dla samotnych

Czesława

Byłam przeziębiona, ale już było lepiej a nawet b. dobrze. Niestety po 4 dniach choróbsko wrócilo ze zdwojoną siłą. Mam gorączkę, a kaszel taki, że gdy np. rozmawiam przez telefon, to więcej kaszlę niż wydaję inne dźwięki. Już jestem tym zmęczona. Dobrze, że dzieci nie przyjadą na tzw. długi weekend - bo w chorobie najlepiej czuję się w samotności a dla towarzystwa wystarczy mi komp. Jak poczuję się lepiej to się odezwę - tymczasem pa... Laughing

Cz

zoja · Gość

Drogie Panie Frezjo i Czesiu, witam nie bylo mnie bo chorowalam,ale juz jest ok. a chcialam powiedziec, ze macie racje w tym znaczeniu ze w zyciu jest tak- przewaznie jak nie chcemy i to jest niesprawiedliwe. NIE? Ale coz nic zrobic nie mozemy,ja wiem ze swojego doswiadczenia ze to nie prawda ze kazdy jest kowalwm swego losu.Niraz robilam wszystko i nic z tego nie wychodzilo.Ale ja mam do zycia nastawieni pozytywne biore co los przynosi. Uwazam ze nic sie nie dzieje bez przyczyny Very Happy

gosc · Gość

Wtajcie

Nwet nie wiecie jak mozna byc samotnym,nie bedac samym w zyciu . Sad

Dzis sa moje urodziny jestem sama kazdy ma cos do roboty,ma mnie w d......uszanowaniu.Wczoraj na odwal dali prezent i mysla ze to zlatwia sprawe,zenada NIEjest nad czym poplakac i posmiac sie z siebie .HI HI HAPozdrawiam jest mi lzej ze to wywalilam z siebie.Pa

frezja

Dla "Gościa"
Urodziny obchodzisz dnia dzisiejszego,
więc życzę Ci wszystkiego najlepszego,
nadziei w sercu, wiary w siebie,
trafnych zrządzeń losu,
ile gwiazd na niebie,
wielu wrażeń i morza radości,
spełnienia marzeń i beztroskiej miłości,
szczęście w swe ręce łap każdego dnia
życzy Ci tego......zgadnij, kto .......to Ja

frezja

Drogi gościu zaglądaj tu częściej. Wszystkie tak już mamy że niby nie same a samotne.Zawsze możesz tu coś napisać, wyżalić się i na duszy lżej. Pozdrawiam głowa do góry nie załamuj się

Czesława

Dziś są Twoje urodziny, przyjmij zatem życzenia - wszystkie do spełnienia:
- żaru w sercu
- milości na codzień
- zdrowia, zdrowia i jeszcze raz pieniędzy....!
A poza tym głowa do gory, odwiedzaj nas częściej i napisz coś o sobie.
Tymczasem pa, do jutra - Mimoza Wink

helena62 · Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 1858 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy

Witam wszystkich, goscia rowniez i skladam mu zyczenia wszystkiego dobrego. Dzis jade popracowac fizycznie, goraca najgorzej jechac ,stac w korku ale coz obiecalam pomoc wiec pomoge. Zycze wszystkim milego dnia

frezja

No i co droga "Gościu" dostałaś życzenia od nas choć wirtualne ale szczere i takie od serca. Zaglądaj tu częściej i pisz co Ci leży na sercu. Napisz jakie masz zainteresowania.
Co porabiasz na co dzień, nie bądź tylko gościem na tym forum. Ja tu zaglądam dopiero wieczorem,bo i więcej spokoju a i w dzień pracuję choć jestem na emeryturze, bo jak za te państwowe grosze wyżyć. Pozdrawiam Ciebie oraz wszystkie kobietki na tym forum.

frezja

Helenko jak minął dzień mocno się napracowałaś, jutro jest niedziela to odpoczniesz. Pogodę miałaś piękną bo u nas było gorąco i świeciło słońce, Pozdrawiam.........i życzę miłego odpoczynku

frezja

Czesiu jak choroba minęła czujesz się lepiej. Bo szkoda chorować gdy pogoda piękna i świeci słońce chce się żyć nie ma czasu na leżenie w łóżku. Życzę dużo zdrowia nie choruj i pozdrawiam

Czesława

W przeciwieństwie do Ciebie, droga Frezjo, ja idę spać ok. godz. 23-ej, no czasami to się przeciągnie, lubię za to buszować po internecie od rana. Dziękuję za życzenia powrotu do zdrowia (powoli, powoli idzie ku lepszemu). Od kilku dni w ciągu dnia już się nie wyleguję, ale korzystam z uprzejmości sąsiadow, ktorzy robią mi drobne zakupy. Jutro idę na bad. kontr. do lekarza, ciekawe co mi powie. Tęsknię za przestrzenią, slońcem i ludźmi. Milego dnia Czeslawa Wink

gosc · Gość

Witajcie

Pragne BARDZO ale to BARDZO podziekowac za zyczenia jestescie wspaniale.Dziekuje serdzecznie Very Happy

Nieraz sa takie chwile ze czlowiekowi jest tak zle, ze wydaje sie mu ze nie moze byc gorzej to byla taka chwila,ciesze sie ze sie wygadalam i ulzylo mi .Co domnie to jestem na wczesniejszych swiadczeniach, mam meza i dzieci.Odkad przestalam pracowac to dni sa wszystkie takie same, sprzatanie zakupy itd. normalka,no i zdrowie zaczelo sie sypac .To ciekawe dopuki pracowalam bylam zdrowa kobitka,jakies fatum.Ale pocieszam sie ze inni maja gorzej jak sie rozejrzec.staram sie cieszyc kazdym dnie bo moze byc ostatnim. Very Happy

Pozdrawiam

helena62 · Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 1858 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy

Witam wszystkich serdecznie, to pisanie to jakas odskocznia od codziennosci. Wczoraj ciezko pracowalam, dzis od rana od 5 tej jestem na nogach, kosciol, wyjscie z psem , dluga 4 ro godzinna wycieczka rowerowa,obiad,drzemka znowu wyjcie z psem i bedzie wieczor. Pogadac? jak mieszka sie samej mozna tylko jak? Przydalby sie ktos ale ..........nie ma. Nie dramat to bo jestem zdrowa, mam spokoj, cisze. A samotna? czyz tylko ja? Nie wiem czy nawet gdybym kogos poznala mezczyzne, przyzwyczailabym sie? Koniec uzalania, jest ok , bedzie lepiej bo zle juz bylo w moim zyciu. W koncu mam naprawiony rower i to dla mnie ogromna frajda ze moge pojezdzic. Czesiu mam nadzieje ze juz jestes zdrowa , zycze Ci tego. Frezjo dziekuje ze i do mnie napisalas slowo. Gosciu trzymaj sie, nie daj sie , walcz, zyczepowodzenia. Wszystkich serdecznie pozdrawiam i zycze milego wieczoru i tygodnia.

helena62 · Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 1858 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy

Szkoda nie ma nikogo a chcialam pogadac..........pa

frezja

Czesiu ja dopiero do komputera siadam wieczorem zawsze sobie obiecuję że tylko na chwilę a to się przeciąga. Pamiętam jak weszły telewizory mówiono że to złodziej czasu, Teraz komputer jeszcze gorszy. Choć jestem na emeryturze jeszcze dorabiam kiedyś prowadziłam swoją działalność teraz robię to dalej ale na zwolnionych obrotach. Czasami mam dużo pracy. Też buszuje po internecie bo podglądam co robią inni trochę zmieniam i wiem co mam ja mam robić. Spać się potem kładę koło 1 lub 2 w nocy.a rano też wstaję wcześnie. Niewiem jak długo dam radę narazie nie potrzebuję dużo snu. Też chorowałam i to poważnie miałam nowotwora tarczycy usunęli mi całą no i teraz dochodzę do siebie, chce się żyć. Pozdrawiam napewno przeczytasz jutro rano więc miłego dnia.