dla samotnych

frezja

Coś jeszcze na poprawę Twojego humoru Wego:

Teściowa chciała sprawdzić zięciów czy ją w ogóle lubią,
Postanowiła, że wskoczy do studni i będzie udawała, że się topi.
Przygotowała sobie wszystko w studni/ jak wskakiwała trzymała się
liny/
Przyjechał pierwszy zięćno to teściowa buch do studni.
Zięć podbiega, patrzy teściowa. Wyciąga ją ze studni i odnosi do
domu. Rano budzi się, widzi przed domem maluch z napisem
" od teściowej dla zięcia"
Przyjechał drugi zięć, teściowa ten sam numer. Zięć ją ratuje.
Rano wstaje a tam polonez z napisem
" od teściowej dla zięcia"
Przyjechał trzeci zięć. Teściowa stary numer. Zięć podbiega do
studni odcina linę na której wisiała teściowa. Teściowa topi się.
Zięć rano wstaje a tam mercedes z napisem.
" dla zięcia - teść"

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Super...

frezja

Wpada Jasiu szęśliwy do domu. Ojciec oglądajego świadectwo i mówi:
- Durniu! Same pały, a ty się cieszysz?
- Jeszcze tylko wpie....ol i wakacje.

Jasio przynosi do domu torbę pełną jabłek. Mama pyta go:
- Skąd masz te jabłka?
Na to Jasiu.
- Od sąsiada.
- A on wie o tym? - pyta mama.
- No pewnie, przeciesz mnie gonił.

Mamo a tata mnie zbił dwa razy!
- A czemu aż dwa razy?
- Bo raz jak mu pokazałem świadectwo, a drugi jak zobaczył że to jego.

Jaś i Małgosia idąc przez las zgrzeszyli.
Pobożny Jaś postanowił że pójdą do najbliższego kościoła się wyspowiadać z grzechu.
- proszę księdza zgrzeszyłem z Małgosią - wyznaje Jaś.
- Proszę księdza zgrzeszyłam z Jasiem dwa razy - mówi Małgosia.
- Jak to - mówi ksiądz- Jaś powiedział, że jeden raz?
- On zapomniał proszę księdza, że jeszcze będziemy wracać przez ten las.

frezja

Cyrkowy magik po swoim kolejnym popisie oznajmia widzom:
- Za chwilę sprawię, że zniknie jedna z obecnych tu kobiet.
Z ostatniego rzędu słychać męski głos:
- Maryśka, zgłoś się na ochotnika!!!!!

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Dowcip dobry ale napiszę o swojej przygodzie ze znikaniem .
Pod koniec lat 70-tych byliśmy z mężem i synem w Katowicach .
Poszliśmy wtedy do ogromnego Parku Rozrywki w Chorzowie .
Był tam magik i ja się zgłosiłam na ochotnika do zniknięcia i
autentycznie moja rodzina mnie nie widziała . Ja ich widziałam
doskonale - nie było żadnej zasłony tylko kazał mi stać w określonym miejscu . Do tej pory nie znalazłam wytłumaczenia tej sztuczki .
Może ktos wie na czym to polega ...
Ale nie znikajcie z forum - lubie was i życzę zdrowych ,spokojnych
świąt . Kochajcie się wszyscy ... Very Happy

helena62 · Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 1858 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy

Witam Wego, wiesz czasem jestem tu a nie mam nastroju by pisac i nie pisze bo....mam jakies takie swoje ze kogos uraze a tego nie chcialabym, pozdrawiam

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Helenko jestes tu bardzo lubiana i nie powinnaś mieć innych odczuć .
Bywaj tu często ... Smile

helena62 · Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 1858 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy

Milo mi Wego,pozdrawiam serdecznie. Wczorajszy wieczor spedzilam cudowie w gronie najblizszych, potem przywiezli mnie do domu i jestem, milych Swiat wszystkim zycze

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Synowa wyjechała do chorej mamy-syn ma dyżur nocny w pracy .
Drugi syn z rodziną przyjedzie może jutro .Ale nie wiem bo synowa trochę
choruje . Zostaję sama z chorym mężem ale wiem żemimo wszystko
nie jestem sama . Myślę o was i życzę spokojnych zdrowych świąt ....
Smile

helena62 · Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 1858 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy

Witaj Wego to smutne ze masz chorego meza, nie jestes sma masz racje. Ja wczoraj bylam sama a dzis pojade do dzieci i nie wiem czy wystarczy mi czasu. Mam problem bo wybilam sobie palca u nogii strasznie boli . Probowalam masazu, nastawiania i nie pomaga ,moze rozchodze sie jak ubiore buty? mam nadzieje bo to nie pierwszy raz. Pozdrawiam wszystkich i zycze milego dnia

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

Zawsze myślę że są ludzie którzy mają jeszcze gorzej .Choroba męża jest
przewlekła , ma nieciekawe objawy,ale tak szybko nie zagraża życiu .
Choroba nie wybiera - daję sobie radę - pomagają mi dzieci .
Nie wiadomo kogo może coś złego spotkać ... Odpukać,,,,
Wiem jak ważne jest zdrowie i tego ci życzę najbardziej ....

frezja

Witam was dziewczyny! Trochę nas ubyło. Ja też przez parę dni się nie odzywałam, przyjechał syn ze swoją rodziną na święta, no i nie miałam czasu pisać. Dziś po śniadaniu pojechali do synowej rodziców. Oni mieszkają pod Poznaniem, nie będzie ich do niedzieli, więc mogę trochę zajrzeć i popisać. W poniedziałek już jadą do siebie do domu. Życzę dużo zdrowia wszystkim forumkowiczką.

helena62 · Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 1858 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 8 razy

Witam, ciesze ze jestescie, ciesze sie ze z palcem juz dobrze. Disiejszy dzien wolny od pracy spedzilamczesciowo u lekarza a pozniej jak uporalam sie z bolem poszlam na spacer....noiradosc ze zdrowie to najwazniejsza sprawa,pozdrawiam

WegaGość · Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 2995 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 16 razy

No i było fajnie .. Starszy syn przyjechał z żoną i moja wnusia też była ...
To już panna - w styczniu skończy 18 lat . Teraz prędzej się z nią dogaduję
niż gdy była malutka .. Było bardzo miło , dużo ciepłych i śmiesznych
wspomnień.... Pozdrawiam wszystkich ....

frezja

Mąż pyta żonę:
- Kochanie co byś zrobiła gdybym wygrał w totka?
- Wzięłabym połowę i odeszła od ciebie - oświadcza żona.
- Trafiłem trójkę, masz tu osiem złotych i won!!!! - odpowiada mąż.

- Kochanie nie mówiłam ci wcześniej, ale teraz wiem na pewno. Wkrótce będzie nas troje.
- To cudownie! Ale czy jesteś zupełnie pewna?
- Absolutnie, Oto telegram - jutro przyjeżdża moja matka.

Kogo będą chować? - pyta jakiś przechodzień, widząc kondukt pogrzebowy, na czele którego idzie mężczyzna z wilczurem, a za nim kilkudziesięciu mężczyzn.
- Teściową tego z psem.
- A na co zmarła?
- Zagryzł ją ten wilczur.....
- Tak?Chętnie bym sobie pożyczył tego psa....
- To ustaw się pan na końcu kolejki.................