dla samotnych

Jola · Gość

Krysiu przepraszam nie doczytałam , że wyjaud planujesz w grudniu,teraz rozumim o jaki okres przedświąteczny Ci chodzi.Pa,pa.

AnnaK112 · Dołączył: 15 Lut 2008 Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów

Cześc wszystkim,

Widzę, ze jeśli chodzi o mężczyzn to jesteśmy podobnego zdania, bo ja równiez nie zniosłabym już żadnego, który by kręcił sie po moim domu i nie daj Boże jeszcze na dodatek próbował pełnic rolę wodza, oj, nie!
Mówiąc o samotności mam na myśli osobę, z którą własnie mogłabym wyjść w wolną chwilę do teatru, na spacer, pojechać na urlop. To jest ważne, kilka razy sama jeździłam na wycieczki objazdowe, to jeszcze można znieść, ale wczasy to juz raczej nie jestem przekonana, bo mam wrażenie, że niektórzy uważają, że szukam kogoś, a ja jakoś tak dziwnie się składa, że bardzo zwracam uwagę na opinię innych i to jest błąd i doskonale zdaję sobie sprawę, że mając tyle lat to należałoby się wyzbyć takich wrażliwości, ale to jest silniejsze ode mnie i źle się sama czuję z tym, dlatego wolę już zabrać ze sobą dziecko.
Natomiast, jeśli chodzi o bezsenność, to moje zdanie jest takie, że bardzo dobrze robi zmęczenie fizyczne, dlatego ja tak chętne biegam dwa razy w tygodniu na aerobic, a prócz tego jeśli pogoda dopisuje uprawiam jogging. teraz znowu miałam tydzień przerwy, bo dzieci chore i trzeba pomóc, ale przed chwilą je córka zabrała wracając z uczelni więc jutro coś wymyślę.

Jola · Gość

Witaj Aniu,
Widzisz ładna pogoda na zewnątrz a nasze dzieciaczki chorują.Nasz Wiktor dzisiaj miał temperaturę także myślę , że od poniedzałku będzie ze mną.Także widzisz Aniu role babć.Wspominając temat "nasza klasa" to funkcjonuje u młodych.Wczoraj mój zięć był na spotkaniu a dzisiaj pobiegła moja córka na spotkanie ze szkoły podstawowej.Bardzo podoba mi się to u młodych.Pozdrawiam.

krystyna 57 · Gość

Aniu masz rację,że jak sie jedzie "bez obstawy" na jakąkolwiek impreze,czy to wycieczka,czy to urlop,to może wyglądać jak polowanie.Ale uważam,że takie próby podrywu maja swój urok i nawet mnie bawią.Oczywiście nie próbując dawać jakichkolwiek nadzieli takiemu delikwentowi wyjaśniam sprawę natychmiast,ale nie ukrywam,że sprawia mi to przyjemność,że wzbudzam zainteresowanie i jest mi wtedy cholernie przyjemnie.Dlatego wyjeżdżając gdziekolwiek nie myślę o tym.Jeżeli sytuacja skłania do tego,żeby jechać z dzieckiem to po prostu z nim jadę,ale jezeli chce jechac sama to to robie.Może siedzi we mnie trochę diablicy???
No cóz ,zawsze lubiłam być niespokoj na dusza.
Ale niech tak z ręką na sercu powie każda z Was.LUBIMY BYĆ OBIEKTEM ZAINTERESOWANIA.I jak się umie trzymać dystans do siebie i do towarzystwa,to jest całkiem niezła zabawa.
bużka

AnnaK112 · Dołączył: 15 Lut 2008 Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów

No właśnie, moja córka też juz kilka spotkan zaliczyła poprzez to forum "nasza klasa" Ja się zarejestrowałam, jest nas tam 8 osób, ale tak skromnie, jesli chodzi o wymianę informacji, opinii, narazie o spotkaniu, nikt nie mówi, bo niby każdy jest bardzo zajety. Nie wiem, czy naprawdę, aż tak bardzo jesteśmy zajęci, czy to tylko pozory jak zwykle... trudno mi powiedzieć, może jeszcze nie jesteśmy gotowi na spotkanie, ale skoro nic się nie dzieje to trudno coś na siłę odnawiać, bo to się nie sprawdza.
Jolu, ja własnie zrobiłam sobie drinka w sobotni wolny wieczór jest mi fajnie, bo cały czas byłam w napięciu i pogotowiu a teraz mogę, bo wiem, że juz nigdzie nie pojadę więc to są tak rzadkie okazje kiedy można wypić lampke wina.

krystyna 57 · Gość

A jeśli chodzi o Rzym i nastrój,to chodziło mi o to,że w tym okresie w Watykanie już się zaczyna okres bożonarodzeniowy-konkretnie od 8 grudnia.Od tego dnia zaczyna się tam śpiewac kolędy,i jest sceneria bożonarodzeniowa,chociaż śniegu nie ma.I organizowane były ciągle jakieś spotkania,a to studencia to matki,lub też małe dzieci.Najwieksze wrażenie na mnie zrobiły te małe włoskie dzieci,które Papieżowi po polsku zaśpiewały "Lulajże Jezuniu".Wszyscy na Placu Sw.Piotra płakali.Fakt,że 50% obecnych na placu to byli Polacy.
Dlatego chciałabym tam pojechać,żeby zobaczyć,czy teraz też ludzie są tak blisko Papieża.
pa.

...ja'''''' · Gość

Przepraszam jak tak czytam to nic dziwnego że jesteści jak te ;;babcie''przynieś,wynieś pozamiataj w wolnej chwili pobiegnij do kościoła przepraszam jestem też babcią mam 3 wnuków ale moje panie był czas na rodzenie dzieci potem był czas na ich wychowywanie cas na wnuki i czas dla nas tj czas na odpoczynek wypad do koleżanek fryzjera na masaż a to jest może forum ;;babcia o każdej poże ''o boże???

krystyna 57 · Gość

No widzę,że mamy dużo wspólnego.Ja też siedzę i popijam drinka.Tylko ja nie wino,a gin z tonikiem.
Zdrowie Dam.

AnnaK112 · Dołączył: 15 Lut 2008 Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów

Krysiu,
Ja zgadzam sie z Tobą w zupełności, ale jeśli jestem w towarzystwie koleżanki, to takie zaczepki tez mnie bawią i jest naprawdę fajnie, ale sama mam duże obiekcje, tym bardziej ta opinia okropna, że kobiety właśnie polują i to mnie paraliżuje

krystyna 57 · Gość

No wiesz ty "JA".są rózne babcie.Egoistyczne też.

AnnaK112 · Dołączył: 15 Lut 2008 Posty: 110 Przeczytał: 0 tematów

Ja z Vermouth z cytryną

krystyna 57 · Gość

Preferowany przez moja koleżankę,ale ja nie lubię ziól.

Jola · Gość

Dziewczyny jak fajnie,ja rum z coca colą.Nareszcie jest fajnie i trzymajmy się tego.Ale to chyba telepatia.Przed chwilą nawet nie miałam ochoty i jakoś podeszłam do barku i też zrobiłam sobie drinka.Super!!.Widocznie tak musiało być. Zaraz będę pisać dalej,na razie pa,

....Ja''''' · Gość

To nie egoizm tylko to zależy dużo od naszych dzieci moi dzieci sami mówią że babcia jest babcią ale nie pomocą domową a póżniej nie dziwcie się że mąż zostawia waszą córkę czy syn synowąpotem?

krystyna 57 · Gość

Napewno Aniu masz rację,że opinia jest ważna,ale najważniejsze jest Twoje sumienie.Ludzie lubia gadać,ale z czego to wynika?Zazdrość,zŁoścliwość?Niewiadomo.Nie zawsze należy sie tym przejmować.Najlepszy dowód ta nasza nowa forowiczka "JA".Czy z tego powodu zmienisz swoje postępowanie jesli chodzi o wnuki?Są ludzie i taborety.A najwazniejsza jesteś TY.