dla samotnych

Alicja.F

Witam Was no i już mamy luty i okropne mrozy ,dzisiaj u mnie o 6 było -22 . Ja marznę tez bardzo najbardziej nogi i dłonie ale ubieram się jak Eskimos ,tylko kawałek nosa widać,i zasuwam o 6,30 do pracy .Dobrze Wam ,że nie musicie wychodzić.
Ja zapasy robię zawsze w sobotę a że wyjeźdzałam to musiałam w poniedziałek.
Blatte mogę co nieco Ci podrzucić!!!
Pozdrawiam i trzymajcie się cieplutko.

RONI

Witam wieczorowo,tych co jeszcze nie pomarżli i trzymają się .Ja w każdym razie mam już po dziurki w nosie tego mrozu ,a pamiętam jeszcze czasy co ,co roku takie były i aż w nosie zatykało,widać czasy się zmieniły ,o mrozach człowiek już zapomniał i tewraz bach ,ale nam ruski dawają popalić i to w rzeczywistości i przenośni. Laughing

Co do zakupów jakoś w lodówce widać jest i to i owo ,starczy do soboty.U mnie już za oknem -15 .
Pozdrawiam

baron

[link widoczny dla zalogowanych]WIDZĘ WAS ... Laughing

samotnabezwyjscia · Dołączył: 01 Lut 2012 Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów

Witam! Szukam pomocy dla rodziny potrzebne sa ubrania oraz zywnosc.
Cz jest moze ktos chetny pomoc?
Kazda paczuszka jest mile widziana,kazde ubranko oraz zywnosc podkreslam nie markowe co kolwiek.

blatte

Czy widzieliście jak mroźna noc przed nami? brrr
Alicjo u Ciebie chyba najzimniej. Jak TY sobie radzisz bez czapki? Smile

Kaptur to chyba mało bo w uszy zawiewa.
Wierzbo a jak Twoje kaloryferki się sprawują.
Baronie Ty widzisz a ja taka nieuczesana i rozmemłana Smile

strasznie mi wstyd.
Miłej i cieplej nocki.

wierzba

Witam Was bardzo serdecznie w ten mroźny wieczór.

Blatte kaloryferki działają a u mnie za oknem - 20 i cały dzień trzymało -18 stopni.
No to podpadłaś Blatte u Barona , już się trochę ogarnęłaś.

Alu co z tą czapką kupiłaś ją w końcu. U mnie lodówkę chyba zaopatrzę dopiero w sobotę jeszcze jakieś resztki mam.
Pozdrawiam i cieplutkiego wieczorku życzę.

Alicja.F

Witajcie wieczorowo
Melduję ,że czapka kupiona i galoty po same kolana ,przygotowana jestem na mrozy ha,ha..
Baronie widzę ,że swoją wizyta dziewczyny speszyłeś!!!!
Dzisiaj mam problemy z internetem. Pozdrawiam i kolorowych snów życzę.
DOBRANOC

wierzba

To się cieszę Alu że garderoba w komplecie to i choroby nie będzie.
Ja też już się pożegnam bo dzisiaj długo pracowałam a jutro i pojutrze też się tak zapowiada.

Wszystkim życzę bajecznych snów I DOBRANOC. Laughing

blatte

Alu, na ten czas to najlepsza kominiarka Smile

Takie galoty to chyba nazywa się barchany. Przypomniało mi się powiedzenie mojej sąsiadki (wtedy nie rozumiałam o czym mówi) a brzmiało tak - ściągaj stara barchanki będę cię używał Smile

Jak ja jutro wypełznę do pracus?i buuuuu
Spokojnej nocy.

alwa. · Dołączył: 14 Maj 2011 Posty: 926 Przeczytał: 0 tematów

Witam,

Portret kobiecy

Wisława Szymborska

Musi być do wyboru.
Zmieniać się, żeby tylko nic się nie zmieniło.
To łatwe, niemożliwe, trudne, warte próby.
Oczy ma, jeśli trzeba, raz modre, raz szare,
czarne, wesołe, bez powodu pełne łez.
Śpi z nim jak pierwsza z brzegu, jedyna na świecie.
Urodzi mu czworo dzieci, żadnych dzieci, jedno.
Naiwna, ale najlepiej doradzi.
Słaba, ale udźwignie.
Nie ma głowy na karku, to będzie ją miała.
Czyta Jaspersa i pisma kobiece.
Nie wie po co ta śrubka i zbuduje most.
Młoda, jak zwykle młoda, ciągle jeszcze młoda.
Trzyma w rękach wróbelka ze złamanym skrzydłem,
własne pieniądze na podróż daleką i długą,
tasak do mięsa, kompres i kieliszek czystej.
Dokąd tak biegnie, czy nie jest zmęczona.
Ależ nie, tylko trochę, bardzo, nic nie szkodzi.
Albo go kocha, albo się uparła.
Na dobre, na niedobre i na litość boską.

Pozdrawiam Smile

baron

Witaj,Witaj...
Alwo ten wiersz to pewnie w hołdzie Szymborskiej przesyłasz ,i znowu znana twarz odeszła ,teraz coraz więcej znanych odchodzi tak szybko.Dziewczyny a majtochy z golfami to ja mam zakładać?co...ależ ta zima nam daje popalić u nas dziś -20 st.Ciepło się ubrać proszę. A póki co zapraszam na filiżankę kawy.
[link widoczny dla zalogowanych]

alwa. · Dołączył: 14 Maj 2011 Posty: 926 Przeczytał: 0 tematów

Witaj Baronie,tak to dla Szymborskiej.Różnie o poetce mówi się,szczególnie o peanach na część Stalina itp.ja lubiłam tego typu Jej wiersze,takie życiowe,oszczędne …

U mnie jeszcze do niedzieli niezbyt miło,majtochów nie ubieram na razie,ale po prostu mało wychodzę,jakoś nic się nie chce….szczególnie noce są zimne i nawet sny zamarzają Smile

Gorąco pozdrawiam:)

blatte

Witajcie.
Alwo, świetny wiersz umieściłaś.
Poezja jest mi raczej obca, ale czasem .....

Dzisiaj nawet nie zmarzłam za bardzo (miałam szczęście do komunikacji miejskiej). Zrobiłam maleńkie zakupy bo w taki mróz grabieją mi dłonie i nici z dźwigania.
Niech te mrozy pójdą precz!!!
Trzymajcie się cieplutko

Marcel

Witam Was dziewczyny bardzo gorąco w te mrożne dni i wieczory,tak,tak o barchanach nie zapominać nic zdrożnego nawet o nich śpiewano piosenki. Laughing

http://www.youtube.com/watch?v=0fcnv6wN7EQ

Mróz nadal siarczysty -20st.

Gregorio

Witajcie kochani,bardzo się cieszę że jesteście cali i zdrowi w taki mróz.
Alwo ,tak Wiesława Szymborska pisała kródkie i bardzo dowcipne wierszyki.
„Nic dwa razy się nie zdarza”

Nic dwa razy się nie zdarza

i nie zdarzy. Z tej przyczyny

zrodziliśmy się bez wprawy

i pomrzemy bez rutyny.

Choćbyśmy uczniami byli

najtępszymi w szkole świata,

nie będziemy repetować

żadnej zimy ani lata.
Żaden dzień się nie powtórzy,

nie ma dwóch podobnych nocy,

dwóch tych samych pocałunków,

dwóch jednakich spojrzeń w oczy. ...

Pozdrawiam