Forum dla samotnych Strona Główna dla samotnych
jesteś samotny/na? nie jesteś sam/sama!
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ludzie ,łączcie się na dobre i złe na tym forum.....
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum dla samotnych Strona Główna -> od 60 lat wzwyż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
helena62




Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 1858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy

PostWysłany: Wto 19:25, 27 Sty 2009    Temat postu:

No coz , czasem musimy i ponarzekac, inaczej sie nie da. Ja .....niestety uciekam czasem i nie mowie, bo nie toleruje krytyki no i potem nie spie..... ale to nic, byle do wiosny

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WegaGość




Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 2995
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy

PostWysłany: Wto 22:37, 27 Sty 2009    Temat postu:

Mam na to fajny cytat :
Nie proście Boga o łatwiejsze życie ale o więcej siły !
Czego nam i innym życzę aby przetrwać w dobrym zdrowiu - psychicznym też .....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
helena62




Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 1858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy

PostWysłany: Czw 7:39, 29 Sty 2009    Temat postu:

Dobry ten cytat i jakze prawdziwy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Czesława




Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 705
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: Wałbrzych

PostWysłany: Pią 19:17, 30 Sty 2009    Temat postu:

Kochane, z perspektywy czasu powiem Wam, że odrobina tolerancji i zrozumienia partnera, a wszystkie problemy ulatują ...
Gdybyście popatrzyły na Waszych mężów z odrobiną czułości, może i Oni by się zmienili.
Panowie tak mają, nie potrafią okazywać uczuć wtedy gdy my tego oczekujemy.
Wiem jednak, że "wymagam" chyba za dużo, przepraszam. Cz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WegaGość




Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 2995
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy

PostWysłany: Pią 22:49, 30 Sty 2009    Temat postu:

Miałam wiele takich podejść . Nie jest tak strasznie źle - tylko za wszystkie moje
wysiłki nie dostaję nawet dobrego słowa . Chyba nawet zapomniał jak mam na imię
bo jak chce czegoś ode mnie to woła - słuchaj albo przyjdż .
To drobiazgi - pewnie się czepiam - inne mają gorzej - są bite , poniżane .
Tylko czasami tęskno mi za odrobiną czułości ale chyba na to już za późno ..
Czułościa z mojej strony próbowałam - był zadowolony ale tylko to i nic w zamian .
Wiem że też myśli o starości , że jest chory ale to nie powód żeby dokuczać
bliskim .... Też nie jestem młoda - jesteśmy z tego samego roku i też mam
rózne dolegliwości .. Ja cierpienie zostawiam dla siebie ....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Czesława




Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 705
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: Wałbrzych

PostWysłany: Pią 22:51, 30 Sty 2009    Temat postu:

c.d.: dzisiaj gdyby żył mój Janek, a nie żyje już przeszło 3 lata - byłabym mądrzejsza o moje bolesne doświadczenia.
Brakuje mi jego marudzenia, wieczorem nie mam do kogo się odezwać, że nie wspomnę nie mam z kim nawet się podroczyć.
Smutne ale prawdziwe. Confused Cz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WegaGość




Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 2995
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy

PostWysłany: Pią 22:58, 30 Sty 2009    Temat postu:

Wiem że masz rację Czesiu ale takie momenty załamania mnie nachodzą
i nie ma mocnych ... A potem jest dobrze .... Samotność jest pewnie gorsza ..
Rozumiem cię ...Biorę sie w garść i wychodzę z sercem do męża ..
Pozdrawiam ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Czesława




Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 705
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: Wałbrzych

PostWysłany: Pią 23:16, 30 Sty 2009    Temat postu:

Wego - buziak na dobranoc Cz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
frezja




Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: Pią 23:45, 30 Sty 2009    Temat postu:

Czesiu, Wego obie macie rację, ale jak być dla kogoś miłym, okazywać mu czułość jak ktoś tego nie docenia. Co by się nie zrobiło wszystko jest źle. A co do imienia to mój mąż też zapomniał jak ja mam na imię. Ale to nic mam znajomego, który jak budował garaż i potrzebował pomocy żony to wołał " ej " jak ona przestała reagować to wiecie co zrobił. Na drzewie powiesił pokrywę od kotła i jak chciał zawołać żonę to uderzał w pokrywę jak w gong. Co do cierpienia to też nie narzekam, kręgosłup mnie boli, że czasami trudno wytrzymać, nie użalam się cierpię po cichu. Zdaję sobie sprawę, że samotność jest ciężka, Tak bym chciała choć przez miesiąc być sama, bez kłopotów, bez domowników, którzy zawsze coś odemnie potrzebują. Nikt się nie zastanawia, że ja też może coś potrzebuję, że jestem zmęczona. No ale nie będę się już użalać - jutro też jest dzień może będzie lepiej.
POZDRAWIAM...........................


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
helena62




Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 1858
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy

PostWysłany: Sob 8:32, 31 Sty 2009    Temat postu:

Witam, ja jestem samotna od wielu , wielu lat i mysle ze wiem tak dokladnie co to oznacza. Byc sama w na dzien , dwa frajda, wolnosc ale byc sama i nie miec do kogo zagadac? okropnosc! Sa dni ze nie slysze wlasnego glosu, radze sobie , jakos jest ale... nie jest latwo. Nie jest latwo ale i tez , teraz nie wyobrazam sobie , zeby ktos mi mial marudzic w moim domu, zebym musiala zmieniac sie, swoje przyzwyczajenia itp. Niby to nie narzekam a jednak ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WegaGość




Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 2995
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy

PostWysłany: Sob 23:01, 31 Sty 2009    Temat postu:

Frezjo - czuję to samo .. Moje marzenie to choćby nawet kilka dni bez nikogo ..
Kocham ich wszystkich ale jestem bardzo zmęczona ...
Narazie nie mam możliwości się odizolować i muszę pokochać to co jest ...
Może kiedys znajdę się w hotelu nad morzem - śniadanie do łóżka , prysznic
i spacer plażą - oczywiście bezludną ... Byłoby cudownie ...
Życzę spełnienia marzeń - tych wielkich i tych malutkich ....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
frezja




Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: Sob 23:31, 31 Sty 2009    Temat postu:

Wego - marzenia cudna rzecz. Też jestem zmęczona, może odpocznę jak córka wyjedzie, będzie mi ich na pewno brakować, pocieszam się, że to nie daleko. Jak zatęsknię za nimi to pojadę do nich. Życzę też Tobie spełnienia wszystkich marzeń. Do tego hotelu, śniadania do łóżka i prysznica brakuje jeszcze niewolnika, który by wachlował w czasie upału.

POZDRAWIAM........................


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WegaGość




Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 2995
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy

PostWysłany: Nie 23:39, 01 Lut 2009    Temat postu:

Oj bym zapomniała i koniecznie przystojny brunet może być czarny ...
Póki co dzięki Bogu nie trzeba się wachlować a do lata to może się sytuacja
zmieni i znajdę się na czarnym lądzie ...
Moje marzenie jednak to Azja a miasto to Moskwa ... Była w Moskwie moja
koleżanka która nie bardzo lubiła rosjan ale wróciła zachwycona ...
Ewentualnie chciałabym zobaczyć Pekin i pojechać do Mongolii ..
Ja chyba już zgłupiałam ... Już dziś nie marzę bo nie zasnę ..
Miłej nocki dla wszystkich ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
frezja




Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Skąd: Wielkopolska

PostWysłany: Pon 0:15, 02 Lut 2009    Temat postu:

Oj przystojny to musi być , no i brunet albo czarny byle nie siwy i łysy. Byłam w Moskwie w 1976 r. samo miasto podobało mi się, maja dużo zabytków. zwiedzaliśmy cerkwie, bardo ładne, tylko w tamtych czasach u nich za wszystkim były straszne kolejki. U nas to też były kolejki ale to były czasy Gierka i było trochę lepiej. kiedyś szliśmy ulicą a tu straszna kolejka i pytam się znajomej za czym oni stoją, a ona mi odpowiedziała, że za cebulą. Za dużo nie pozwiedzałam, bo byłam z córką w ciąży, a teraz już nie pojedziemy bo Ci nasi znajomi już nie żyją. Teraz jeździmy na zachód, zwiedzamy Berlin. Też jest tam ładnie, to co kiedyś oglądaliśmy z za muru przez lornetkę to teraz możemy oglądać z bliska. Pod Berlinem jest tropikal islands chcemy się tam wybrać, narazie oglądam w internecie. Bardzo jest tam ładnie, no i kasy też by trzeba mieć, trochę to kosztuje. No ale żyje się raz co zobaczę to mi nikt nie odbierze, no nie. Idę też już spać bo jutro czeka mnie nie miła sprawa, ale muszę to wreszcie załatwić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WegaGość




Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 2995
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy

PostWysłany: Pon 21:54, 02 Lut 2009    Temat postu:

Może być szpakowaty - bardzo lubie i łysych też - aby tylko nie był marudny
bo chyba to najgorsze . Niewolnik musi być rozrywkowy ...
A teraz bym chciała byc na bezludnej wyspie - wszyscy domownicy mają
złe humory a ja muszę to znieść . Porostawiam ich po kątach a sama
zamknę się u siebie ... Ja muszę mieć dobry humor icierpliwość
do wszystkich .. Tylko jak ja mam to zrobić ? Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum dla samotnych Strona Główna -> od 60 lat wzwyż Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9, 10, 11  Następny
Strona 8 z 11

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin