dla samotnych

Wysoki

No było jakieś zamieszanie, było możliwe nawet orędzie Marszałek Sejmu, ale się ono nie odbyło, czytałem, że poszło o konflikt interesów pomiędzy różnymi frakcjami w rządzie.

eman

Muszę przyznać, że PKW dosyć ładnie rozegrała tę partię. Absolutnie nie kupuję konkluzji, że brak możliwości głosowania jest równoznaczny z brakiem kandydatów, sam pomysł takiego wybrnięcia trzeba docenić.
Wysoki, w Twojej okolicy widać odprężenie związane z epidemią?(ludzie bez masek, spotkania w większych grupach itp.)

Interesująco wygląda ten wykres nowych przypadków w skali globalnej:
[link widoczny dla zalogowanych]

Wysoki

A u Ciebie jak tam ludzie przestrzegają restrykcji związanych z koronawirusem?

Wysoki

Dokładnie, trochę to dziwne, bo kandydaci przecież byli. Ciekawe czy pojawią się nowi kandydaci w wyborach.
Co do koronawirusa to wczoraj byłem w sklepie i widziałem sporo osób bez masek i rękawiczek, ale nie widziałem jakiegoś grupowania się ludzi. Nie słychać też o jakichś karach od sanepidu od dłuższego czasu i o mandatach.

eman

W mniejszych sklepach rękawiczek nikt nie nosi, wszyscy za to posiadają maseczki. Na ulicach różnie, ale ostatnio widuję raczej osoby, które nie przejmują się zbytnio nakazem noszenia czegoś zasłaniającego usta i nos (hmm, może dlatego, że jest on nielegalny?).

Wydawało się, że z tymi wyborami nic już nie zdziwi, a tu PKW zrobiła psikusa:)

Fakt, od jakiegoś czasu wyciszono narrację o bandytach nieprzestrzegających zaleceń MZ których dosięgło karzące ramie sprawiedliwości w postaci Sanepidu Very Happy

Wysoki

No ostanio to słyszałem tylko o karach sanepidu dla tych ludzi, którzy byli na strajku przedsiębiorców. Tanajno został zatrzymany.

eman

Nie masz wrażenia, że obecnie ludzie sądzą, że większym zagrożeniem jest dla nich zamrożenie działalności gospodarczej i uziemienie służby zdrowia niż koronawirus?

Podobno na Śląsku wyszło, że 12% populacji już ma COVID-a zaliczonego, co jest dużo bardziej optymistycznym wynikiem niż te 2% w Krakowie.

Wysoki

No u mnie w okolicy to większość, z którymi pisałem/ rozmawiałem tak uważa, że te restrykcje są groźniejsze od koronawirusa. Zagrożenie dla gospodarki jest duże.

eman

Troska o innych schodzi na dalszy plan gdy zagrożony jest własny byt.

A jeszcze groźniejszy od restrykcji jest sanepid arbitralnie wlepiający kary Very Happy

eman

Miłościwie nam panujący zadziwiają mnie swoją dalekowzrocznością:
„Ważne! Goście restauracji mogą zdjąć maseczki, jeśli siedzą już przy stolikach.” Very Happy

eman

„W salonie fryzjerskim klient powinien być w maseczce. Może ją zdjąć tylko na czas zabiegu, jeśli dotyczy on zasłoniętego obszaru twarzy.”

Jak widzę coś takiego to tracę siły do dalszej lektury bieżących zaleceń, nakazów i zakazów.

Wysoki

He he dobre. No też słyszałem kiedyś o rozważaniach na temat tego czy jak ktoś chce zjeść bułkę czy się napić w miejscu publicznym, to może maskę zdjąć. Very Happy

Wysoki

No dziwactwa i absurdalne zalecenia. Very Happy

Można się nieźle uśmiać.
No zdrowie człowieka również zależy od zasobności jego portfela, dlatego gospodarka jest ważna. Smile

eman

W myśl obowiązujących przepisów nie można zdjąć maseczki na ulicy, więc ktoś kto zaryzykuje będzie musiał niemało zapłacić jak go wypatrzy wyrabiający dzienną normę patrol Very Happy

W ogóle maseczki są nielegalne. Po pierwsze w myśl ustawy zasadniczej, nie można nakazywać ludziom stosowania środków profilaktycznych, po drugie nie ma delegacji ustawowej, która umożliwiałaby umieszczenie takiego przepisu w rozporządzeniu. Więc jak zwykle koszmarny bubel prawny:)

Tym bardziej, że służba zdrowia jest finansowana z podatków, a z tymi może być krucho bez sprawnie działającej gospodarki:) Drukowanie pieniędzy sprawy nie rozwiązuje.

eman

A co do dziwactw prawnych - owszem, są śmieszne, ale jak idą za nimi wielotysięczne kary, to jakoś ten uśmiech na twarzy zamiera.