodzi o zachowanie tzw.przyjaciół- czyli czy mówić prawdę nawet jeśli dla bliskiej osoby jest ona nieprzyjemna?Podobno nie powinno się w ogóle doradzać czy osądzać
Wiecie,całkiem liczne są sytuacje,kiedy oszukiwana żona chce obojętnie jakiego męża skoro błaga, żeby został dla dziecka no to został dla dziecka.
Można przedyskutować możliwe rozwiązania,ale skoro tkwią w takiej sytuacji (również ta trzecia) to co można na to poradzić?
Sytuacje życiowe,jeśli nie są proste to są zupełnie zakręcone:)
Życzę miłego wieczoru:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blatte
Dołączył: 12 Cze 2011
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 0:52, 19 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Nie witam Was żeby nie obudzić
Alwo, pisząc o odwrotności miałam na myśli, że to co napisałam mogło wskazywać na zupełnie inne oczekiwania niż mam
Dziewczyny, całuśnie się zrobilo na forum!!
Wiesław nieśmiało przesyła buziaki, Alwa nadstawia policzeki
Evito, takich panów jak Twój "przyjaciel" jest wielu. Brakuje mu zwykłej ludzkiej przyzwoitości. Klepanie o dobru dziecka to stara śpiewka nieuddacznych egoistów. Tym facetem rządzi główka a nie głowa.
Spokojnej nocy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Evita
Gość
|
Wysłany: Sob 1:41, 19 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
dziekuje Wam za szybka odpowiedz.Niezmiernie mnie cieszy,ze przyznajecie mnie racje.Wiesz Blatte,czasem mam ochote jego zonie
o tej drugiej powiedziec,ale gryze sie w jezyk.W kazdym razie jak sie
tutaj u mnie znowu zamelduje,to mu jeszcze wyrazniej swoje zdanie powiem.A wogole czuje sie jak piorunochron,ktory podczas burzy wyla
puje pioruny.Zawsze dla kazdego mielismy otwarte serce,uchoi dom,ale
dziwne,ze teraz jak zostalam sama,to wielu z tzw.przyjaciol "odpryslo",
a inni tylko sa zajeci soba,a rzadko ktos mnie zapyta jak mnie idzie.
Dziwny ten swiat i ludzie,rzadko mozna spotkac prawdziwych przyjaciol.
No ponarzekalam znowu,teraz ide jeszcze na krotki spacerek z pieskiem i tak okolo 2.3o bede probowala zasnac.
Zawsze dobrze spalam,ale od czasu kiedy zostalam sama,mam powazne
zaburzenia snu.Ciesze sie ze Was znalazlam na tym forum samotnikow.
Zycze przyjemnego weekendu,do uslyszenia !
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wierzba
Dołączył: 09 Paź 2009
Posty: 3690
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: Sob 10:30, 19 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Witam Was nocne marki. Współczuję Wam tej bezsenności, wiem jak to jest kiedyś i ja na nią cierpiałam.
Dzisiaj mamy już ładny dzień i mam nadzieję że będzie jeszcze cieplej.
Mam zamiar zrobić porządek na podwórku, trochę pobuszować w kwiatkach i obciąć żywopłot.
Miłej soboty życzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blatte
Dołączył: 12 Cze 2011
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 14:36, 19 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Witam w sobotnie popołudnie.
Po wczorajszej wizycie przyjaciółki, opgarnęłam wreszcie trochę kuchnię 2 osoby a zmywania, że ojjjj
Dopada mnie coraz większy marazm Do bani takie życie. Usiłuję robić coś w sprawie przygotowań do urlopu, biorę do ręki przewodnik i po chwili odkładam. Nie potrafię się skupić
Miłej soboty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|